Strona 8 z 18
RE: Wilkowice 2012
: 17 lip 2012, 14:49
autor: pawelxy1
a motocykl Mz-ka wchodzi w grę? Był z 1961 roku.
RE: Wilkowice 2012
: 17 lip 2012, 14:51
autor: Ursus
jan18121957 napisał/a:
Jak co roku - siadam na motocykl i jadę do Was /do Nas/ do Wilkowic. W zeszłym roku: 4 godz. jazdy do Wilkowic - tylko 2 godz. na Festiwalu - i 4 godz. jazdy powrotnej na Śląsk, bo tylko tyle było czasu - a BYŁO WARTO. Do zobaczenia.
Ale może uda się na dłużej w tym roku?

pawelxy1 napisał/a:
a motocykl Mz-ka wchodzi w grę? Był z 1961 roku.
To nie jest ani traktor ani maszyna. MZką możesz sobie przyjechać, ale to nie jest coś co wpuszczone zostanie na plac wystawowy.
RE: Wilkowice 2012
: 17 lip 2012, 14:53
autor: pawelxy1
Ursus a no tak masz rację a skąd kupić zetorka k25?
Bo lubię dłubać przy silniku ( malucha ) i chciałbym odnowić taki który kupię mam fundusze ale nie wiem gdzie szukać??
RE: Wilkowice 2012
: 17 lip 2012, 14:59
autor: Ursus
pawelxy1 napisał/a:
Ursus a no tak masz rację a skąd kupić zetorka k25?
Bo lubię dłubać przy silniku ( malucha ) i chciałbym odnowić taki który kupię mam fundusze ale nie wiem gdzie szukać??
Skończ ten temat, i tak nic nie kupisz niestety.
RE: Wilkowice 2012
: 17 lip 2012, 15:56
autor: Jacek ze Skansena
Ja ci sprzedam w częściach to sobie podłubiesz i złożysz po swojemu.
RE: Wilkowice 2012
: 17 lip 2012, 19:28
autor: Wicher
No, rozbicie się obok oficjalnego pola namiotowego jak najbardziej wchodzi w grę, przynajmniej dla mnie. Ale lepiej byłoby się w grupę zebrać i rozbić obok, albo w innym dobrym miejscu.
RE: Wilkowice 2012
: 17 lip 2012, 19:29
autor: Piotr
Jacek ze Skansena napisał/a:
Ja ci sprzedam w częściach to sobie podłubiesz i złożysz po swojemu.
A jak złożysz po swojemu, to możesz mieć problem jeśli się okaże, że nie ma zgodności z oryginałem.
RE: Wilkowice 2012
: 17 lip 2012, 20:36
autor: Jacek ze Skansena
Piotrek pamiętaj-pije z tobą herbatkę z agregatu.
RE: Wilkowice 2012
: 17 lip 2012, 20:49
autor: Piotr
B)Agregat+herbatka=PRĄD:):)
Herbatka z prądem
RE: Wilkowice 2012
: 18 lip 2012, 5:21
autor: Wicher
Herbata z prądem?
No, to jak i ja się załapie to będę mieć (nie)zapomniane wspomnienia z festiwalu... xD
RE: Wilkowice 2012
: 18 lip 2012, 12:19
autor: pawelxy1
Ja kupię zetorka na 100% tylko na razie szukam jakiego:)
pozdrro
RE: Wilkowice 2012
: 18 lip 2012, 21:54
autor: Jacek ze Skansena
No dobra. Zróbmy tak: jak ci, którzy przyjadą z koszulkami RT mają wjazd na pole razem z Kolekcjonerami z Klubu Traktor i Maszyna. Jeden warunek: zajmują się podczas Festiwalu stoiskiem RT i pilnują interesu. Czy tak można spróbować załatwiać? Pytam tych zainteresowanych wjazdem
RE: Wilkowice 2012
: 18 lip 2012, 21:55
autor: Wicher
Ja jestem zdecydowanie za, będąc spokojny o nocleg mogę poświęcić trochę czasu dla stoiska.
RE: Wilkowice 2012
: 18 lip 2012, 22:05
autor: klusek-rolnik
Również popieram. Pomysł jak najbardziej na 5. Stoiska i tak częściowo będe musiał pilnować osobiście ze względu na modele

RE: Wilkowice 2012
: 18 lip 2012, 22:18
autor: Ursus
Słuchajcie, właśnie przytargaliśmy z kolegą Zetorka 25K. Więc kolejny odratowany, a przy okazji będę miał z kim na zloty jeździć, bo z moich bliskich okolic
Jeśli się uda to nawet do Wilkowic zawita taki jak jest - będziemy działać

RE: Wilkowice 2012
: 19 lip 2012, 0:00
autor: MAMMOET
Zrozumiałem, że koszuleczka zapewni mi nie tylko dogodne miejsce do rozbicia namiotu, ale też mały udział w festiwalu (mimo, że nic nie przywożę jak na razie)? jak to jest?

Rozmyślam nad zamówieniem, jeszcze jest trochę czasu, a przesyłka to kwestia 3-4 dni.
RE: Wilkowice 2012
: 19 lip 2012, 7:52
autor: drandrzej
koszulka + zaangażowanie w obsługę stoiska , nie sama koszulka
jak zrozumiałem Jacka pomysł
szykuje się piekny festiwal , 3 dni święta *tup*
RE: Wilkowice 2012
: 19 lip 2012, 7:56
autor: Wicher
A tak

Ja jak już wspominałem, mogę pomóc przy czym się da, ilość czasu jaki na to poświęcę zależy wyłącznie od tego kiedy dokładnie przyjadę, w piątek czy w sobotę. Zamierzam w piątek.
RE: Wilkowice 2012
: 19 lip 2012, 8:15
autor: rafal
Popieram pomysł Jacka

Załoga do obsługi stoiska będzie nam bardzo potrzebna.
Słuchajcie najnowsze ustalenia:
Karol przywozi duży, solidny namiot. Weźmie ze sobą stół i ze dwa krzesła. Będą też opylacze typu Wawel i manekin ubrany w kombinezon ochronny do oprysków.
W związku z większym niż planowaliśmy namiotem, warto by było zabrać trochę więcej drobnych eksponatów. Mogą być konne i ogrodowe narzędzia etc.
RE: Wilkowice 2012
: 19 lip 2012, 8:43
autor: Wicher
Ja nie dam rady wziąć nic od siebie, bo przecież i tak będę objuczony jak wielbłąd...
Jakąś literaturę bym wziął, książki z lat 60 z naszej tematyki ale PKP z tym nie pojadę...
Mój taczkowy Lech też nie jest zbyt kompletny (kółko, lanca, dziury w zbiorniku, itp) a to bydlę cholerne jest. Ewentualnie ręczny, mały opryskiwacz z tworzywa (pompka rowerowa wraz ze zbiorniczkiem) i trokar do przebijania bydła xD
Będę mógł zabrać instrukcje obsługi do dwóch młocarń (to tak jakby dwa zeszyty)