Strona 6 z 45
RE: Walka ze śniegiem
: 09 sty 2010, 20:40
autor: drax
No ja na samostart nie narzekam, w sumie to gdyby nie on to bym go tak szybko nie odpalił, a najpierw podgrzewam świece i zaczynam kręcić i w tym czasie samostart i pali bez żadnego problemu. Oczywiście później jak się zagrzeje to pali bez niczego. a przechowuje go w skrzynce na błotniku na zetorze

tak więc jaka temperatura na dworze tak on jest, a w sumie to nie pamiętam w jakiej powinno się go przechowywać
.
RE: Walka ze śniegiem
: 09 sty 2010, 20:54
autor: drax
Tak wiem o tym, ale nie daje samostartu w czasie podgrzewania świec lub przed, dopiero po chwili jak zacznie rozrusznik kręcić, lub za drugim razem, a pozatym narazie nie jestem pewny czy te świecie w ogóle grzeją, niby pokazuje, że są nagrzane, ale nie jestem tego pewny, a narazie nie ma jak coś zrobić bo dzień krótki i zimno.
RE: Walka ze śniegiem
: 09 sty 2010, 20:58
autor: Bolszewik
Drax zamiast tregry możesz użyć dwóch związanych ze sobą opon od TIRa wleczonych za ciągnikiem. Za dobre to nie jest, ale daje niezłe skutki po kilku przejazdach. Problem tylko z zawracaniem trzeba mieć trochę miejsca.
Zapalanie to w moim przypadku żaden problem. Ciągnik stoi w garażu, wszystkie instalacje i podzespoły są sprawne a w baku Verwa. Żadnych patentów nie muszę używać.
Swoje 400 m dł. 4 m szer. zrobiłem w niespełna 2 h. Śniegu było ok. 25 cm.
RE: Walka ze śniegiem
: 09 sty 2010, 21:12
autor: drax
Tregre mam na placu, opon od TIRa nie posiadam, a efekt jest wystarczający, da się wyjechać z placu. Jak dobrze pójdzie to na przyszły rok zrobię TUZ z przodu i pług. Pompa już leży w garażu

RE: Walka ze śniegiem
: 10 sty 2010, 13:29
autor: damber
Dzisiaj w nocy znowu u mnie padało-strach gdziekolwiek jechać nawet iść na piechotę jest ciężko!!! Wszystko pokryte warstwą lodu

RE: Walka ze śniegiem
: 10 sty 2010, 17:27
autor: agrotechnik
No panowie, nie wiem jak u was, ale u mnie jest ciężko. Na chwilę obecną w najgorszych miejscach będzie do 40 cm śniegu i ciągle przybywa. Do walki z żywiołem został rzucony najcięższy sprzęt- ładowarki Fadroma i Caterpillar, wypożyczone z piaskarni, nie dlatego ze pada dużo, tylko ze po prostu jedna koparko-ładowarka z pługiem nie wyrabia wszędzie odśnieżać.. Jeżeli jutro będzie tak padać dalej, to będzie ciężko. Rano mało JD z beczką nie siadł w polu, ale 4x4 daje radę.
Życzę wszystkim owocnej walki z żywiołem. Może jakoś przeżyjemy najgorsze.
RE: Walka ze śniegiem
: 10 sty 2010, 17:46
autor: zmenczony
Witam
W okolicach Wrocławia też sporo śniegu. Zamocowałem do Simarka lemiesz ale nie daje rady, za lekki ciągniczek. Trzeba odśnieżać na bieżąco bo jak sypnie trochę więcej, to pomimo łańcuchów koła się grzebią. Pług zrobiłem z blachy 2mm (dostałem od Miro) ,trochę cienka , usztywniona profilami, ze stałym skosem. Jak zwykle zima zaskoczyła również mnie, więc robiłem z tego co było pod ręką.
Jutro Miro wstawi filmik jak moja "popierdułka" sobie radzi.
ps. Tak się zastanawiam czy nie dałoby się z glebogryzarki zrobić wirnikowego, ślimak można zamocować zamiast pazurów, tylko jak napędzić wentylator?
RE: Walka ze śniegiem
: 10 sty 2010, 18:00
autor: Deleted_User
U mnie nawet drogi nie odśnieżone.
RE: Walka ze śniegiem
: 10 sty 2010, 19:18
autor: Bolszewik
Zmenczony może daj jeszcze ciężarki w koła zawsze coś tam pomogą.
Mam pytanie ile spalają wam wasze maszyny w czasie odśnieżania ?
Mnie w czasie wczorajszej dwugodzinnej akcji spalił nieco ponad 2,5 litra ropy.
Czyli koszt paliwa ok. 10 zł.
Wie ktoś ile kosztuje taka usługa podobnym co mój sprzętem.
RE: Walka ze śniegiem
: 10 sty 2010, 19:30
autor: damber
Ja spalam jak narazie tylko kalorie, bo odśnieżam łopatą:lol:
Co do kosztów odśnieżania wiem tylko tyle, że za godzine odśnieżania URSUS-em C-360 biorą ok. 70zł + VAT- czyli Twoim sprzętem mógł byś brać spokojnie 2/3 tej kwoty;)
RE: Walka ze śniegiem
: 10 sty 2010, 22:33
autor: Ursus
RE: Walka ze śniegiem
: 10 sty 2010, 22:40
autor: hubert
Na północ od Legnicy wydaje mi się drogi w gorszym stanie, dzisiaj rano nawet krajowa 3 była biała. Wczoraj pługi latały po ulicy u mnie na wiosce, a żeby odśnieżyć łopatą wszystko trzeba się nieźle namachać:D Prognozują jeszcze śnieg, już jest 50 cm, a miejscami nawet więcej. Cel na ZIME 2010-2011 to pług do śniegu:D
RE: Walka ze śniegiem
: 11 sty 2010, 17:46
autor: Szczepan-1990
Hejka. Jestem kierowcą Kraza 255b z pługiem dwustronnym stalowym w tym roku. Opolszczyzna i ziemia łódzka w niezłym stanie. Miejscami szczególnie w weekend było do metra śniegu miejscami ale średnio jest te 30-40cm. Maszyny palą dość opornie ale są pewne sposoby jak odpalić kilkunastolitrowy silnik w mrozie -20*C

Pozdrowienia
RE: Walka ze śniegiem
: 11 sty 2010, 19:45
autor: kposy
witam...planuje teraz zrobic pług do c330 i mam juz prawie wszystkie materialy tylko zastanawiam sie z czego zrobic sam pług...slyszałem ze dobrym sposobem jest rozciecie bojlera tylko nie wiem czy bedzie wystarczajaco mocny
RE: Walka ze śniegiem
: 11 sty 2010, 20:10
autor: damber
kposy napisał/a:
witam...planuje teraz zrobic pług do c330 i mam juz prawie wszystkie materialy tylko zastanawiam sie z czego zrobic sam pług...slyszałem ze dobrym sposobem jest rozciecie bojlera tylko nie wiem czy bedzie wystarczajaco mocny
To zależy od grubości ścianki w tym bojlerze od 4mm do 6mm pwinno wystarczyć, ale tak jak pisał wcześniej Bolszewik najlepiej wzmocnić jeszcze kątoknikami.
RE: Walka ze śniegiem
: 11 sty 2010, 20:15
autor: olowaty
Zobacz pługi na allegro. Są z blachy 2, a wzmocnienia z płaskownika 4. W sobotę robiłem pług do quada z bojlera i blacha miała 4 mm. Co jest dziwne bojler miał przyłącza ale w środku nie było wężownicy. I tak robiłem żebra z płaskownika.
RE: Walka ze śniegiem
: 11 sty 2010, 20:22
autor: damber
Lepiej żeby pług był mocniejszy, niż za słaby i podczas odśnieżania miał się nam rozlecieć trafiając na bryłę lodu.
RE: Walka ze śniegiem
: 11 sty 2010, 20:31
autor: olowaty
Dlatego zrobiłem z zabezpieczeniem. Wzorowałem się na tym:
http://www.tractorbynet.com/forums/atta ... e-leds.jpg
Tylko oczywiście mniej pancerne. Niestety foto nie zrobiłem a pług był dla koleżki na zamówienie.
RE: Walka ze śniegiem
: 11 sty 2010, 20:38
autor: kposy
Yhy racja ..lepiej powzmacniac zeby sie w robocie nie powiginał...i jeszcze pytanie,jaka najlepsza szer. do c330 bo nie chcem zeby mial za ciezko a zeby robota ladnie szla
RE: Walka ze śniegiem
: 11 sty 2010, 20:44
autor: damber
Fabryczny spychacz do URSUS-a C-330 T218 TARAN miał szerokość 165cm.