Forum RetroTRAKTOR

Ten traktorek wyglada zaj....scie jakies parametry techniczne moze Slawku?:-)

Piękny oryginał znaleziony w sieci.

We wtorek traktorek stanie u mnie na podwórzu.Miał być jutro ale jak zwykle problem z transportem.

Na wstępie zdemontuję kabinę i blacharkę.W miejsce zdezelowanej maski już niebawem będzie zamontowana maska od bliźniaczego modelu 3511 w oryginalnym malowaniu i stanie bdb.Oprócz gruntownego mycia i wymiany płynów ustrojowych na razie żadnych prac nie przewiduję.

Następnie trzeba będzie zrobić hamulce.I dostosować sprzęgło do moich standardów.Proszę uprzejmie.Zetor 3545 4 x 4 ,wcześniejsza wersja 3045.

Silnik 3001...typowy Majorek 33 KM

Średnica cylindra/skok tłoka 95/110

Pojemność 2340

Waga 1900 kg

Prędkość max 25,4

Lata produkcji 1968-1972

Witam. Zamiast samego napędu, jest cały traktor. Trzeba się orientować w temacie żeby coś takiego znależć,( w stanie nie hutniczym).
Ile dudów musiałeś wyłożyć?

Tajemnica zawodowa!

Mogę powiedzieć tylko tyle,że za te pieniądze do serii ciężkiej sam napęd w dobrym stanie się nie kupi.

Znajac Slawka skromnosc pewnie za dobre talary uratowal go przed ta huta:-)

Ten traktor jest wart swej ceny,posiada dokumenty,o transport nie musiałem się martwić...

Na taki traktor są chętni nie tylko kolekcjonerzy bo one w robocie dają rady. I coś mi się wydaje że przed hutą ratunku to on nie wymagał. On po prostu tylko żle wygląda i Sławek wykorzystał ten argument przetargowy. Fajnie że tanio poszedł w dobre ręce.

Nowsze modele nie raz gorzej wyglądają,są nie na chodzie,bez dokumentów...estetyka jest szczegółem dla kogoś kto lubi grzebać...tu najważniejsza jest strona mechaniczna...jak można silnik wyremontować bez problemów,tak już przedniego mostu ani przystawki za bardzo nie,a jakby się trafiło to niestety nie są to tanie rzeczy...temat drążę od bardzo dawna i jestem świadom...niesprawnego niestety bym nie kupił,bo u nas takich części brak,a i żeby sprowadzić też ciężko znaleźć...do nowszych modeli i owszem...ale do tych staruszków niestety nie...

Wrzucisz zdjęcie jak masz przerobione sprzęgło, jak wiesz moze mi się to przydać ...

Przedłużona dźwignia na wałku widełek wyciskowych,cięgło również i zamontowana dźwignia od hamulca ręcznego z C-360 bez zapadki.Działa lekko jak w ,,samolocie,,.

Jutro zrobię fotki a Mateusz doda.Pozdrawiam.

Będę mega wdzięczny!!




hamulec też przerabiasz?

Hamulec ręczny przenoszę na prawą stronę...a że prawą nogę mam sprawną,hamulca roboczego ani gazu nie musiałem przerabiać.

uwielbiam te maski ze starszym modeli zetorka mają w sobie to coś nie to co te obecne

witam fajny traktorek gratulacje ,ja przy okazji chce powiedziec ze kupilem do mojego majora silnik po kapitalce ktora byla robiona w 1975 roku i byl zalany olejem ,czekam na dzien kiedy go odpalimy ,mam papiery kapitalki . bede znim w Wilkowicach

Sprzęgło na rękę dla kolegi ~baro...pozdrawiam.

Super dzięki juz wiem

Zetorek 3545 już we właściwym miejscu.

Z kolegą Kaziem (właścicielem busa i lawety)...i Krzysiem (znacie go z traktorowego wesela,było na Forum)przywieźliśmy go do Książek,i jeszcze oprócz tego zdemontowaliśmy oblachowanie,kabinę i przełożyliśmy z lewej strony felgę,bo traktor był nad podziw rozszerzony z lewej strony...teraz jest po równo z prawej i lewej strony...odkręcić śruby koła ot...była zagwózdka...ale poszło...między czasie uruchomiłem dźwignię włączania i wyłączania napędu i reduktora...trzeba jeszcze zamontować alternator...tu będzie PAL taki sam jak na niebieskim Majorku...poprawić instalację elektryczną...żeby można było się teraz normalnie przemieszczać...mam zamiar jeszcze zrobić te nieszczęsne hamulce i sprzęgło według siebie na rękę...myślę,że sroga zima zaraz mnie nie zastanie i będę mógł się nim cieszyć jeszcze przed śniegami...

Dziś się znajdą odpowiednie fotki.

No, idealny pojazd na srogie zimy, kabinka, napędy... Ach, bym las w zimie zwiedzał

Czekam już niecierpliwie na fotki, a swoją drogą, to chyba będzie pierwszy tego typu ZETOR z napędem 4x4 na RT!