Forum RetroTRAKTOR

Jeszcze tylko wrócę do śrub które są na desce rozdzielczej. Nie wszystkie trzy są identyczne.

Mój tato też chwali od zawsze te prostowniki. Jeden mamy taki jak Twój prawie - w sensie stanu. A drugi mocno poobijany, generalnie dalej ładuje, ale jest na stałe ustawiony na 12V i żaden wskaźnik nie jest sprawny ani pokrętło

Tablica rozdzielcza
Ten typ tablicy byl stosowany w Ursusach C355 od numeru ciagnika 110 000 do numeru ciagnika 145 499.
Zostawilem sobie ja na koniec bo musze to wszystko rozebrac i zlozyc spokojnie jak ksiazka pisze.Elementy dzisiejszej produkcji nie wchodza w gre.
Narazie na ciagniku mam zalozony typowy wpornik i tablice c355 dopoki nie ogarne tematu instalacji.





Pogladowe zdjecia.Wspornik zostanie przelakierowany oczywiscie Kompletuje czesci.






Poszukuje przyciskow sygnalu i rozrusznika z epoki-ELESTER.Jezeli ktos ma ze starych zapasow chetnie odkupie lub zamienie na inne czesci z epoki.









Dzisiejszy nabytek:

Wokoło przycisku rozrusznika powinien widnieć napis "S T A R T" ( napisany łukiem- górą i dołem). Jak znajdę fotkę to wrzucę.

Widzialem taki napis w instrukcji obslugi Ursusa C345 z 1971 roku.W takiej samej jak ponizej:
https://allegro.pl/oferta/ursus-c-345-i ... 8500249272
Nawet nie wiem czy jedna z moich desek uzywanych nie ma wlasnie takiego smiesznego wlacznika rozrusznika bo cos mi sie zucilo w oczy ostatnio.

Czy przycisk rozrusznika powędrował pod tablicę rozdzielczą razem z wprowadzeniem okrągłych zegarów? I były to przyciski "Elester"?

Tak.W roku 1972 przycisk rozrusznika wedruje pod tablice rozdzielcza i to bylo rozwiazanie bardzo przemyslane udane moim zdaniem ze wzgledow BHP.
https://motoryzacja.interia.pl/raporty/ ... Id,3016424

Od numeru ciagnika 145 500 zostaja wprowadzone przyciski "Elester"na wsuwki,roznia sie tez gwintem P-4014,P-4015.
Ale to wszystko sa takie szczegoly,ktore moze wylapac tylko jakis zapaleniec co studiuje katalog czesci strona po stronie

Dokładnie. Pod względem BHP to udane rozwiązanie. Ale jak dla mnie to ma też swoją niepowtarzalność a wręcz urok. Tak samo jak klakson w Bizonie, który niestety większość ludzi "wypina" z układu. Nie dość że ostrzega przed uruchomieniem, gdy ktoś jest w pobliżu, żeby miał czas odejść, to jeszcze informuję (gdy się nie wyłącza) że jest zanik ciśnienia w układzie smarowania.

Bylem dzis na cmentarzysku ursusow-tam u handlarzy uzywanymi czesciami koncza swoj byt wszytkie typy ursusikow Przykry widok dla oka.

Pozyskalem tam duzo czesci oryginalnych i jeszcze raz sie tam wybiore bo w bagaznik sie nie zabralem.

Obciazniki,ale ciezkie dobrze ze zjadlem sniadanie :


Kawalek weza ori oslaniajacego przewody od rozrusznika i przewod z jednego aku do drugiego aku, obciolem z oryginalnej c355 z 1971 roku:



Jest to waz szary ,a nie kremowy (zolty).Jego tak warunki atmosferyczne i temperatura zalatwily ze zrobil sie zolty na zewnatrz .Juz dawno temu chcialem sie dowiedziec jakiego koloru byly te weze,ale nikt nic nie wie,albo przypuszcza lub domniewa lub mowi po co Ci to itd ............
Jedynie Rafallll360V1 zrobil mi zdjecie tego weza ze swojej c360,ale on tez sie wydawal zolty.
Wiec te weze gumowe byly szare i juz sa takie zamowione na wszystkie 3 ciagniki wedlug koloru z palety RAL




Ach samemu najlepiej do wszystkiego dojsc

Mało jest tak dokładnych jak Ty osób

Co do okresu montowania przewodów w szarym wężu to nie da się określić od kiedy do kiedy były bo w 55-tce i 60-tce występowały na przemian z kremowymi.Żółknięcie też powoduje ropa rozlana z zbiornika wycieki oleju rozlany płyn hamulcowy,

Dzis byl ciekawy dzien.Ciagniki juz wjechaly do garazu.Na ten rok koniec.Za kilka dni ostateczne zdjecia i jeszcze bedzie cos bardzo ciekawego

Zielony z szarym mistrzostwo swiata,wszystkie bym tak przelakierowal.







Udalo sie stoi cala seria krajowych C355 w orginalnej kolorystyce:

Super
Możesz dla porządku jeszcze podać wszystkie użyte kolory RAL/ew. kolory lakieru? Zieleń sobie spisałem, szary też mi się tu rzucił w oczy, a felgi?

Moja C-4011 będzie dokładnie w tych barwach

Wszystkie fajne. To teraz do kolekcji brakuje jeszcze C-4011 i C-360 z krajowych ursusów tej serii. Może właściciel się skusi żeby powiększyć zbiory

pięknie się razem prezentują! według mnie te zielony najbardziej pasuje do 355, i 18tki na przodzie, ahhh piękności
jedyne co to chyba brak oryginalnych Stomilek na tyle w zielonej i 355m
kawał dobrej roboty!

Zielony ma chyba przednie obciążniki od c-360

Kolory znajdziecie tu:
https://retrotraktor.pl/forum/viewtopic.php?f=9&t=6160

Zielony jeszcze nie jest ukonczony.Braklo mi czasu,ale w przyszlosci we wszystkich 3 ciagnikach wyeleminuje wszystkie bledy.Zielony bedzie mial kabine i orurowanie.

Dlugo walczylem tez z instalacja.Przy podlaczaniu kierunkow i oswietlenia tyl traficie na tego typu gniazda:
https://sklep.motohid.pl/pl/p/Zlacze-Gn ... wody-/1225
Tu chodzi tylko o przewody ze stykami,pojedynczy-kierunkowskaz,podwojny-oswietlenie,stop.Ja rozwiazalem ten problem w minute poprostu wyjolem te przewody ze stykamii z lamp od syreny pasuja idealnie.Moze sie komus przyda.

Piękna robota. Podziwiam szczegółowość w renowacji. Ja mam na podwórku C-360, a w sumie to składak kupiony z SKR-u w częściach w latach 80-tych. W dowodzie jest 1979, tak też jest na skrzyni, na moście i podnośniku prześwituje niebieska farba. Silnik pierwotnie był był od 40-stki, potem wujo gdzieś znalazł od C-355 (1974) i jest w nim po dzień dzisiejszy. Przód oczywiście okrągły. Myślałem o jej renowacji kiedyś w przyszłości ale tak na prawdę nie wiem na jaką "modłę" ją zrobić. Mam dylemat. Do Twoich Ursusów nawet chyba się nie zbliżę. Są po prostu wzorcowe

Po 3 latach ostatni moj wpis w temacie.Dziekuje jeszcze raz wszystkim ktorzy w jakikolwiek sposob pomogli mi osiagnac efekt koncowy.Nie zaluje ani jednej minuty ktorej poswiecilem na te projekty.Warto bylo!

Rozruszniki starego typu R7 sa niesamowite.Ciagniki pala jak samochody osobowe.Jak kiedys bedzie wpis to tylko ze zdjeciami C355 z kabina i orurowaniem.Jak zdrowie dopisze w przyszlosci planuje wyjazd zycia do Wilkowic z ekspozycja z epoki i to taka konkretna ekspozycja.

Przez ten czas przestudiowalem katalog czesci setki razy szukajac jakis szczegolow lub poprostu chcialem potwierdzic to co inni mi przekazywali i zawsze na koniec trafialem na strone z:WYPOSAZENIE CIAGNIKA
I wtedy myslalem fajnie by bylo miec chociaz czesc takiego wyposazenia.

Wiec temat koncze tak jak sie koncza katalogi czesci-wyposazeniem fabrycznym.To jest forum RetroTraktor wiec zdjecia tez retro.

Wszystkie ponizsze narzedzia sa oryginalne i sygnowane wedlug katalogu czesci-nawet zarowki sa z epoki.Torba narzedziowa wraz wyposazeniem pochodzi z ursusa c355 z 1975 roku (bardzo ciezko bylo ja zdobyc).Czerwone kropki oznaczaja-BRAK.
Jedynie ostatnie zdjecie to interpretacja wlasna-czesc narzedzi pochodzi z innych pojazdow z epoki PRL.

Dziekuje.
Pozdrawiam wszystkich.








Wszystkie,kazde jedno narzedzie jest sygnowane wedlug katalogu czesci.







Oryginalna wkladka z instrukcji obslugi z 1975r.Roku na wkladce brak ale-Szczelinomierz sygnowany MWSb 3/11 100 wedlug katalogu czesci byl na wyposazeniu od numeru ciagnika 224500-1975rok




https://retrotraktor.pl/forum/viewtopic ... &start=560

Kurde, ale zestaw narzędzi.. Spokojnie taką 55 szło by nim rozebrać. Będziesz to piaskował i czyścił i używał ich, czy tylko jako gadżet? W ogóle podziwiam, te traktory są tak piękne, że aż ciężko uwierzyć, że oryginalnie 55 zrobiona w dzisiejszych czasach wygląda zdecydowanie lepiej niż z fabryki.. Masz jakieś pole i uprawiasz nimi coś?