C 360 hamulce

Wszystko o naszych Ursusach
Kamil65
Posty: 14
Rejestracja: 26 sty 2022, 16:46

C 360 hamulce

Post autor: Kamil65 »

Witam serdecznie,jestem tu nowy więc proszę o wyrozumiałość;)

W swoim c 360 po wymianie pompek, przewodów hamulcowych, cylinderka w lewym kole nadal nie zauważyłem żadnych oznak poprawy siły hamowania. Szczęki są w stanie bdb, trochę były zaolejone, nie znalazłem przyczyny. Nie wiem co jeszcze jest potrzebne do stwierdzenia problemu, proszę dać znać, ewentualnie mogę podesłać jakieś zdjęcia.

Proszę o odpowiedź, pozdrawiam
Kamil
Grigs
Posty: 634
Rejestracja: 17 cze 2008, 12:50

Re: C 360 hamulce

Post autor: Grigs »

Najpierw dobrze odpowietrz układ potem szukaj problemu w jakości części np. szczelności końcówek przewodów, uszczelek, obrobieniu powierzchni,.. itp.

Miałem już przypadki zaolejonych okładzin które były tylko przemyte ale później przy przy hamowaniu wyłazi z nich ten olej, bo nie były nasądzone apotem wygrzane by olej wyparował
Kamil65
Posty: 14
Rejestracja: 26 sty 2022, 16:46

Re: C 360 hamulce

Post autor: Kamil65 »

Problem w tym, że odpowietrzałem już bardzo długo, przelałem już naprawdę dużo płynu...
Pozdrawiam
Kamil65
Posty: 14
Rejestracja: 26 sty 2022, 16:46

Re: C 360 hamulce

Post autor: Kamil65 »

Przelałem już 0.5l płynu, zero bombelków w płynie wypada...
pop
Posty: 758
Rejestracja: 04 lis 2011, 19:23

Re: C 360 hamulce

Post autor: pop »

Dokładnie tak jak powiedział Grigs,po zaolejeniu okładziny wymoczyć w acetonie i do piekarnika ,a i to nie zawsze przywraca 100 sprawności.
Grigs
Posty: 634
Rejestracja: 17 cze 2008, 12:50

Re: C 360 hamulce

Post autor: Grigs »

pop pisze: 26 sty 2022, 17:57 Dokładnie tak jak powiedział Grigs,po zaolejeniu okładziny wymoczyć w acetonie i do piekarnika ,a i to nie zawsze przywraca 100 sprawności.
Powodzenia :lol:
Swoja drogą jeśli nie widziałeś są nie palne substancje do takich zabiegów i nie trzeba piekarnika i już wiemy komu nie zlecać takich zabiegów :lol:

Spróbuj z wciśniętym lewym i pompować prawym.
Kamil65
Posty: 14
Rejestracja: 26 sty 2022, 16:46

Re: C 360 hamulce

Post autor: Kamil65 »

No właśnie :D

Prawym pompować? Z lewym wciśnientym? W prawej jest wyrównywacz?
Sprawdzę jutro i dam znać co dalej
Pozdrawiam
Kamil65
Posty: 14
Rejestracja: 26 sty 2022, 16:46

Re: C 360 hamulce

Post autor: Kamil65 »

lewy pedał wchodzi do końca bez oporu a prawy ma normalny opór
C360 ursus
Posty: 28
Rejestracja: 17 cze 2021, 11:49

Re: C 360 hamulce

Post autor: C360 ursus »

Wyrownywacz jest do wyrównania ciśnienia przy hamowaniu zeby dwa kola hamowaly równo a nie do odpowietrzania i pierwsze slysze ze w c360 dwoma nogami sie odpowietrza hamulce.😀 Jeżeli pompy i cylinderki sa wporzadku to na spietych pedalach i odpuszczonych odpowietrznikach po kilku wcisnieciach pedałów płyn powinien tryskac z odpowietrnikow. Zakręcić odpowietrzniki odpowietrzyc pojedynczo każdym pedalem kolo i musi grać. Zmien pompy.
pop
Posty: 758
Rejestracja: 04 lis 2011, 19:23

Re: C 360 hamulce

Post autor: pop »

Nie znam tego traktora i nie wiem jak to jest rozwiązane,ale może po prostu jest zbyt duży luz między bębnem,a szczękami?
Kamil65
Posty: 14
Rejestracja: 26 sty 2022, 16:46

Re: C 360 hamulce

Post autor: Kamil65 »

Podczas odpowietrzania płyn tryska z odpowietrznika przy odkręcaniu i to na naprawdę spore odległości :)

Jak sprawdzić luz między szczękami a bębnem??
Kamil65
Posty: 14
Rejestracja: 26 sty 2022, 16:46

Re: C 360 hamulce

Post autor: Kamil65 »

pop pisze: 26 sty 2022, 20:25 Nie znam tego traktora i nie wiem jak to jest rozwiązane,ale może po prostu jest zbyt duży luz między bębnem,a szczękami?
Traktor to zwykłe c360 nic nie przerabiane
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12218
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

Re: C 360 hamulce

Post autor: Ursus »

Ale rozumiem, że zakręcasz odpowietrzniki przy wciśniętym pedale? Wziąłbym słoiczek na Twoim miejscu i wężyk i tak odpowietrzył. Chociaż jeśli hamuje ale słabo - to obstawiam zatłuszczone szczęki. Takich szczęk się nigdy nie zostawia w ciągniku przy rozbieraniu
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Jankes URSUS
Posty: 141
Rejestracja: 29 cze 2013, 20:40

Re: C 360 hamulce

Post autor: Jankes URSUS »

Przy pompkach jest regulacja skoku tłoka pompki. Jeżeli dobrze odpowietrzone hamulce to powinna pomóc regulacja tym trzpieniem. Jak dobrze umyłeś te szczęki to powinno w miarę hamować
Kamil65
Posty: 14
Rejestracja: 26 sty 2022, 16:46

Re: C 360 hamulce

Post autor: Kamil65 »

Ursus pisze: 27 sty 2022, 8:10 Ale rozumiem, że zakręcasz odpowietrzniki przy wciśniętym pedale? Wziąłbym słoiczek na Twoim miejscu i wężyk i tak odpowietrzył. Chociaż jeśli hamuje ale słabo - to obstawiam zatłuszczone szczęki. Takich szczęk się nigdy nie zostawia w ciągniku przy rozbieraniu
Oczywiście, szczeki zostawiłem bo ich okładziny są naprawdę w bardzo dobrej kondycji
Kamil65
Posty: 14
Rejestracja: 26 sty 2022, 16:46

Re: C 360 hamulce

Post autor: Kamil65 »

Jankes URSUS pisze: 27 sty 2022, 8:24 Przy pompkach jest regulacja skoku tłoka pompki. Jeżeli dobrze odpowietrzone hamulce to powinna pomóc regulacja tym trzpieniem. Jak dobrze umyłeś te szczęki to powinno w miarę hamować
W którym miejscu?? Lewe koło nie hamuje wcale
Kamil65
Posty: 14
Rejestracja: 26 sty 2022, 16:46

Re: C 360 hamulce

Post autor: Kamil65 »

Co może być przyczyną zaolejenia tych szczęk? Jak spradzę luz między szczękami a bębnem?
C360 ursus
Posty: 28
Rejestracja: 17 cze 2021, 11:49

Re: C 360 hamulce

Post autor: C360 ursus »

Przez uszczelniacz bebna taki zebaty jak jest uszkodzony dostaje sie bezpośrednio olej z mostu do hamulców. Luz w szczekach nie ma nic do rzeczy bo tam nie ma regulacji , nawet na zuzytych szczekach pedal bedzie twardy i w miare ciagnik bedzie hamowac. Na zaolejone szczęki jest stary SKR-owski patent-żółty piasek wetrzec w szczeke reka i przy jezdzie próbnej przytrzymać lekko hamulce. Piach wciaga olej i sciera zaolejone powierzchnie szczek , a ze piasek jest bardzo drobny nie uszkodzi ani szczek ani bebna.
Kamil65
Posty: 14
Rejestracja: 26 sty 2022, 16:46

Re: C 360 hamulce

Post autor: Kamil65 »

C360 ursus pisze: 27 sty 2022, 19:19 Przez uszczelniacz bebna taki zebaty jak jest uszkodzony dostaje sie bezpośrednio olej z mostu do hamulców. Luz w szczekach nie ma nic do rzeczy bo tam nie ma regulacji , nawet na zuzytych szczekach pedal bedzie twardy i w miare ciagnik bedzie hamowac. Na zaolejone szczęki jest stary SKR-owski patent-żółty piasek wetrzec w szczeke reka i przy jezdzie próbnej przytrzymać lekko hamulce. Piach wciaga olej i sciera zaolejone powierzchnie szczek , a ze piasek jest bardzo drobny nie uszkodzi ani szczek ani bebna.
Sprawdzę i dam znać :)
Grigs
Posty: 634
Rejestracja: 17 cze 2008, 12:50

Re: C 360 hamulce

Post autor: Grigs »

Wykręć cylinderek i podłącz luzem pod przewód ściskając trzpienie ręką by nie wyskoczyły przy naciskaniu pedału przez drugą osobe, po podłączeniu cylinderka odpowietrz go dopiero później sprawdź bo może przepuszcza, świadczyć jeszcze może o tym płyn/płyn z olejem w wnęce mostu od hamulców.
ODPOWIEDZ