Forum RetroTRAKTOR

pawelxy1 napisał/a:
A to kogo mogę się spytać o przejażdżkę? I jakie koszulki??
Bo ja takowej nie posiadam tylko mam ( "Każdy orze jak może").
Pozdro z góry dzięki za odpowiedź

Chłopie na miejscu się kogoś zapytasz. Zdobądź się na trochę zaradności. I najpierw przyjedź a potem się o przejażdżki będziesz martwił.

Koszulki zlotowe nie wiem jakie w tym roku będą. Jakie były w poprzednich latach to sobie w galeriach z Wilkowic pooglądaj, dużo osób na zdjęciach takie ma.

"Każdy orze jak może" to chyba koszulka Tygodnika Rolniczego, prawda?

Tak. Prawda. A będę na pewno
Dzięki.

Myślę, że ktoś by się uczciwy znalazł, ale takie deklaracje bez zgody tej zainteresowanej osoby to ciężko będzie Trzeba by podpytać. Wy macie tego Dzika solo? Czy w zestawie z przyczepką?





Baner na Wilkowice mam już w domu, więc na pewno pojedzie, razem z "potykaczem"

Witam. ja mieszkam w Sierakowie to ok 10 km od Wilkowic może więcej ale chętnie przechowam traktor w swoich skromnych progach

pawelxy1 napisał/a:
Witam. ja mieszkam w Sierakowie to ok 10 km od Wilkowic może więcej (...)

Szczęściarz. Dla Ciebie wypad do Wilkowic to jak wycieczka do sklepu, a ja muszę się 430km tłuc...

Ale i tak warto *hilarious*

U mnie przygotowania do Wilkowic są na takim etapie

No świetnie Paweł.Jedyna rzecz ,która mnie gryzie w oczy to ten przepiękny trójkąt.Ale trzeba zadość uczynić przepisom.Dobra robota Paweł.Pozdrów swojego Tatę .Dla mnie to wspaniały człowiek.

Piter7726, myślę, że u naszego kolegi klubowego Wojtka będziesz mógł przechować traktor. To ten od Vistuli. Na Wilkowicach szukaj kogoś z nas z RT lub Jacka. Myślę, że temat dogadamy.

pojechałem dziś bombajkiem do Jacka - ze 20 km jak nic , szosą , mineły mnie ze 2 patrole , 1 jechał za mna chwilkę , nie mam trójkata , jechałem bez świateł , z plecakiem , i policjanci nie zatrzymali , więc kwestia na kogo się trafi

Jacek z sąsiadami wyszedł na spotkanie więc pewnie z daleka dźwięk się roznosił

zatem bombaj bedzie w Wilkowicach '2011 , bez Leszka (i jego Stara 25)niestety , - pojedzie Jackowym transportem z maszynami skansenowymi - Dzięki Jacek za pomoc !

człowiek bez swojego sprzętu czułby się jakoś - "osiercony"

Ludzie na drodze życzliwi , nie trąbili , robili zdjęcia przez okno , uprawiali nawet jazdy równolegle żeby pooglądać , lub wyprzedzali i wyskakiwali z aparatem/komórką

Podejrzewam że to tylko namiastka wrazeń z podróży jaki mają Paweł z Mateuszem - klimat sympatyczny choć wysiłek niezły - przynajmniej jeśli chodzi o kierowanie bombajkiem na dłuższa metę - mozna sobie bicepsy wyrobić

w Wilkowicach będe w PT przed południem , zabieram na przyczepkę Jaehne , Deutza MA 608 i o ile sie zmieści MF70

PS ursus jest już zarejestrowany - CB 480 A ! , przegląd przeszedł bez problemu

chrapek3011 napisał/a:
No świetnie Paweł.Jedyna rzecz ,która mnie gryzie w oczy to ten przepiękny trójkąt.Ale trzeba zadość uczynić przepisom.Dobra robota Paweł.Pozdrów swojego Tatę .Dla mnie to wspaniały człowiek.

Tak, trójkąt jest tylko zahaczany za sprężyny siedzenia - będzie montowany jak będę wyjeżdżał na ulice. Na paradę w Wilkowicach będzie to mało konieczne, ale w mojej miejscowości różni policjanci są. Poza tym to też kwestia bezpieczeństwa - więc postanowiłem założyć. Będzie też lusterko. Montowane bezinwazyjnie do dźwigni hamulca ręcznego, na ścisk. "Telepie" się, ale w Zetorku na wolnych obrotach to gdzie by nie przyczepił to i tak będzie się to samo.

Dzięki za pozdrowienia, tato również kazał Cię pozdrowić i dziękował za prezenty

drandrzej napisał/a:
pojechałem dziś bombajkiem do Jacka - ze 20 km jak nic , szosą , mineły mnie ze 2 patrole , 1 jechał za mna chwilkę , nie mam trójkata , jechałem bez świateł , z plecakiem , i policjanci nie zatrzymali , więc kwestia na kogo się trafi

No na pewno to ważny aspekt, ale jakbyś jeździł nim na regularne przejażdżki to uważam, że światła przód-tył + kierunkowskazy to takie minimum - nie tyle ze względu na przepisy, bo to już każdy po swojemu się martwi - ale o własne bezpieczeństwo i komfort.

drandrzej napisał/a:
PS ursus jest już zarejestrowany - CB 480 A ! , przegląd przeszedł bez problemu

Na zwykłe czy żółte papiery?

Szkoda,że w tym roku się nie wybieram bo to będzie jubileuszowy.Ale mam nadzieję,że za rok z moim tuningowanym Majorkiem zawitam i będziemy mogli się już normalnie poznać.Pozdrawiam.

zółtych papierów nie mam

oczywiście oświetlenie u mnie działa w 100% , ale nie załączałem - bo muszę przezwoić pradnicę

To co przechować traktor?? wszyscy kumple by mi zazdrościli. co?

A ja mam do Wilkowic kolo 20km i rowerem nie mogę bo obwodnica.

Paweł Mnie jeszcze jedna rzecz gryzie w oczy - nie masz nalepy forumowej *pissed*

Wyruszam o 20.00 , do zobaczenia w Wilkowicach

pawelxy1 napisał/a:
To co przechować traktor?? wszyscy kumple by mi zazdrościli. co?

Jeśli masz takie podejście, to ja bym Ci nie powierzył sprzętu w przechowanie. Serio.

SEBRIGHT napisał/a:
Paweł Mnie jeszcze jedna rzecz gryzie w oczy - nie masz nalepy forumowej *pissed*

No nie mam, muszę gdzieś nalepić, ale sam nie wiem gdzie Na ten lakier szkoda mi kleić hehe Trzeba coś wymyślić.
Docelowo chcę aby z przodu była inna tabliczka, i tam będzie logo i adres www strony, ale tego nie zdążę zrobić do Wilkowic.



My planujemy wyjechać jutro około 13-14.

A my zaraz idziemy na sniadanie, grzejemy sprzęty i ruszamy do celu:D powinniśmy około 12 być na miejscu:)

Ja planuję wyjechać koło 12, czyli 20 - 21 powinienem być na miejscu...

Szkoda ale ja bym przechował mój tata też więc wiecie ale jak nie ma takiej potrzeby to ok ale chciałem pomóc

Myślę, że koło południa wyruszamy. Dzisiaj jeszcze robiłem rundkę po okolicy, wszystko niby było ok. miejmy nadzieję, że będzie bez niespodzianek.

Do zobaczenia w Wilkowicach!






I porządek mi tu trzymać na stronie!!! *lol*