Forum RetroTRAKTOR

Kilka zdjęć z remontu kapitalnego silnika od Majorka mojego znajomego Pana Jurka Nowaka,którego z tego miejsca serdecznie pozdrawiam.

Witam Panie Sławku. Dzięki za ciepłe słowa i pozdrowienia. Nie byłem obecny parę dni, lecz już jestem na miejscu i działamy dalej. Również pozdrawiam Pana serdecznie. Jurek Nowak

Sławek szykuję się na niedzielę wpaść na chwilkę z blachami jak się umawialiśmy.

Niestety Jacku mnie nie będzie od rana do późnego wieczora...a w domu nikogo,kto by odebrał...kiedyś tam...

jerzyk 124 napisał/a:
Witam Panie Sławku. Dzięki za ciepłe słowa i pozdrowienia. Nie byłem obecny parę dni, lecz już jestem na miejscu i działamy dalej. Również pozdrawiam Pana serdecznie. Jurek Nowak

Dziękuję.To działamy dalej.Pozdrawiam.

To w następnym tygodniu wjadę z tymi blaszkami oki?

Zbiornik i blacha pod tablicę tylko...06 września będziemy na dożynkach wojewódzkich...więc tylko sobota wchodzi w grę.

Pan Jurek już uruchomił gruntownie wyremontowany przez siebie silnik od Majorka.Z naszej rozmowy telefonicznej wynika tylko jedno...odgłos pracy docierającego się obecnie na stojaku silnika to muzyka dla uszu znającego się na rzeczy pasjonata.

Pozdrawiam Panie Jurku.

I takie tam fotki,żeby sobie przypomnieć,jak to się kiedyś robiło.

Robiło się robiło. Może wolniej, może mniej wygodnie. Ale robota była zrobiona i traktora nie trzeba było co chwila do serwisu na lawecie wozić, albo autoryzowanych ekip do pola wzywać.

Ten 3045 faktycznie to 3 skiby chyba by dał radę?

Tylko gdzie mam zdobyć taki stary pług trzyskibowy???Podorywacz PZ5A mam już tylko do przywiezienia.Jeszcze by się przydała taka trójka na giętej ramie.

Może taki?
http://olx.pl/oferta/sprzedam-plug-3-sk ... 1ca0415cc8

Lub drugi taki sam?
http://olx.pl/oferta/sprzedam-plug-3-sk ... 72ce6a8544

Na olx jest trochę pługów.

Nie są takie same.Kolejna rzecz interesuje mnie tylko maszyna oryginalna,może być zużyta ale oryginalna a po tych dwóch przykładach widać kombinacje,choć to służyło w gospodarstwie to ogólnie wcale się nie dziwię.Ceny dość przystępne,ale za sumę 300-500zł nie warto jechać gdzieś w Polskę.Więc w dalszym ciągu poszukiwania zawężam na terenie naszego regionu.

Na czym polega czynność związana z pompą wtryskową i wtryskiwaczami, która jest podana na czterech ostatnich zdjęciach?

polega na sprawdzeniu czy pylą wtryskiwacze i wzrokowe ogledziny.

Przeważnie wszystkim się wydaje,że regulacje związane z pompą wtryskową powinny być tylko wykonywane na stole probierczym.Pan Jurek nie od dziś jest mechanikiem i mało powiedziane,że potrafi i to i owo!!!Pompę zregenerował własnoręcznie,regulacji na fabryczne cechy oczywiście też.Wtryski otrzymały nowe końcówki,ustawione na odpowiednie ciśnienie...i z silnika po tych zabiegach wydobywa się wspaniała muzyka.Jak ktoś nie wierzy,niech odwiedzi Pana Jurka.On odpowie na wszystkie nurtujące pytania.Kiedyś Pan Jurek pracował tylko i wyłącznie przy Mercedesach i to w większości tylko i przeważnie dieslach,więc trudno o jakieś zagadnienie,któremu by nie poradził.

Witam Panie Sławku, dzięki za opublikowanie moich zdjęć, jest to bardzo miłe z Pana strony. Co do setna sprawy; faktycznie, pompa to nie taka prosta sprawa, kąt wtrysku jest regulowany płytkami i w moich warunkach jest to trudne do wyregulowania. Z tym, że po wymianie sekcji i uszczelnieniu pompy wtryskowej, dawkowanie mi chyba wyszło, bo fajnie silnik pracuje na 3 cylindry czy na wolnych czy na wysokich obrotach. Przypominam, że pompa jest na sprzęgiełku i dopiero teraz słychać klekot bocianów na łące Serdecznie pozdrawiam. Jurek Nowak