Ursus C330 vs C330M vs C335
Ursus C330 vs C330M vs C335
Witam. Ostatnimi czasy zastanawiałem się, który z tych modeli jest lepszy ! A, że nie mam żadnego z nich więc moje zdanie nie polega na "chwalę swoje". Przecież traktory te różnią się drobnymi szczegółami. Ale słyszałem, że w emce psuje się skrzynia, jest słabsza, nie radzi sobie dobrze na 5 tak jak np. 30-stka. Jeżeli ktoś ma doczynienia z tymi modelami to proszę o jakąś opinie ; p Mało słyszałem o awaryjności C330 a więc moim zdaniem najlepsza jest pierwsza 30-stka tylko szkoda, że już jest taka stara ; /
RE: Ursus C330 vs C330M vs C335
częstsza awaryjność Emek wywodzi się z tego, że posiada ona ok 8% szybsze przełożenia niż zwykła 30 co za tym idzie na każdym biegu masz wyższy zakres prędkości a co to oznacza to powinieneś się domyślić*yes* C-335 posiada wydajniejszą pompę hydrauliczną niż C-330 dzięki czemu posiada większy udźwig podnośnika(750kg) oraz siłową regulację podnośnika, jeśli chodzi o awarie to powinny być tak samo niezawodne jak i C-330:)
RE: Ursus C330 vs C330M vs C335
O wlasnie a o co chdzi z ta silowa regulacja podnośnika?
RE: Ursus C330 vs C330M vs C335
Skrzynia biegów w "M"-ce, ma nieco inną konstrukcję. Z tego wynika jej awaryjność, a nie z szybszego przełożenia, które z resztą uzyskane zostało przede wszystkim w nowego typu zwolnicach.
A w nowego typu skrzyniach, awaryjna jest, już osławiona luzująca się nakrętka wałka pośredniego. W tych skrzyniach, w przedniej części przy przegrodzie, inaczej ułożone są koła zębate. Zabezpieczenie nakrętki po pewnym czasie zaczyna słabnąć i powoduje to luzowanie się nakrętki. Choć dużo zależy też od konkretnego egzemplarza ciągnika.
A 335 to tzw. wersja eksportowa. Ma inny podnośnik. W zasadzie większość konstrukcji za skrzynią jest już inna. Nowa pokrywa mostu z podnośnikiem, inaczej mocowane cięgna podnośnika itp.
C330 M jest fajnym ciągnikiem. *rofl*
A w nowego typu skrzyniach, awaryjna jest, już osławiona luzująca się nakrętka wałka pośredniego. W tych skrzyniach, w przedniej części przy przegrodzie, inaczej ułożone są koła zębate. Zabezpieczenie nakrętki po pewnym czasie zaczyna słabnąć i powoduje to luzowanie się nakrętki. Choć dużo zależy też od konkretnego egzemplarza ciągnika.
A 335 to tzw. wersja eksportowa. Ma inny podnośnik. W zasadzie większość konstrukcji za skrzynią jest już inna. Nowa pokrywa mostu z podnośnikiem, inaczej mocowane cięgna podnośnika itp.
C330 M jest fajnym ciągnikiem. *rofl*
RE: Ursus C330 vs C330M vs C335
Dziadek mi zawsze powtarzał że i tak żadna 30estka do pięt capkowi c 328 nie dorównuje *yes* ale emka jak i 335 to bardzo udane konstrukcje*annoy*
RE: Ursus C330 vs C330M vs C335
Panowie mam 328 i to wiekowego bardzo, mam pytanie czy obudowe mostu z C 335 mozna zalozyc do C 328? czy bedzie pasowac do skrzyni biegow, podnosnika? czy da sie to zalozyc?
RE: Ursus C330 vs C330M vs C335
jest możliwość założenia tylnego mostu od ursus c335 do c328 :)z tym że musiał byś wymienić również podnośnik i założyć ten od c335 ponieważ obudowa tylnego mostu jest dłuższa niewiele ale jednak tylny most do pochw oraz do skrzyni będzie bez najmniejszego problemu pasował
RE: Ursus C330 vs C330M vs C335
A odświeżmy sobie temacik
Jak jest z częściami do C-335/ C-335M?
Chodzi głównie o skrzynię, most, podnośnik, zaczepy bo silnik i przednia oś to chyba się nie różnią od C-330/C-330M?
Jak jest z częściami do C-335/ C-335M?
Chodzi głównie o skrzynię, most, podnośnik, zaczepy bo silnik i przednia oś to chyba się nie różnią od C-330/C-330M?
RE: Ursus C330 vs C330M vs C335
Nie widzialem C-335M-czy taki twor istnial?
Dosc duzo C-335 widuje sie w Holandii i w Danii, pomimo ciezszych warunkow klimatycznych widac ze uzyte materialy byly lepsze (eksport), moze blachy maski i blotnikow byly wytrawiane przed lakierowaniem, bo farba sie lepiej trzyma. We wiosce w ktorej mieszkalem byl rolnik , ktory majac duze znajomosci zalatwil sobie w ramach tzw.PRZYDZIALU taki ciagnik-powodem byl odrzut z eksportu bo mial wyciek oleju.Traktorek ten przez bardzo dlugi czas byl intensywnie uzytkowany i trzeba przyznac ze byl bardzo solidnie wykonany.Zastanawielem sie dlaczego tej hydrauliki nie zastosowano do wszystkich C-330 produkowanych, bo jednak opinie z uzytkowania wskazywaly na wyzszosc tej z C-335.
Dosc duzo C-335 widuje sie w Holandii i w Danii, pomimo ciezszych warunkow klimatycznych widac ze uzyte materialy byly lepsze (eksport), moze blachy maski i blotnikow byly wytrawiane przed lakierowaniem, bo farba sie lepiej trzyma. We wiosce w ktorej mieszkalem byl rolnik , ktory majac duze znajomosci zalatwil sobie w ramach tzw.PRZYDZIALU taki ciagnik-powodem byl odrzut z eksportu bo mial wyciek oleju.Traktorek ten przez bardzo dlugi czas byl intensywnie uzytkowany i trzeba przyznac ze byl bardzo solidnie wykonany.Zastanawielem sie dlaczego tej hydrauliki nie zastosowano do wszystkich C-330 produkowanych, bo jednak opinie z uzytkowania wskazywaly na wyzszosc tej z C-335.
RE: Ursus C330 vs C330M vs C335
Da rade kupić czy to nowe czy używane. Jak czegoś nie ma to ściagną na zamówienie.
RE: Ursus C330 vs C330M vs C335
każdą część można teraz dostać do c335 tylko w tym wszystkim jest jeden problem są one droższe od tych do c330 ... a jeśli chodzi o moje odczucia podczas użytkowania tych ciągników to powiem tak można kupić naprawdę dobry i nie wyjeżdżony tego typu ciągnik w oryginale z małym przebiegiem bo są one głównie teraz sprowadzane z zagranicy a tam użytkowane w winnicach (pisze tutaj głównie o ciągnikach przywiezionych ze Słowenii) tylko przy kupnie naprawdę trzeba bardzo uważać i sprawdzać przy nich podnośniki są one zazwyczaj w znacznym stopniu zużyte bardzo często w ogóle nie działają (te ciągniki głównie są używane do opryskiwaczy) naprawa podnośnika w c335 jest dość droga i kłopotliwa
RE: Ursus C330 vs C330M vs C335
W jakim sensie kłopotliwa?
A co do tych części... Czy można je dostać u nas tam gdzie części do zwykłej C-330 czy trzeba ściągać z zza granicy?
A co do tych części... Czy można je dostać u nas tam gdzie części do zwykłej C-330 czy trzeba ściągać z zza granicy?
RE: Ursus C330 vs C330M vs C335
u nas tz w moich okolicach jest bardzo dużo tych ursusów c335 i coraz więcej osób chce przerobić właśnie te podnośniki i założyć zwykłe od c330 (oprócz podnośnika trzeba wymienić obudowę mostu i korpus pośredni podnośniki są zazwyczaj bardzo zużyte a części o ile są dostępne to bardzo drogie a i o fachowca od tych podnośników też ciężko miałem kilkanaście tego typu ciągników i wiem co mówie
tak części są nowe dostępne bez problemu a i używane u mnie też są dostępne
tak części są nowe dostępne bez problemu a i używane u mnie też są dostępne
RE: Ursus C330 vs C330M vs C335
Ja miałem uszkodzony rozdzielacz, ale po wymianie uszczelnień działa ok, nowy cos koło 800zł.
Na tłoku wymieniamy uszczelniacze oraz na ramionach i powinno być wporządku. Wadą jest to że ciężki jest ten podnosnik i samemu przy nim raczej nic nie zdziałamy. W czasie użytkowania czasami coś piszczy i ma tendencje do zmiany położenia gdy dźwignia położenia jest luźna(podnośnik podnosi się do góry co jakiś czas o 2-3 cm)
Zaletą jest regulacja siłowa i pozycyjna.
Pozycyjna-wysokość podnośnika zależna od położenia dźwigni regulacji (nie trzeba stosować kółek regulujących położenie narzędzi)
Siłowa-podnośnik reaguje na opór narzedzia i w czasie przejazdów np przez bruzde przednimi kołami opuszcza narzedzie a przy wyjeździe podnosi nieznacznie także nie musimy interweniować za często dźwignią podnośnika.
Jak komuś to nie potrzebne to raczej wystarczy tradycyjny podnośnik jak w c-330.
Wydaje mi się że do przerobienia nie trzeba zmieniać mostu tylko zaadoptować odpowiednio rozdzielacz z c-330 co oczywiście wiąże się z otwarciem do wnętrza podnosnika i przerobieniem przewodów oraz zdemontowaniem tego i owego.
Na tłoku wymieniamy uszczelniacze oraz na ramionach i powinno być wporządku. Wadą jest to że ciężki jest ten podnosnik i samemu przy nim raczej nic nie zdziałamy. W czasie użytkowania czasami coś piszczy i ma tendencje do zmiany położenia gdy dźwignia położenia jest luźna(podnośnik podnosi się do góry co jakiś czas o 2-3 cm)
Zaletą jest regulacja siłowa i pozycyjna.
Pozycyjna-wysokość podnośnika zależna od położenia dźwigni regulacji (nie trzeba stosować kółek regulujących położenie narzędzi)
Siłowa-podnośnik reaguje na opór narzedzia i w czasie przejazdów np przez bruzde przednimi kołami opuszcza narzedzie a przy wyjeździe podnosi nieznacznie także nie musimy interweniować za często dźwignią podnośnika.
Jak komuś to nie potrzebne to raczej wystarczy tradycyjny podnośnik jak w c-330.
Wydaje mi się że do przerobienia nie trzeba zmieniać mostu tylko zaadoptować odpowiednio rozdzielacz z c-330 co oczywiście wiąże się z otwarciem do wnętrza podnosnika i przerobieniem przewodów oraz zdemontowaniem tego i owego.
- DamianZ350
- Posty: 5
- Rejestracja: 28 sie 2014, 13:14
RE: Ursus C330 vs C330M vs C335
Ursus C335M był chyba produkowany równolegle z C330M.
Mój wujek ma C335M z ostatnich lat produkcji (posiada hamulec postojowy). Jest w czerwonym fabrycznym lakierze i posiada naklejki z takim napisem. Tylne lampy są prostokątne (jak w nowszych C355, C360 i w ciężkiej serii). Posiada kabinę "Chojnów" z blaszaną ścianką z tyłu i okienkiem po środku. Podnośnik "agrocontrol", ale nie wiem czy posiada 2 pary szybkozłączy.
Mam pytanie czy były one oferowane też w kraju, bo podobno to wersje eksportowe? Postaram się też dowiedzieć coś od wujka. Posiada on go od nowości.
Mój wujek ma C335M z ostatnich lat produkcji (posiada hamulec postojowy). Jest w czerwonym fabrycznym lakierze i posiada naklejki z takim napisem. Tylne lampy są prostokątne (jak w nowszych C355, C360 i w ciężkiej serii). Posiada kabinę "Chojnów" z blaszaną ścianką z tyłu i okienkiem po środku. Podnośnik "agrocontrol", ale nie wiem czy posiada 2 pary szybkozłączy.
Mam pytanie czy były one oferowane też w kraju, bo podobno to wersje eksportowe? Postaram się też dowiedzieć coś od wujka. Posiada on go od nowości.
RE: Ursus C330 vs C330M vs C335
U nas ktoś gdzieś kiedyś gadał że zostały cofnięte z eksportu przez Jugosławie w zamian my cofnęli opryskiwacze i tak wróciły ciągniki pociągiem tylko były trochę uboższe o to co po drodze udało się odkręcić, potem to chyba uzupełnili lub zbywali tak ja stały bo popyt był.