Forum RetroTRAKTOR

o co dokładnie chodzi z ta emerytura?

Damber....... gdzies dzwonilo tylko niewiedzialem dokladnie gdzie.... chodzi mi o odblaski , z przodu biale z tylu czerwone, z produ biale sa na brzegu blotnika a tylne czerwone sa na srodku blotnika ? Dzis robiac swoje blotniki dopatrzylem sie tego no i do ksiazki zajzalem ..... tylne sa po srodku blotnika. Prosze tylko by nieodebrane to bylo jako krytyka , a bardziej jako usprawiedliwienie do zaczetego tematu z odblaskami.ciapek Twoj jest piekny !!!!!!!!!!!*eek*

liqwidator napisał/a:
o co dokładnie chodzi z ta emerytura?

To tylko taki żarcik z mojej strony był



Bossmann... dokładnie tak jak to opisujesz z tymi odblaskami jest, ale w moim drugim ciapku z 61 roku. Mało tego z tyłu fabrycznie jest tylko jeden czerwony odblask na prawym błotniku po jego środku. Na lewym błotniku jest tylko lampa pozycyjna ze stop'em, bez odblasku. Z przodu oba błotniki były wyposażone w białe odblaski po bokach błotników. Dodam tylko, że błotniki z ciapka z 62 roku te co są u mnie były przystosowane fabrycznie pod kierunkowskazy i miały z tyłu na obu błotnikach resztki mocowań pod odblaski. Kiedyś pisałem, że ciapek ma tabliczkę znamionową w języku angielskim i może też dlatego różnice były w oświetleniu z racji innych wymogów w kraju do jakiego miał być eksportowany...

Zdjeciem ktorym dysponuje tez jest z tylu po prawej tylko .

Ja w ciapku z 61 roku mam ten odblask czerwony po środku błotnika tak jak zaznaczyłem strzałką:



Ale jak widać odblask ten był też i na samym rancie montowany. Podejrzewam, że ta fota jest jeszcze ze starszego rocznika 59 - 60, bo ćwiartki obciążników mają te wycięcia (wgłębienia) dodatkowe.

od czego jest ta rama która mas zainstalowaną w ciapku na przodzie?

Podaj maila na priv wysle zdjecie .

liqwidator napisał/a:
od czego jest ta rama która mas zainstalowaną w ciapku na przodzie?

Od pługa śnieżnego.

Przeglądałem katalogi i instrukcje. Na rysunku w katalogu odblask jest na środku, a w instrukcjach jest właśnie ta fotka powyżej z odblaskiem na samym rancie.

Tak, dokładnie, bo instrukcja bazuje na pierwszych egzemplarzach 25, a katalog z tego co zauważyłem jest już z częściami po pierwszych wprowadzonych zmianach.

Nie posiadm zadnuch z tych lektur, ale czy czasami nie jest tak ze w jednej sa zdjecia a w drugiej ilustracje?

pług masz na stałe zrobiony czy grawitacyjnie? w sensie czy sterujesz nim czymś czy może masz pod pługiem kawał gumy i sam chodzi góra dół względem terenu?

Pług jest podnoszony hydraulicznie. Na fotce jest śruba rzymska włożona, ale w jej miejsce wkładam siłownik hydrauliczny.

Bossmann - przed chwilą oglądałem zdjęcie i dokładnie tak to powinno w moim ciapku z 61 roku wyglądać i w Twoim chyba też

Hej.myslalem ze wkleisz zdjecie.... zbieram rozne z sieci zdjecia, ale niema tego duzo . Trzeba posilkowac sie tym co jest.

Już dodaję *blushing*

Fota od Bossmann'a:

Skoro zacząłeś remont drugiego Ursusika, to ja oczekuje na jego fotki!
Ciekaw jestem jak wygląda, czy zachował się maska, obciążniki... ciekawość mnie zżera -wrzucaj zdjęcia!

damber napisał:

Widzę, że tym razem przy odnowie znaczka URSUS zrobiłeś to podobnie jak z poprzednim, tyle że na odwrót."Miejsca wklęsłe" są srebrne, a "wypukłe" pomalowane na czarno.
W obu przypadkach wygląda świetnie! *music*
A lampka będzie O.W.S. a nie taka jak na fotce w instrukcji?

Fotki będą, ale dopiero jak będzie poskładany *yes*

Fabrycznie blachy miał czerwone z srebrnymi korpusami, ale będzie malowany na ciemno zielono i srebrne korpusy. Obciążniki ma (ćwiartki). Maska jest z 28, która będzie zastąpiona oryginalną 25 z lampami w masce.

Tylna lampka będzie ta którą mam. Jest nowa z epoki, to jej nie będę zmieniał.

zaciekawiłeś mnie z tym osprzętem do śniegu jaki jest koszt budowy całego zestawu bez siłownika i przewodów? chodzi mi głównie o ramę oraz przebudowę rozdzielacza plus wyjście hydrauliczne

Szczerze, to nawet tego nie liczyłem. Po prostu chciałem mieć, to zrobiłem. Na pewno wyszło taniej niż miał bym kupić coś fabrycznego. Rozdzielacz sam przerabiałem, to tego też nie liczyłem.
Musiał być zrobić sobie plan z czego chcesz robić pług i udać się do hurtowni ze stalą ile będzie materiał kosztował.





Wszystko jest gotowe, tylko śniegu nie ma *sarcasm* ale na razie nie musi być, bo mi to pasuje

Jak oglądam te pługi to mi się nasuwa kilka pytań...ciągnik raczej słaby...następne jak przywali tak jak u nas z 31 stycznia na 1 lutego to nawet Kraz nie poszedł...więc zima nie potrzebna...Ciapka i nawet mojego dziś 4 x 4 to można w garażu odpalić i poczekać na większy sprzęt...nic co ma pług nie poszło...droga była Fadromą odkopywana a potem dopiero szedł Kraz.Tak,że nie oczekujmy zimy takiej jak ja chodziłem do szkoły podstawowej...że szło się drogą po dupę w śniegu...niech jest jak jest...a starsi pamiętają jeszcze lepsze....