Malowanie przyczepy
Malowanie przyczepy
Witam chce pomalowac przyczepe niewiem jaka farbe kupic chlorokauczuk czy akrylowa chce tak wydac za puszke do 50 zl prosze o porady
Re: Malowanie przyczepy
Masz zamiar malować od pędzla czy natryskowo
Chlorokauczuk ładnie wychodzi, ale nie nadaje się do natryskowego...
Chlorokauczuk ładnie wychodzi, ale nie nadaje się do natryskowego...
Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;
Re: Malowanie przyczepy
Pistoletem mam zamiar malować ??
Re: Malowanie przyczepy
Ja malowałem jakąś specjalną dwuskładnikową z Polifarb Łódź http://www.polifarb.lodz.pl/produkty/lo ... 82adnikowa
Holder B12 1957, Ursus C-325 1962
Re: Malowanie przyczepy
Epoksyd ....
Re: Malowanie przyczepy
Co sądziciemo farbie cynkal lub chlorokauczuk nobiles lub śnieżka
- Rafallll360V1
- Posty: 307
- Rejestracja: 12 cze 2015, 10:16
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Malowanie przyczepy
Chlorokauczuk to przereklamowany badziew zapomnij o tym z nobilesu śnieżki jedynki itp.Do malowania przyczep to najlepsze są farby przemysłowe takie jak epoksyd i poliuretan.
Re: Malowanie przyczepy
Czasami nie opłaca się samodzielnie malować.
Warto poszukać zakładów produkujących ogrodzenia, hale itp.
W cenie detalicznej sklepowej farby, wymalują epoksydem czasem też wypiaskują.
Oni kupują farby w beczkach, a jak im zostanie ze zmiany rozrobiona farba to i tak idzie na szmelc.
Malowałem chlorokałczukiem z pistoletu i jest to do zrobienia, ale trudne (dla amatora jak ja).
Natomiast malowanie epoksydrm to poezja. Nie jestem malarzem nie mam profesjonalnego sprzętu, ale przyczepę wymalowałem jak fabryka.
Warto poszukać zakładów produkujących ogrodzenia, hale itp.
W cenie detalicznej sklepowej farby, wymalują epoksydem czasem też wypiaskują.
Oni kupują farby w beczkach, a jak im zostanie ze zmiany rozrobiona farba to i tak idzie na szmelc.
Malowałem chlorokałczukiem z pistoletu i jest to do zrobienia, ale trudne (dla amatora jak ja).
Natomiast malowanie epoksydrm to poezja. Nie jestem malarzem nie mam profesjonalnego sprzętu, ale przyczepę wymalowałem jak fabryka.