C330 utyka na wolnych

Wszystko o naszych Ursusach
Awatar użytkownika
Wiesiek
Posty: 804
Rejestracja: 01 kwie 2007, 22:14

Re: C330 utyka na wolnych

Post autor: Wiesiek »

No tak.....Esiok obrzucił mnie żarówkami, :idea: :idea: :idea: jak niektórzy kamieniami szkołę. Bolszewik wolał uniknąć tematu, nikt wiecej nie zabrał głosu więc niesmacznie mi. :|

W końcu jak to jest? Łatwiej uruchomimy silnik przy póżniejszym czy wcześniejszym zapłonie. Czy w Ursusach C325 i C328 pokrętło przy pompie to jest przyspieszacz zapłonu , jak to niektórzy nasi forumowicze okreslają, czy włącznik dodatkowej dawki paliwa?
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12218
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

Re: C330 utyka na wolnych

Post autor: Ursus »

W C-325 i temu podobnych zwiększamy jedynie dawkę paliwa - tzw. dawka rozruchowa. Więc nazywanie tego tzw. przyspieszaczem jest takie zwyczajowe, ale nie do końca prawidłowe. Bo przyspiesza to uruchomienie silnika, ale nie zapłon ;)
Oczywiście wcześniejszy wtrysk sprzyja łatwemu uruchomieniu, a nie opóźniony.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Awatar użytkownika
Wiesiek
Posty: 804
Rejestracja: 01 kwie 2007, 22:14

Re: C330 utyka na wolnych

Post autor: Wiesiek »

Nie zgodzę się z Tobą Paweł.
Zauważ, że w gażnikowych silnikach, w aparatach zapłonowych jest urządzenie , które w miarę wzrostu obrotów silnika -przyspiesza!!- jego kąt zapłonu celem optymalizacji warunków jego pracy. A więc również warunków odpalenia i spalenia mieszanki paliwowopowietrznej. Więc powiesz, że benzyna ma inne parametry. Nie, z pewnością zasady są takie same, diesel czy benzyna.
Nie pamietam, ale w jakimś starym motocyklu, do rozruchu opóżniało sie zapłon specjalna dżwignią na kierownicy.
Jest taki czeski pojazd (wynalazek 3 kołowy ) na silniku Java 350 o nazwie Verolex. Wiesz jak tam jest zrealizowany wsteczny bieg? odpalany jest silnik na "lewe" obroty, oóżniając mu zapłon poza GMP.

Ze swojego podwórka wiem, że swojej 25 tki (ciepłej)nie odpalę korbą przy wczesnym zapłonie.Natomiast nie sprawia z tym trudności nawet z za bardzo póznym (wg instrukcji).

Owszem uruchomienie C45 wymagało dużego przyspieszenia kata zapłonu, ze względu na to że odpalamy go w kierunku przeciwnym do jego normalnej pracy. Nie wiem nawet czy tam nie było specjalnego przyspieszacza.To całkowicie inny sposób rozruchu.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4843
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

Re: C330 utyka na wolnych

Post autor: Bolszewik »

Wywołany do odpowiedzi:

Nigdy nie ustawiałem kąta wtrysku/zapłonu w niczym (dwusuw, benzyna, diesel). Owszem widziałem jak się to robi, pomagałem itd, ale sam nie mam doświadczenia. Więc się nie wypowiem bo mógłbym albo zmyślać, albo powtarzać za kimś.

Wiem że w starych silnikach była dźwignia którą korygowała się kąt wtrysku przy rozruchu. W starych autach była to mała "kierownica" wewnątrz normalnej. Takie urządzenie było też w samolotach. Czy było w motocyklach nie wiem, ale myślę że też. Ja nie widziałem lub nie zwróciłem uwagi.

Powszechnie w filmach / książkach fabularnych pada zdanie o przyśpieszenie zapłonu do rozruchu. Jednak czy jest to termin techniczny, potoczny czy złe tłumaczenie ?

Silnik dwu czy nawet trzy cylindrowy nigdy nie będzie idealnie równo pracował przy bardzo niskich obrotach. Po prostu wyklucza to fizyka. Zwrócie uwagę jak pięknie pracuje silnik pięciocylindrowy na wolnych obrotach. Kuzyn ma starego merca .... na ale tam działa zawsze jeden cylinder i trochę .... Oczywiście ze względu na cenę, a dokładniej stopień skomplikowania takich silników już się raczej nie produkuje.

Jednocześnie podtrzymuję swoją tezę że walka o bardzo niskie obroty niczemu nie służy. Na postoju, do wychłodzenia itp. silnik należy ustawić na małe, ale stabilne obroty. Dla przykładu jeśli minimalne obroty to 500 max to 2000, najlepiej ustawić ok. 700. Niech sobie pochodzi równo wolno i w spokoju do wychłodzenia.

PS. Wiesiek Ty pisz co wiesz, bo ja lubię czytać jak ktoś pisze z sensem i składnie.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
Esiok
Posty: 554
Rejestracja: 05 gru 2013, 13:39

Re: C330 utyka na wolnych

Post autor: Esiok »

panowie nie ma co się sprzeczać są silniki które lepiej odpalają na przyspieszonym a są takie co na lekko opóznionym i tyle w temacie,jak wiadomo kazdy silnik jest inny chociaż by był taki sam
puzonek12
Posty: 11
Rejestracja: 07 mar 2021, 20:40

Re: C330 utyka na wolnych

Post autor: puzonek12 »

Panowie bez niepotrzebnych przepychanek, nie chodzi mi o to żeby z tego zrobić lamborghini ale jeśli coś ma być dobrze to dlaczego olać sprawę i zostawić nie tak jak ma być? To nie chodzi o to że chcę się z kimś przescigiwać kto ma lepiej zrobiony ciągnik, wziąłem się zimą za jego naprawę zrobiłem wszystko od przedniej osi piasty zwrotnice tylne zwolnice hamulce łożyska mechanizm roznicowy łożyska w skrzyni nowe tarcze sprzęgła podnośnik na tłoku z oringami itd chciałem go zrobić tak jak ma być i wszystko jest idealnie do niczego nie mam zastrzeżeń poza tą nierówną pracą silnika 😳😢 nie chcecie wiedzieć ile już kasy i czasu poświęciłem żeby spróbować to wyeliminować i właśnie to daje mi naped by dojść do tego co jest nie tak. Ostatnio nawet byłem jeszcze raz z wtryskami kupiłem nowe koncowki ale gość podłączył do maszyny i stwierdził że koncowki są ok natomiast cisnienia źle ustawione, jeden miał 140 drugi 180 uradowany mówię może te koncowki też zmienimy na co usłyszałem że nie ma najmniejszego sensu ich wymieniać ustawione na 135 zamontowane... Efekt?? Brak poprawy😡 w tej chwili faktycznie zastanawiam się jeszcze nad pompą tzn nie równym ciśnieniem ponieważ wtryskiwacze o ile są wpięte do rurek z pompy na zewnątrz niby pylą ładnie ale za to podczas kręcenia korbą na odprezniku z zamontowanymi wtryskami wg mojego ucha drugi wtryskiwacz bardziej skrzypi nawet tak jakby 2 skrzypnięcia słychać natomiast pierwszy z pierwszego cylindra jest słyszalny ale tak jakby przez połowę ciszej i tylko jedno skrzypnięcie. Zastanawiam się jeszcze jak by zamiast wtrysków użyć strzykawek i kręcić sprawdzając jaka objętość paliwa jest podawana przez daną sekcję i tak samo sprawdzić ile wtryski na pompują do strzykawek podczas kręcenia, co o tym myślicie?
pop
Posty: 758
Rejestracja: 04 lis 2011, 19:23

Re: C330 utyka na wolnych

Post autor: pop »

Esiok pisze: 16 mar 2021, 8:53 panowie nie ma co się sprzeczać są silniki które lepiej odpalają na przyspieszonym a są takie co na lekko opóznionym i tyle w temacie,jak wiadomo kazdy silnik jest inny chociaż by był taki sam
Ja myślałem,że merytorycznie wyjaśnisz np."do zimnej komory sprężania podajemy paliwo z pewnym wyprzedzeniem,żeby osiągnęło temperaturę zapłonu w optymalnym punkcie" i poprzesz wypowiedź jakimś fachowym materiałem,a Ty po prostu się wycofałeś :).Odnośnie tych wszystkich dywagacji o Velorexach i dźwigni przyspieszacza zapłonu np.w M72,czy K-750 i dlaczego w małych silnikach rezygnuje się z funkcji mapy zapłonu ,to trochę nie ten temat.
Osobiście jestem ciekaw jaki wpływ na pracę układu może mieć inne koło zamachowe zastosowane w tym silniku ,bo jestem przekonany,że wiele osób z tego forum takie tematy przerabiało.
Pozdrawiam.
pop
Posty: 758
Rejestracja: 04 lis 2011, 19:23

Re: C330 utyka na wolnych

Post autor: pop »

Puzonek 12 czasem pomaga gdy pompiarz posłucha jak silnik pracuje i "zapala mu się żarówka".Ja miałem swego czasu problem z układem wtryskowym i dopiero wizyta kompletnym sprzętem na miejscu rozjaśniła mu umysł.
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12218
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

Re: C330 utyka na wolnych

Post autor: Ursus »

Tak, masz rację Wiesiek, poprawiam się, krótsza zwłoka zapłonu - w teorii tak jest jak napisałeś, ale z praktyki czasem różnie to wychodzi w zależności od rodzaju, stanu i innych niedomagań silnika.

Chociażby w silniku Puck - męczyłem się różnie ,finalnie nie zapalił, ale i tak łapał raczej przy wcześniejszym niż późniejszym wtrysku :)
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Awatar użytkownika
Wiesiek
Posty: 804
Rejestracja: 01 kwie 2007, 22:14

Re: C330 utyka na wolnych

Post autor: Wiesiek »

Może niepotrzebnie rozdmuchałem temat kąta zapłonu. Faktycznie każdy silnik jest inny , ma inne warunki pracy i zasilania. Także warunki rozruchu.
Ale jeśli już, to trochę dyskusji i wymiany poglądów i doświadczeń powinno wszystkim przynieść pewne korzyści. Chociaż nikt na ten temat ostatecznego zdania nie umiał wypowiedzieć.

Puzonek, ja myślę że jesteś na dobrej drodze poszukiwań. Czytając o twoim problemie od razu przyszła mi na myśl pompa wtryskowa. Z tymi strzykawkami to jest dobry i wiarygodny pomysł. Im więcej tego paliwa w te menzurki wstrzykniesz tym bardziej dokladny będzie poomiar. Druga rzecz, to ja tez mam podobny charakter, nie lubię gdy coś robię dobrze, a tutaj nagle nie wiadomo skąd zrobiło się żle. :lol: :lol:

Pop pyta o zmiane koła zamachowego. Kilka lat temu byłem w pewnej miejscowości w małopolskim oglądać Zetora 25. Powiem Wam , silnik chodził jak w 30tce, może jeszcze żwawiej. Na moje zdziwienie facet odpowiada: Panie! u nas we wsi takie odchudzanie kół zamachowych wszyscy porobili w Zetorach. To są cholerne "muły". Podobno bardziej oszczędny, bardziej żywy. Sam nie wiem , czy w moim jest potrzebne aż tak duża masa ? (160kg?) Ale jest to jest i nie będę tego zmieniał.
puzonek12
Posty: 11
Rejestracja: 07 mar 2021, 20:40

Re: C330 utyka na wolnych

Post autor: puzonek12 »

Słuchaj kwestia koła to na pewno jest różnica w pracy silnika tzn im cięższe tym wolniej będzie się wkręcal ale w polu będzie słabszy. Na temat mojego problemu wczoraj mierzylem menzurkami ilość paliwa i wygląda identycznie dla obu sekcji jednak podłączone wtryskiwacze mają delikatnie inne skrzypienie podczas rozpylania paliwa ewidentnie z pierwszego cylindra ciszej rozpyla paliwo i wydaje mi się że minimalnie slabiej. Na zimnym silnik z pół minutki faluje tj dodaje i ujmuje obroty po czym się stabilizuje pracuje równo i dopiero jak się nagrzeje powiedzmy z 10 minut pracy znaczy się dziać taka kulawa praca silnika 🙂
winko
Posty: 273
Rejestracja: 28 lip 2017, 20:35
Lokalizacja: Gostyń

Re: C330 utyka na wolnych

Post autor: winko »

Kiedys mialem falowanie obrotow w c-360.przyczyna byl niski poziom oleju w pompie wtryskowej.
A co do kata wtrysku paliwa w moim zetorze mial na jednym 15 stopni przed gmp, a na drugim nie bylo nawet 10. Silnik palil z korby bez grzania swiec latem, i chodzil tak leciutko.
Po ustawieniu na 30 stopni, tak jak powinno być, juz bez grzania nie zapali, chodzi tak jakby to powiedzieć bardziej twardo.
Pozdrawiam Darek
Zetor 25A 1950r.
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12218
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

Re: C330 utyka na wolnych

Post autor: Ursus »

Nie chcę kolejnego wątku tutaj rozpoczynać ;) Ale koła zamachowe w Zetorach ważyły niecałe 160 kg, ale potem fabrycznie były też zakładane lżejsze ok. 100 kg. I na nich jest faktycznie żwawszy. Sam mam takie pozakładane :)
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
pop
Posty: 758
Rejestracja: 04 lis 2011, 19:23

Re: C330 utyka na wolnych

Post autor: pop »

No to poskładajmy to w jakiś ład:
-mówisz,że wyraźnie daje mocniej z jednego wydechu,czy próbowałeś zamienić miejscami wtryskiwacze ?
-sprawdzałeś ciśnienie na cylindrach?
-przed remontem było dobrze?
puzonek12
Posty: 11
Rejestracja: 07 mar 2021, 20:40

Re: C330 utyka na wolnych

Post autor: puzonek12 »

Wtryskiwacze miejscami zamieniane cały czas dymi pierwszy ostatnio ustawione ponownie, przed remontem było tak samo ciśnienie mierzylem ale mam tylko samochodowy próbnik przystosowany do świec żarowych i jest tam taki stozkowy ale niestety stożek źle uszczelnia na zimnym po 23 nadmuchał wiem że to mało ale na obu równo i na obu uciekało koło stożka, ostatnio poszedłem na grubo wyjąłem tłoki jeszcze raz tuleje idealne mierzylem starymi i nowymi pierścieniami wszystkie pierscienie całe żaden nigdzie nie draśnięty zachowane mijanie pierscieni wzgledem siebie oczywiście znaki top na wszystkich do góry założyłem już te nowe pierścionki jak miałem rozebrane poskładałem i to tyle w temacie. Chyba go tak zostawię żeby się dotarło i jak nie będzie poprawy to będę się bawił pompą wtryskową tj starą zawiozę gdzieś do sprawdzenia i zobaczę co wyjdzie
pop
Posty: 758
Rejestracja: 04 lis 2011, 19:23

Re: C330 utyka na wolnych

Post autor: pop »

Skoro przed remontem było tak samo,a została wymieniona pompa,zamieniane miejscami wtryski ,to ja osobiście sprawdziłbym fazy rozrządu,całkowity skok zaworu,jesli silnik kuśtykał od zawsze,to przyczyn może być multum ,od źle naniesionych znaków,niesymetrycznych korbowodów,po wadliwe koło zamachowe itp.
Bez wdawania się w kątowe szczegóły,porównaj chociaż ,czy zawory w obu cylindrach działają tak samo.
Awatar użytkownika
Wiesiek
Posty: 804
Rejestracja: 01 kwie 2007, 22:14

Re: C330 utyka na wolnych

Post autor: Wiesiek »

Puzonek, czy ten pomiar ilości podanego przez pompę paliwa, to robiłeś przy pełnym ustawieniu dżwigni gazu, czy mniej więcej takim jak ma na wolnych obrotach i kuśtyka? Przy tych faktach, które przytoczyłeś , to wygląda na dawkę paliwa. Może listwa zębata w pompie jest w tym miejscu trochę bardziej wyrobiona i nie ustawia obu sekcji jednakowo. Może luz pomiędzy tą listwą a regulatorem? W każdy razie szukałbym w pompie i tak jak ktoś powiedział: "dobrze byłoby aby pompiarz to słyszał". Fakty przeczą sobie; piszesz , że pompa wymieniona, to rozumiem po remoncie, piszesz również że wtryski wydają niejednakowe odgłosy a jednakowo rozpylają. :shock:

Coś mi się jeszcze przypomina...ktoś kiedyś pisał tutaj u nas o odwrotnie założonym tłoku. Ale w tym przypadku chyba w ogóle by nie odpalił na ten cylinder.
Awatar użytkownika
kumarzysta
Posty: 430
Rejestracja: 30 mar 2015, 19:50

Re: C330 utyka na wolnych

Post autor: kumarzysta »

może z głowicą coś nie tak, w złym miejscu "siada" wtryskiwacz?
puzonek12
Posty: 11
Rejestracja: 07 mar 2021, 20:40

Re: C330 utyka na wolnych

Post autor: puzonek12 »

Tlok jest tak jak ma być nie róbmy jaj 🙈 glowica 2 sztuka z 2 tygodnie temu założona po kompletnej regeneracji, nie ma 2 podkładek pod wtryskiem jeśli o to pytasz 🙂 jestem mechanikiem samochodowym od 13 lat zrobiłem wiele remontów silników układy paliwowe odrobinę bardziej skomplikowane niż tu nie stanowią większych zagadek a silnik 2 tłokowy z wtryskami mechanicznymi jest na pozycji wygranej 🙂 wszystko jest kij tylko jak wiem jakie części do c330 są dostępne to niestety nie jesteśmy w stanie mieć nawet 50 %pewnosci czy dana "część" będzie prawidłowo funkcjonować 😳gdybym na codzień miał robiłc z tych czesci naprawę to na prawdę wolał bym iść na budowę z taczkami biegać.
Grigs
Posty: 634
Rejestracja: 17 cze 2008, 12:50

Re: C330 utyka na wolnych

Post autor: Grigs »

zrób test sekcji w pompie jak trzymają zaworki zwrotne.
ODPOWIEDZ