Forum RetroTRAKTOR

Wymieniłem wałek atakujący i koło tależowe, na zęby łukowe(zetorowskie) wraz z łożyskami na nowe, podczas hamowania silnikiem głośno wyje, zachowany był odstęp między kołem atakującym a tależowym. Co może być przyczyną wycia.

Dobrze sprawdź czy na każdym biegu to występuje
Druga sprawa może podkładki na koszu satelit już są wydarte i dla tego wydaje taki dźwięk?
Staram się nie wprowadzać w błąd to tylko moja szybka myśl

Ważna zasada: przy wymianie mechanizmu różnicowego zakłada się wyłącznie parę kół dobranych i sprawdzonych w wytwórni (firmie) Nie zakłada się osobno kupionych czy wałka czy koła talerzowego. Ważne też jest ustawienie kół względem siebie by zazębiały się na całej szerokości. Luz nie może być za duży ani za mały.Nie może być na zębach śladów zużycia czy wykruszeń.Odpowiedni olej i poziom też musi być zachowany + dobre łożyska na wałkach.

Opowiem ze swojego doświadczenia, bo miałem podobny przypadek, co nie oznacza, że u Ciebie będzie tak samo. Jakiś czas temu zakładałem koło atakujące i koło talerzowe o zębach łukowych. Luz obwodowy mieścił się w granicach 0.15 - 0.25mm, kartki nie cięło. Jak zrobiłem jazdę próbną to było wycie podczas jazdy do przodu, jeszcze większe podczas hamowania silnikiem, niczym jak przy jeździe pojazdem z hydrostatem. Po jakimś czasie przekładnia się dotarła i teraz słychać tylko lekkie "miałczenie" podczas hamowania silnikiem. Podobnie miałem w jednej C328, też wył, ale z czasem się dotarł. Jak jest wszystko złożone zgodnie z tym co fabryka nakazuje to nie ma opcji, musi się ułożyć.

Za ciasno,albo poprawić,albo poczekać aż przestanie,tak jak kolega wyżej.