Mój pierwszy cięgnik :) Zetor T25 1958

Forum ciągników naszych południowych sąsiadów
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12218
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

Re: Mój pierwszy cięgnik :) Zetor T25 1958

Post autor: Ursus »

Jeśli dasz na luz to delikatnie powinien się toczyć jak go przepchniesz, nic nie powinno się stać, ale jeździć już nie wolno. Rozbiórka skrzyni konieczna. W razie czego możesz go śmiało rozpołowić sobie i tak ustawić gdzieś w dwóch połowkach jak Ci wygodniej, bo i tak to Cię nie ominie.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Grigs
Posty: 634
Rejestracja: 17 cze 2008, 12:50

Re: Mój pierwszy cięgnik :) Zetor T25 1958

Post autor: Grigs »

Zawsze możesz podnieść tył ustawić na jakimś wózku do przetransportowania albo spróbuj na 1-szym czy wolnym wstecznym biegu kręcąc korbą na wł odprężniku
Tomasz87
Posty: 25
Rejestracja: 27 mar 2023, 18:52

Re: Mój pierwszy cięgnik :) Zetor T25 1958

Post autor: Tomasz87 »

Myślicie, że tan zetorek na dawce lub do zaczęcia renowacji jest w miarę oryginalny czy też kundel nie warty za wiele ?
https://www.olx.pl/d/oferta/sprzedam-ze ... derIndex=7
Grigs
Posty: 634
Rejestracja: 17 cze 2008, 12:50

Re: Mój pierwszy cięgnik :) Zetor T25 1958

Post autor: Grigs »

Jako kupno w całości w dodatku bez prawa rejestracji do renowacji całkowicie nie opłacalne, chyba że nie będzie jeździł po drogach publicznych to tak, wtedy można rozważyć kupno ale zależy od stanu, natomiast opłacalnie jest kupić na części: kompletny przód z kołami, maske, pokrywe silnika, filtr powietrza, chłodnice(jak nie dziurawa), silnik jeżeli odpala i ma moc nie kopci, nie gotuje wody, itp.
Tomasz87
Posty: 25
Rejestracja: 27 mar 2023, 18:52

Re: Mój pierwszy cięgnik :) Zetor T25 1958

Post autor: Tomasz87 »

Już kończę garaż na traktor i teraz 2 pytania. Może i głupie ale lepiej spytać :) Czy ciągnik wstawić do naprawy skrzyni dupą do ściany czy przodem ? Znaczy jak wjechać do garażu. Druga sprawa czy można podłożyć klocki pod podnośnik zetorkowski i podnieść nim traktor czy jest za słaby w tą stronę?
Tomasz87
Posty: 25
Rejestracja: 27 mar 2023, 18:52

Re: Mój pierwszy cięgnik :) Zetor T25 1958

Post autor: Tomasz87 »

Projekt nie umarł :) Troszkę się doszkoliłem i plan wygląda następująco. Ciągnik jest za dużym ulepem, żeby robić go na oryginał więc działam by był sprawny technicznie i mi się podobał :) Oczywiście co jest z zetorka to zostaje w oryginale. Skrzynie chcę zrobić na oryginał, żeby w przyszłości przełożyć do dawcy i mieć jeden element mniej na głowie. Dzisiaj za tysiaka dorwałem inną skrzynię z półosiami bo sumienie nie pozwoliło by mi wkładać połamanych kół zębatych z mojej skrzyni a w "nowej" chyba są ok. Troszkę mnie przytłoczyła waga i rozmiar tej skrzyni i półosi :shock: dopiero to widać na busie bo na ciągniku jakieś mniejsze to wszystko ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12218
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

Re: Mój pierwszy cięgnik :) Zetor T25 1958

Post autor: Ursus »

Na tyle na ile widać to wygląda obiecująco :)
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Tomasz87
Posty: 25
Rejestracja: 27 mar 2023, 18:52

Re: Mój pierwszy cięgnik :) Zetor T25 1958

Post autor: Tomasz87 »

Zabrałem się za skrzynie :) Puki co większych problemów nie było(był problem ze zdjęciem pedałów z wałka ale SDSem poszło). Trochę wyczyściłem środek ze szlamu i naftą odmaczam stary osad. Mam teraz dylemat bo koła zębate są bardzo ładne. Wszystko jest bardzo ładnie zdystansowane, praktycznie 0 luzów na łożyskach czy dyferencjale. Może zostawić jak jest i nie dotykać, lepsze jest wrogiem dobrego i raczej na siłę wymiana łożysk może tylko zaszkodzić jak wszystko wygląda i chodzi jak nówka. Jak myślicie ?
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Zauważyłem, że "nowa" skrzynia ma inny odlew koło półosi. Wygląda jak mocowanie do jakiejś przystawki a "stara" tego nie posiada. I "nowa" ma otwory pod miseczkę (pierwsze foto w poście) na spływ oleju a "stara" nie ma tej miski i otworków. Jakieś info na ten temat ?

Obrazek
Obrazek
Grigs
Posty: 634
Rejestracja: 17 cze 2008, 12:50

Re: Mój pierwszy cięgnik :) Zetor T25 1958

Post autor: Grigs »

Miska z otworami to nowszy typ/wersja, otwory są do mocowania tylnego zaczepu
Tomasz87
Posty: 25
Rejestracja: 27 mar 2023, 18:52

Re: Mój pierwszy cięgnik :) Zetor T25 1958

Post autor: Tomasz87 »

Prace trwają. Cała skrzynia rozebrana i umyta. Jednak łożyska nie były w dobrym stanie będą zmieniane. Problem się pojawił z wałkiem sprzęgłowym bo jest przerobiony. (przedłużony o jakieś 30cm z frezem chyba z c-328 ale to jeszcze sprawdzę) Muszę zrobić nowy wałek bo stary ma wywalone gniazdo na łożysko.Jakiej firmy obecnie kupować łożyska ?

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Grigs
Posty: 634
Rejestracja: 17 cze 2008, 12:50

Re: Mój pierwszy cięgnik :) Zetor T25 1958

Post autor: Grigs »

Chyba gwinty od szpilek kołnierza ataku były zerwane i ktoś zrobił na wylot a tak nie powinno być, zaznaczone poniże wygląda na pęknięcia:
Obrazek
Tomasz87
Posty: 25
Rejestracja: 27 mar 2023, 18:52

Re: Mój pierwszy cięgnik :) Zetor T25 1958

Post autor: Tomasz87 »

Obrazek

Taki odlew obudowa cała.

Szpilki w starej skrzynie też są na wylot. Nie wygląda,żeby ktoś coś robił albo zrobił to dobrze.
Obrazek

Jakie łożysko powinienem wsadzić na wałek pośredni ? NU2209 czy 6306 ? W jednej mam takie w drugiej inne :? Dlaczego ceny tych NU są takie różne i kosmicznie drogie niektóre ?
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Tomasz87
Posty: 25
Rejestracja: 27 mar 2023, 18:52

Re: Mój pierwszy cięgnik :) Zetor T25 1958

Post autor: Tomasz87 »

Powoli działam dalej. Wałek sprzęgłowy miałem z wywalonym gniazdem na łożysko i bardzo zużyty wielowypust pod tarczę sprzęgłową. Trochę mi zajęło dojście od czego mam koniec wałka sprzęgłowego.
Obrazekhttps://zapodaj.net/plik-umnfnEen1X

Wałek mam od stara 660 :shock: Jeden gość sprzedaje takie wałki z zapasów wojskowych mocno tanio więc się udało. Trzeba było obciąć wałek i połączyć z 3 zrobić jeden bo z dwóch brakowało sporo materiału. Wałek był nagwintowany, skręcony i pospawany tigiem. Na tokarce oczywiście wyszło 0 bicia.
Obrazekhttps://zapodaj.net/plik-j9ca5JIjVZ

Wałek pośredni mama już na gotowo. Nowe łożyska dystansowanie chodzi pięknie.

Obrazekhttps://zapodaj.net/plik-FXEYrRMC5W

Wałek pośredni :
1 - NU 2206 - 1szt FAG 61,5 zł
2 - 6208 - 1szt FAG 34,4 zł
3 - 6307 - 1szt FAG 39,05 zł

Czekam na łożyska i składam dalej.

Wałek sprzęgłowy :
1 - 6307 - 1szt FAG 39,05 zł
2 - 6306 - 1szt FAG 28,85 zł

Wałek ataku :
1 - 31309 - 2szt
2 - NJ 306 - 1szt

Mam też już tarczę sprzęgłową.
Obrazekhttps://zapodaj.net/plik-Gx9xTCsUc7
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12218
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

Re: Mój pierwszy cięgnik :) Zetor T25 1958

Post autor: Ursus »

Fajnie, że tak dokładnie relacjonujesz :)

My niebawem pokażemy na kanale Zetorka z silnikiem C-4011, a w naszym będziemy za jakiś czas zakładać silnik C-330 i też pokażemy jak to będzie zrobione - ale o tyle prościej (choć to może nieco mniej doskonałe rozwiązanie), że wałek będzie nakładany dodatkowy na ten oryginalny. Więc kiedyś będzie wystarczyło tylko odkręcić ten silnik, zdjąć przedłużkę i zakładać oryginał :)
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Awatar użytkownika
Majo
Posty: 843
Rejestracja: 11 sty 2014, 9:41

Re: Mój pierwszy cięgnik :) Zetor T25 1958

Post autor: Majo »

U mnie też silnik z 30tki w Zetorze i mam nakładkę redukcyjną na wałek. Chodź z chęcią kupię idealny wałek sprzęgłowy i uruchomię tokarza żeby mi zrobił nową tą redukcję bo za kilka sezonów mogę zostać na polu...
Grigs
Posty: 634
Rejestracja: 17 cze 2008, 12:50

Re: Mój pierwszy cięgnik :) Zetor T25 1958

Post autor: Grigs »

Tomasz87 pisze: 23 cze 2023, 12:49 Wałek mam od stara 660 :shock: Jeden gość sprzedaje takie wałki z zapasów wojskowych mocno tanio więc się udało. Trzeba było obciąć wałek i połączyć z 3 zrobić jeden bo z dwóch brakowało sporo materiału. Wałek był nagwintowany, skręcony i pospawany tigiem. Na tokarce oczywiście wyszło 0 bicia.
Obrazek
Nie lepiej było zregenerować wałek od lewej gdyż nie ma tak ogryzionych zębów jak ten z prawej?
Mierzyłeś czy przejdzie przez ten starowski wpust trójtryb z łożyskiem i uszczelniaczem?, jeśli nie przejdzie to powtórka z rozrywki.
Tomasz87
Posty: 25
Rejestracja: 27 mar 2023, 18:52

Re: Mój pierwszy cięgnik :) Zetor T25 1958

Post autor: Tomasz87 »

Wałek od stara jest ok 0.5mm mniejszy niż wałek w miejscu na łożysko. Wszystko wchodzi ładnie. Nie pomyślałem z nakładką na wałek a dobry pomysł bo nie trzeba niszczyć oryginału ale mam wrażenie,że by miał spore bicie przy takim rozwiązaniu. A ten wałek z lewej miał zmielone gniazdo na łożysko więc odpadał.
Obrazekhttps://zapodaj.net/plik-2pRGRxGU3E

Myślicie,że łożyska na wałek ataku ZVL będą ok ? Bo z FAGa bardzo drogie.
Tomasz87
Posty: 25
Rejestracja: 27 mar 2023, 18:52

Re: Mój pierwszy cięgnik :) Zetor T25 1958

Post autor: Tomasz87 »

Złożyłem wałek sprzęgłowy. Wyszedłem z założenia, że koło stałego zazębienia na wałku pośrednim ma być idealnie z płaszczyzną wałka w choince (zaznaczone na zielono) dystansowałem wałek sprzęgłowy tak,że zostawiłem 0.1mm luzu na choince (na czerwono) wydaje mi się, że lepiej zostawić minimalny luz jak ma termicznie zapracować i ścisnąć łożyska (czy robić na 0 ? ).
Obrazekhttps://zapodaj.net/plik-AShEiJGCiK

"Dekielki" na nowych śrubach M8x30 8.8 z podkładkami sprężynowymi wklejone na loctite, dokręcone 27 Nm.
Obrazekhttps://zapodaj.net/plik-89mtGTcrZ3

Muszę skoczyć po brąz B101 i wytoczyć nową tuleję wstecznego i część skrzyni zamknąć :P
Tomasz87
Posty: 25
Rejestracja: 27 mar 2023, 18:52

Re: Mój pierwszy cięgnik :) Zetor T25 1958

Post autor: Tomasz87 »

Dorobiłem tulejkę z brązu 1032. Wywierciłem otwór i dremelkiem zrobiłem rowki smarujące i dodatkowe nacięcia na smarowanie boczne :) Tulejka wystaje odrobinkę z koła więc nie obciera koło o obudowę tylko się ładnie ślizga na tulei.
Obrazekhttps://zapodaj.net/plik-OZBpGctBel
Obrazekhttps://zapodaj.net/plik-pEDXO2jYCw
W jakimś poście "Ursus" napisałeś :
"Co do wodzików to wrzucę Ci tu patent, który się lepiej sprawdza od oryginalnego i jest przede wszystkim łatwiejszy montaż, wymiana, a także możliwa regulacja"

Napiszesz co i jak ?
Adrian Salino
Posty: 99
Rejestracja: 19 paź 2021, 15:41

Re: Mój pierwszy cięgnik :) Zetor T25 1958

Post autor: Adrian Salino »

Cześć
W pierwszym poście napisałeś że wypadają Ci biegi i musisz na nowo trafić dźwignią. Mam chyba to samo u siebie.
Wodziki i zatrzaski z kulkami i spreżynkami zrobione na nowo chodzą na sucho elegancko,a po po osadzeniu dźwigni zmiany biegów moge spokojnie wrzucać biegi polowe a szosowe już z trudnościami. Musze machać i machać żeby cos trafić a jak zamacham zbyt mocno to dźwignia wypada poza wodziki i pozostaje tylko odkręcanie całego lewarka i nasadzenie od nowa .Nie wiem za bardzo co tu można zrobić. Stara dźwignia z tej skrzyni była przerobiona więc nie mogę jej tu wrócić(działała bez zarzutu) a "nową" kupiłem używaną z innego ciągnika. wizualnie nie różnią się wymiarowo niczym więc tym bardziej nie rozumiem gdzie jest problem. Przerabiał ktoś podobny temat? Wydaje się że końcówka lewarka może być już na tyle oszlifowana więc przydałoby się osadzić lewarek niżej ,ale jak? splantować gniazdo lewarka?
Ferguson TEA 20
Zetor 25
Ostrówek K 162
Przyczepa D 44-B
ODPOWIEDZ