TUR-10

[Deleted_User]

Witam szanownych formumowiczów
Kilka lat temu nabyłem ciągnik i tak się złożyło, że akurat teraz wziąłem się za remont (uszkodzona skrzynia biegów, ogólny stan bardzo kiepski). Niestety nie wiem do tej pory co to za ciągnik.
Może ktoś byłby mi w stanie pomóc?
Wg poprzedniego właściciela jest to polska konstrukcja wyprodukowana w bardzo krótkiej serii. Ciagnik podobno nazywa sie TUR10, ale niestety nigdzie nie mogę znaleźć, aby ciągnik o takiej nazwie był kiedykolwiek produkowany. Ciagnik ten jest wyposażony w silnik typu S Andoria, jednocylindrowy diesel o mocy 15 KM. Z wyglądu przypomina miniaturkę klasycznego Ursusa C-330.
Wg mojej oceny nie jest to wyrób typu SAM, tylko wyrób fabryczny. Wydaje mi sie również, że nawet był kiedys zarejestrowany. Niestety nie posiadam, żadnych dokumentów oprócz umowy kupna sprzedaży - poprzedni właściciel twierdzi, że gdzieś to było ale zaginęło. Nieczytelna jest również tabliczka znamionowa.
Poniżej przedstawiam zdjęcie.


W razie potrzeby mogę dosłać więcej zdjęć. Za wszelkie sugestie dotyczące tego ciągniczka, co to jest, typ, model,instrukcja, serwisówka, jakakolwiek dokumentacja będę bardzo wdzięczny.
Dodam, że ciagnik posiada pełną hydraulikę, pełną elektrykę, wałek przekazu mocy.

[Ursus]

Na pierwszy rzut oka mógłbym powiedzieć, że to SAM. Ale daj więcej fotek lepszej jakości to będzie można ocenić chociaż na podstawie konstrukcji i podzespołów. O ciągniku Tur nie słyszałem nic.

[Ursus]

Ale przecież zdarzały się ciągniki typu SAM z zamontowanym WOMem i hydrauliką - wszystko da się zrobić przecież.

[Jacek ze Skansena]

Na moje to samoróbka.Ładnie zrobiona ze smakiem. To zdjęcie jest tak fatalnej jakosci, że ciężko rozpoznać podzespoły od czego mogły pochodzić . Jedynie maska to widać, że Ursusa.

[rafal]

Koledzy , to jest oryginalny ciagnik TUR-10. To bardzo rzadkie ciągniczki. Produkowane były tylko przez chyba 4 lata w WUKO Stąporków. Były dwie wersje TUR-10B z silnikiem benzynowym chłozonym powietrzem i TUR-10D z małym dieslem z Andorii o mocy 10KM też chłodzonym na powietrze.
Silnik benzynowy o poj 372cm3 to dwusów o symbolu 03.160. Nie wiem niestety czy to był silnik zbudowany w oparciu np o jednostke dzika?
Co ciekawe ten TUR powstawał też w wersji 2-kołowej i był oznaczony DZIK- 21!!!! Co wy na to ? Jak myślicie czy WUKO oprzeć się na bazie starego dzika ?

Zapomniałem dodać że produkowano je wcale nie tak dawno bo gdzieś miedzy 1983-85

[Ursus]

To czy ten Dzik 21 z WUKO ma coś wspólnego z tym Dzikiem na zdjęciu??

KLIK

[Deleted_User]

Przepraszam, że tak późno, ale od rana deszcz u mnie padał i nie miałem jak zrobic zdjęć.
No chyba Rafałowi należą się GRATULACJE - jednak ktos potwierdził istnienie takiego ciagniczka. Jeśli chodzi o silnik to faktycznie 1c10 o mocy 10KM, jak zauważył Wladymirec. Jeszcze raz przypominam się z prośbą o jakiekolwiek materiały nt tego ciagniczka.
Mimo wszystko dołączam dokładne zdjęcia, tak jak wcześniej pisałem rozpocząłem remont, więc zdjęte sa błotniki, obciążniki na koła i kilka drobiazgów.

Resztę widać na zdjęciach:

[rafal]

Ten Dzik -21 z WUKO ma taką samą maskę jak TUR-10. Jkier , dzięki za cenny materiał zdjęciowy. Przyznam , że tylko widziałem ten traktor na rysunku. Te fotki dają pełny obraz ciagniczka.
Z materiałami jak sądzę może być dość ciężko , ale już nie jeden raz retrotraktorzyści wygrzebwali z archiwów rzadkie rzeczy.
Ja moge podać jedynie tylko trochę danych technicznych , ale jak się domyslam potzrebne są tu bardziej dane remontowe.
Nadal zagadką jest czy Dzik -21 z WUKO budwoano na bazie Dzika z Gorzowa. Bo TUR-10 jest 4-kołową wersją DZIKA -21 z WUKO. Więc o ile by te dwa dziki były podobne to przy remoncie mógłbyś oprzeć się częściowo o starego sprawdzonego dzika z gorzowa ( oprócz silnika) .

[Deleted_User]

Osłona wałka sprzęgłowego była, tylko się "zgubiła", ale myslę, że nie będzie problemu aby dorobić.
Jeśli chodzi o części to faktycznie nie ma żadnego problemu, musiałem wymienić 2 łożyska w skrzyni biegów - bardzo typowa sprawa.

Ciekawi mnie ile kosztuje taki traktor ???( na rynku wtórnym )

...mnie też

[Ursus]

A czy ten WUKO nie wyglądał tak ?? Fotka prawdopodobnie z 82r.



Znalazłem jeszcze takie fotki - ciągniczek prawdopodobnie z 1982r.

[rafal]

O świetnie , widzę , że pomoc działa ekspresowo. To jest dokładnie ten Dzik -21 WUKO .
Patrząć na te zdjęcia , coś mi się wydaje , że mają te traktorki trochę wspólnego z gorzowskim dzikiem. Koledzy od Dzików proszę rzućcie okiem na te foty. Koła , obciązniki, dzwignia rozruchowa. To jest wersja z dwusuwem.

[Deleted_User]

Odnośnie tego ciągniczka zapomniałem o bardzo ważnej rzeczy. Otóż w komplecie była przyczepka i to całkiem spora. Tak jak patrzę na przyczepki do Dzika-21, to ta, co mam jest praktycznie identyczna (te same profile, burty), nie posiada tylko ławeczki z przodu oraz wydaje mi się, że jest jakby nieco dłuższa.
Mam również wrażenie że maska silnika u mnie - w TUR-10D - jest nieco dłuższa niż w Dziku.
Zdjęcia przyczepki też zamieszczam. Jak widać jest już odmalowana, pozostało założyć instalację elektryczną i podłogę. Przyczepka miała także hamulec ręczny



Mam jeszcze kilka pytań, jednak bardziej natury formalno-prawno-moralnej ale pozwolę sobie założyć nowy wątek

[rafal]

jkier masz wspaniały zestaw. Przyczepka jak marzenie. Pomyśl o zprezentowaniu tego ciagniczka na Festiwalu. Właśnie ze względu na unikatowość jest warty pokazania.

[Deleted_User]

Pomyśl o zprezentowaniu tego ciagniczka na Festiwalu

Cóż, czuję się zaszczycony i chyba tym samym zaproszony B)

[rafal]

Oczywiście to jest zaproszenie jak najbardziej.
Dla mnie osobiście ten ciagniczek stanowi obiekt warty dokładnego obejrzenia. I chyba bedzie to niepowtarzalna okazja zobaczyć go na żywo.

[Deleted_User]

To wszystko się zgadza.Jest to ciągnik z WUKO.
Sam zakład już nie istnieje ale staram się dotrzeć do dokumentów(mieszkam tutaj).
Znam człowieka który był jednym z ostatnich, którzy po WUKO "sprzątali". Jesli się zachowala
dokumentacja techniczna tych ciągniczków to może ją zdobędę.

[rafal]

Arbi , trzymamy kciuki. Mnie osobiście interesuje też historia zakładu. Do kiedy istniał, ile mogli wyprodukować tych ciągniczków, dokładnie w jakich latach i czy swojego dzika oparli na dokumentacji przekazanej z Gorzowa czy też odwzorowali samodzielnie? etc.
Ciekawy wątek historyczny.
czekamy na wyniki "śledztwa"

[Deleted_User]

Panowie,
rozwój tego tematu przerósł moje najsmielsze oczekiwania. Powiem szczerze, że nawet nie wiedziałem co mam.
Muszę przyznać, że nie traktowałem tego ciąniczka jako rarytas, eksponat czy tym bardziej zabytek, czy cos w tym stylu - po prostu kupiłem (myślę, że tanio ) z zamiarem wyremontowania i używania przy pracach przydomowych i w małym sadzie.
Nie mniej jednak, jak juz cos takiego mam, a z ciekawych rzeczy (wg mnie) jakie posiadam, to np. prawdziwa lokomotywa spalinowa, to szukam "do bólu" dokumentacji, instrukcji, staram sie poznac historię danego sprzętu, iloś wyprodukowanych sztuk, itp, itd.
Odnosnie tego TUR'a to mam nawet zamiar pojechać do Stąporkowa i ludzi popytać. Bardzo liczę tu na pomoc Arbi, który tam mieszka. O tym ciągniku nie wiedzą nawet w sklepach z częściami rolniczymi (no chyba, że w Stąporkowie;)). Nie ma go w katalogach części zamiennych i eksploatacyjnych.

[arkoarek]

gratuluję koledze zakupu
piękny ciągniczek ciekaw jestem czy jeszcze są jakieś inne sztuki w polsce

[Jacek ze Skansena]

Widzę, że sprawa robi się poważna. gratuluje egzemplaza i oczywiscie wracam honor. To pojeździmy razem na Wilkowicach bo ja mam nadzieję dojade podobnym zestawem. Pozdrawim. Znalazłem Dzika z silnikiem diesla ale niewiem czy jest to orginał czy dorabiany. Maskę ma starego typu.