BHP
- Marcin125p
- Posty: 886
- Rejestracja: 29 sie 2006, 12:31
- Lokalizacja: Koszkowo (w PGS :-) )
RE: BHP
RATUJMY LEGENDY NASZYCH PÓL I DRÓG
Re: BHP
Szkoda chłopaka, sprawy bhp w pracy rolnika są na pierwszym miejscu. Trzeba stosować się do wszystkich zaleceń i uważać na każdym kroku.
- Marcin125p
- Posty: 886
- Rejestracja: 29 sie 2006, 12:31
- Lokalizacja: Koszkowo (w PGS :-) )
Re: BHP
RATUJMY LEGENDY NASZYCH PÓL I DRÓG
- Marcin125p
- Posty: 886
- Rejestracja: 29 sie 2006, 12:31
- Lokalizacja: Koszkowo (w PGS :-) )
Re: BHP
RATUJMY LEGENDY NASZYCH PÓL I DRÓG
Re: BHP
Kolejny przewrócony ciągnik podczas jazdy po zboczu...
https://limanowa.in/index.php/aktualnos ... adku/48747
Zastanawiam się tylko co autor miał na myśli pisząc o przymocowaniu ciągników do siebie przy pomocy lin stalowych 'w sposób niedozwolony'?
https://limanowa.in/index.php/aktualnos ... adku/48747
Zastanawiam się tylko co autor miał na myśli pisząc o przymocowaniu ciągników do siebie przy pomocy lin stalowych 'w sposób niedozwolony'?
Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;
Re: BHP
Przepisy zabraniają holowania pojazdów z przyczepą/przyczepami.
Pewnie któryś z wymogów dotyczący połączenia giętkiego nie został spełniony.
Lina holownicza (lub inne połączenie giętkie) powinna być oznaczona na przemian pasami białymi i czerwonymi lub zaopatrzona w chorągiewkę barwy żółtej lub czerwonej. Długość liny powinna wynosić od 4 do 6 metrów.
Pewnie któryś z wymogów dotyczący połączenia giętkiego nie został spełniony.
Lina holownicza (lub inne połączenie giętkie) powinna być oznaczona na przemian pasami białymi i czerwonymi lub zaopatrzona w chorągiewkę barwy żółtej lub czerwonej. Długość liny powinna wynosić od 4 do 6 metrów.
Re: BHP
Długo oglądałem to zdjęcie bo ułożenie ciągników jest nietypowe. Ale widzę że lina była przyczepiona do przyczepy od tyłu i wszystko zaczyna pasować Chciano niebieskim ciągnikiem pociągnąć zastaw do tyłu bo pewnie przedtem przyczepa zepchnęła go częściowo na pobocze ,ale przyczepa ze względu na masę obornika zepchnęła żółty ciągnik do rowu tworząc klasyczny scyzoryk a przy okazji pociągnęła niebieski ustawiając go w sposób jaki stoi.Stąd mowa o nietypowym połączeniu zestawu.
Re: BHP
Ostatnio (chyba w środę) jadę sobie drogą krajową nr 39 w okolicach Strzelina i natrafiłem na taki oto zestaw:
Jechał sobie gość Bizonem z przyczepką do przewożenia hedra, ale hedra odpiąć przed wyjazdem na drogę już nie łaska
Wlokłem się za nim chyba z 10km, ciężarowe z naprzeciwka też miały problem z wyminięciem go.
Rozumiem jeszcze jakby gość nie miał jak tego hedra przewieźć, ale miał przyczepkę, tyle że pustą...
Jechał sobie gość Bizonem z przyczepką do przewożenia hedra, ale hedra odpiąć przed wyjazdem na drogę już nie łaska
Wlokłem się za nim chyba z 10km, ciężarowe z naprzeciwka też miały problem z wyminięciem go.
Rozumiem jeszcze jakby gość nie miał jak tego hedra przewieźć, ale miał przyczepkę, tyle że pustą...
Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;
Re: BHP
Kilka dni temu czytałem artykuł o śmiertelnym wypadku. Zderzył cię czołowo Bizon z zamontowanym hederem z przodu i motorower Simson. Kierowca Simsona zginął na miejscu.
Za jazdę z podpięty z przodu hederem jest mandat w wysokości 500zł.
Za jazdę z podpięty z przodu hederem jest mandat w wysokości 500zł.
- kumarzysta
- Posty: 433
- Rejestracja: 30 mar 2015, 19:50
Re: BHP
Simson uderzył w heder w prawą jego stronę... Motorowerzysta był pijany to tego nie uwzględnili w artykule? Wczoraj kolejny uderzył w kombajn, uderzył w tył i wyrwał ośkę z tyłu. Kombajnista winny bo heder miał zapięty, kierowca auta leciał 150 w zabudowanym..... A tutaj podejrzewam że opona zaczęła pękać w wózku więc lepiej było zapiac na przód niż zblokować cała drogę krajową wywróconym wózkiem.
Gadać to można, że kombajny bee, tylko przeanalizujcie ile razy ktoś pijany albo za szybko w wbija się w kombajn, nie uderzy w heder to walnie w bizonie w pochwę i cały kombajn poleci na niego, śmierć pod kołem, skrzynia, czy na hederze to śmierć, trzeba być ślepym aby nie zobaczyć lekko 7 tonowej maszyny..... Jesli jeździcie sami dużo w żniwa ciągnikami z przyczepami to sami zobaczcie ile razy osobówki lecą na dosłownie centymetry albo wyprzedzają przy skręcie w lewo. Bizon jadący z hederem na wózku np u mnie ma problem minąć się z czymkolwiek, że względu na drzewa, zaś z hederem chwila moment chowasz się pomiędzy drzewami to nawet tir się przeciska. Mówię o swoich doświadczeniach jako kombajnisty na rozdrobnionych 70ha.
Dopóki większość latała maluchami, lub robiła w pgr, l łub żarcie brali od rodziny z wioski to nikomu heder na przodzie czy ciągnik z2 przyczepami nie przeszkadzał. Teraz nagle wszystko boli. i to jeszcze rolnicy często jeździli po pijaku
Gadać to można, że kombajny bee, tylko przeanalizujcie ile razy ktoś pijany albo za szybko w wbija się w kombajn, nie uderzy w heder to walnie w bizonie w pochwę i cały kombajn poleci na niego, śmierć pod kołem, skrzynia, czy na hederze to śmierć, trzeba być ślepym aby nie zobaczyć lekko 7 tonowej maszyny..... Jesli jeździcie sami dużo w żniwa ciągnikami z przyczepami to sami zobaczcie ile razy osobówki lecą na dosłownie centymetry albo wyprzedzają przy skręcie w lewo. Bizon jadący z hederem na wózku np u mnie ma problem minąć się z czymkolwiek, że względu na drzewa, zaś z hederem chwila moment chowasz się pomiędzy drzewami to nawet tir się przeciska. Mówię o swoich doświadczeniach jako kombajnisty na rozdrobnionych 70ha.
Dopóki większość latała maluchami, lub robiła w pgr, l łub żarcie brali od rodziny z wioski to nikomu heder na przodzie czy ciągnik z2 przyczepami nie przeszkadzał. Teraz nagle wszystko boli. i to jeszcze rolnicy często jeździli po pijaku
Re: BHP
Na szczęście u mnie mają takie hedery że sam by się na drodze nie zmieścił to musi odpiąć ,czy mu się to podoba czy nie.Bardziej mnie przeraża to co teraz się zacznie dziać , czyli wyciąganie ton ziemi i błota na drogi przy pracach polowych.Za wyrzucenie peta z samochodu 500 zł. a tony błota nikogo nie interesują! Sam widziałem jak rolnik orząc pole by uniknąć orania poprzeczniaków zawracał z pługiem na drodze i to wojewódzkiej.
Koło mnie pola należą do Francuza i wiecie co? Gdy wywozi z pola ziemniaki czy buraki przy wyjeździe na drogę stoi cysterna z myjką i każdy kierowca myje koła przed wjazdem na drogę,Czyli inna kultura i podejście do bezpieczeństwa na drodze.
Koło mnie pola należą do Francuza i wiecie co? Gdy wywozi z pola ziemniaki czy buraki przy wyjeździe na drogę stoi cysterna z myjką i każdy kierowca myje koła przed wjazdem na drogę,Czyli inna kultura i podejście do bezpieczeństwa na drodze.
Re: BHP
@kumarzysta czytałem ten artykuł , gdzie Audi wbiło się tył Claasa, aż oś wyrwało. W tym przypadku zamontowany z przodu heder nie był przyczyną wypadku. Winny był kierowca Audi. W tym przypadku naprawa kombajnu powinna być z OC Audi a dla kierowcy kombajnu, mandat za jazdę z zamontowanym hederem.
Między drzewa to można się wcisnąć na drodze między miejscowościami. Co zrobisz, jak jedziesz kombajnem z zamontowanym hederem przez wieś, gdzie jezdnia ma 5m i do niej przylega wąski chodnik a zaraz do niego płoty? Gdzie zejdziesz jak heder ma 4-5 metrów szerokości a z naprzeciwka pojedzie samochód, ciężarówka albo co gorsza, traktor z dwoma przyczepami?
Przepisy wyraźnie określają dopuszczalną szerokość pojazdów poruszających się po drogach publicznych. Dla ciągników rolniczych i pojazdów (maszyn) wolnobieżnych wynosi 3m.
Jeśli pojazd jest szerszy niż 3m, to należy uzyskać zezwolenie na przejazd nienormatywny. Przewozy/przejazdy nienormatywne dotyczą tylko ładunków/ pojazdów niepodzielnych, czyli nie dotyczą hederów, które są zaczepiane do kombajnów.
Jeszcze dużo rolników jeździ po pijaku. Często o takich przypadkach można przeczytać.
@marek mój kuzyn wywoził obornik i jak wiadomo kilka metrów drogi zabrudził błotem i obornikiem. Po skończonej pracy szedł posprzątać drogę ale już "życzliwy" sąsiad wezwał policję. Na szczęście obyło się bez mandatu.
Czasami na drogach, w czasie zbioru buraków i ziemniaków, widać ludzi którzy ubrani w kamizelki odblaskowe sprzątają jezdnię a niekiedy można zobaczyć traktor z zamiatarką.
Między drzewa to można się wcisnąć na drodze między miejscowościami. Co zrobisz, jak jedziesz kombajnem z zamontowanym hederem przez wieś, gdzie jezdnia ma 5m i do niej przylega wąski chodnik a zaraz do niego płoty? Gdzie zejdziesz jak heder ma 4-5 metrów szerokości a z naprzeciwka pojedzie samochód, ciężarówka albo co gorsza, traktor z dwoma przyczepami?
Przepisy wyraźnie określają dopuszczalną szerokość pojazdów poruszających się po drogach publicznych. Dla ciągników rolniczych i pojazdów (maszyn) wolnobieżnych wynosi 3m.
Jeśli pojazd jest szerszy niż 3m, to należy uzyskać zezwolenie na przejazd nienormatywny. Przewozy/przejazdy nienormatywne dotyczą tylko ładunków/ pojazdów niepodzielnych, czyli nie dotyczą hederów, które są zaczepiane do kombajnów.
Jeszcze dużo rolników jeździ po pijaku. Często o takich przypadkach można przeczytać.
@marek mój kuzyn wywoził obornik i jak wiadomo kilka metrów drogi zabrudził błotem i obornikiem. Po skończonej pracy szedł posprzątać drogę ale już "życzliwy" sąsiad wezwał policję. Na szczęście obyło się bez mandatu.
Czasami na drogach, w czasie zbioru buraków i ziemniaków, widać ludzi którzy ubrani w kamizelki odblaskowe sprzątają jezdnię a niekiedy można zobaczyć traktor z zamiatarką.
Re: BHP
Wczoraj koło mojego domu przyjeżdżał dwa razy ten sam kombajn Fortschritt E524 z hederem na wózku. Z pola na pole nie miał więcej niż 1 kilometr drogi ale mimo wszystko heder za każdym razem zdejmował.
Przejeżdżały jeszcze 2 inne Fortschritty ale z zamontowanym hederami.
Przejeżdżały jeszcze 2 inne Fortschritty ale z zamontowanym hederami.
Re: BHP
Jak to mówią głupota ludzka i miłosierdzie Boskie nie mają granic https://wideo.wp.pl/uczyl-jezdzic-ciagn ... 216254593v Chyba nie dopił tego browara
Re: BHP
Szkoda słów na takiego " instruktora jazdy"..
Z pomocą przyszedł kierowca k701 wiozący swój ładunek na 2 przyczepach. Zaczepił sąsiada z tyłu i pociągnął do samej cukrowni. Swoją drogą ciekawie musiał wyglądać taki "pociąg" na drodze.
Kiedyś sąsiad wspominał jak przy transporcie buraków c360 z dwoma przyczepami, ciągnik zaczął niedomagać i gasnać pod wzniesienie kilka kilometrów przed cukrownią.
Z pomocą przyszedł kierowca k701 wiozący swój ładunek na 2 przyczepach. Zaczepił sąsiada z tyłu i pociągnął do samej cukrowni. Swoją drogą ciekawie musiał wyglądać taki "pociąg" na drodze.
Re: BHP
Generalnie były tam dwa k701 wożące buraki z PGR/byłego PGR. Jest kilka ciekawych historii z nimi.
W tamtym czasie gdy holowano sąsiada chyba miały przyczepy PTS.
Generalnie jeździły z róznymi zestawami zależnie od czasów ( przed inspekcją transportu drogowego) i miejsca.
Gdy wożono bocznymi drogami, w czasach gdy policja nie zwracala uwagi, ciągnęły po dwie przyczepy od ciężarówek (dołożony zaczep z tyłu) z wysokimi burtami ładując ile się da- dopiero wtedy ciagnik miał co robić w porównaniu z pts-9 i 12.
W tamtym czasie gdy holowano sąsiada chyba miały przyczepy PTS.
Generalnie jeździły z róznymi zestawami zależnie od czasów ( przed inspekcją transportu drogowego) i miejsca.
Gdy wożono bocznymi drogami, w czasach gdy policja nie zwracala uwagi, ciągnęły po dwie przyczepy od ciężarówek (dołożony zaczep z tyłu) z wysokimi burtami ładując ile się da- dopiero wtedy ciagnik miał co robić w porównaniu z pts-9 i 12.