Ursus c330 mechanizm różnicowy

Wszystko o naszych Ursusach
marek9611
Posty: 3
Rejestracja: 08 kwie 2019, 21:14

Ursus c330 mechanizm różnicowy

Post autor: marek9611 »

Witam, nie wiem może sie powtarza temat, ale mam takie dwa pytnia odnośnie mechanizmu różnicowego w c 330, ponieważ robię remont tylnego napedu, a nie ma żadnego mechanika w mojej okolicy starej daty i potrzebuję pomocy.

1. Jeśli sworznie satelitów wystają poza obudowę mechanizmu różnicowego to należy to wymienić czy tak ma być?
2. Wymieniłem łożyska stożkowe w mechanizme które wchodzą w pochwy i jak należy ustawić luz wzdłóżny ?

Z góry dziekuję za pomoc.
gumiok
Posty: 94
Rejestracja: 04 wrz 2017, 22:59

Re: Ursus c330 mechanizm różnicowy

Post autor: gumiok »

sworznie się wymienia bo jak za długo wystają to będą tarły o uzębienie wałka ataku i jest wtedy nadmierny luz poprzeczny satelit na nich regulować tego podkładami nie ma co tylko kupić komplet, do tego dochodzą też koronki bo kształty zębów nie będą pasować do siebie z satelitami przez zużycie, te nowe koronki galwanizowane porażka jakaś ciastolina w dodatku krótsze o 5mm od oryginalnych.
luz ustawia się tak, jak stoi sie od tyłu to lewe łożysko trzeba poluzować w prawą strone a prawe łożysko dokręcać również w prawo nie za dużo do tego wałek ataku również tak by z długości zębów na ataku jednały sie z tymi na talerzu na kartke papieru grubości z bloku rysunkowego, można też sposobem na farbe tylko nie taką co zawiera mikro opiłki bo jeśli zaschnie i nie usuniemy jej to powierzchnie utwardzone będą się szybciej przez jakiś czas szybciej zużywać aż doputy sie nie wytrze z tarcia.
Awatar użytkownika
Wiesiek
Posty: 804
Rejestracja: 01 kwie 2007, 22:14

Re: Ursus c330 mechanizm różnicowy

Post autor: Wiesiek »

Oglądałem na YT filmik o mechanizmie rożnicowym. P. Franciszek fajnie opowiedział , a Paweł zrobił dobry materiał dydaktyczny. Sam mechanizm dość prosta sprawa, ale tak jak wszystko wymaga zrozumienia i dokładności złożenia.

Rozebrałem w swoim c 328 ten mechanizm bo wydawało mi się , że ma duże luzy na satelitach, chociaż sworznie siedziały sztywno bez luzów. Jeszcze na dodatek niektóre skręcające śruby były nieodpowiednie, więc do wymiany i uzupełnienia. Co się okazało ? Wszystkie podkładki cierne duże i małe do wymiany. Są mocno starte. Satelity i koronki w pięknym nienaruszonym stanie, jeszcze długo popracują. Wiadomo stara dobra produkcja. :!: :!: Natomiast sworznie troszeczkę podrobione, niedużo. Tylko tutaj mam pytanie do Pawła czy do Franciszka, także i do Was: otóż kiedy włożę sworznie satelitów do jednej połówki obudowy, to górny sworzeń buja się na dolnym i nie dolega do gniazda. Luz wynosi ok 0,5 mm po obu stronach. Po dociśnięciu tego sworznia z jednej strony do obudowy, z drugiej strony robi się już ok 1mm. Próbowałem różnych wariantów, góra -dół, lewo-prawo, nic nie pomogło. Skręciłem więc na próbę te dwie połówki obudowy razem z tymi sworzniami bez satelitów, obudowy się zeszły na zero, więc widocznie sworznie musiały się poddać i troszkę ugiąć się w miejscu skrzyżowania, bo nie mają luzu wzdłużnego. Coś tam musiało się poddać. Czy tak ma być :?: :?:

Co ciekawe, jeszcze wczoraj zdążyłem przed 13 i udało mi się kupić w Agromie nowe sworznie w dobrej cenie ze starych zapasów i problem jest ten sam. No troszkę ten luz jest mniejszy.
Awatar użytkownika
Wiesiek
Posty: 804
Rejestracja: 01 kwie 2007, 22:14

Re: Ursus c330 mechanizm różnicowy

Post autor: Wiesiek »

Nikt się nie wypowiedział na ten temat. Być może nie spotkaliście się z takim problemem. Niebawem będę składał tylny most. Przemyślałem sprawę. Nie chcę skręcać na siłę i powodować niepotrzebnych naprężeń, więc troszeczkę podszlifuję te osie w miejscu styku. Niech dobrze siądą w swoich gniazdach. Myślę, że będzie dobrze.
ODPOWIEDZ