Dzięki Wszystkim !
Do Minikowa mam szczery zamiar dotrzeć , ale nie wiem jak z transportem ,w 1 z opon tylnych zauważyłem niepokojące mnie pęknięcie , z boku - krótkie dość , ale całkiem na wylot - widać dętkę
kiedyś pewnie wulkanizator byto zwulkanizował jakoś , dziś nie ma nawet z kim rozmawiać - słyszałem że są łatki do opon od środka - ale w ręku jeszcze nie mam
prace postępują dalej , fotki wkrótce - prostuję, szpachluję i szlifuję już ponad 2 tyg (albo i 3 )- żałuję ,że nie zawiozłem blach do lakiernika , mimo użycia szlifierki mimośrodowej ,taśmowej ręcznej i przede wszystkim ręcznych hebli
już patrzeć nie mogę na puszki ze szpachlówką
co zdziałam i przyglądam się - jakieś błędy się znajdują
muszę dotrwać, bo w niedzielę ostateczny termin - lakierowanie blach przewidziałem
(właśnie sprawdziłem i pokrywa się termin z Golubiem

, a już wszystko poumawiane , niestety )<br><br><br><br>*******************************************
po długim czasie kolejne zdjęcia Ursusa
5-6 tyg obróbek lakierniczych,
po kolejnych regulacjach , odtworzeniu ukł. elektrycznego
wygląda chyba całkiem nieźle
konsolka jest , zamontowany został oryginalny bimetaliczny przerywacz kierunkowskazów (naprawiłem , udało się) , oryginalny regulator pradnicy
takiż sygnał , puszka bezpieczników ,....
opone mam nadzieję udało się odratować
Ursus ma założone swiatła , i ... działa znakomicie
dziś pojeździliśmy z Tadziem po okolicy , wzbudzając dużo pozytywnych emocji u oglądaczy , samochody się zatrzymywały , ludzie wychodzili z bram i machali

)
dociera się całkiem nieźle , niesamowita frajda z jazdy
ja robiłem zdjęcia ,więc jest na nich Tadziu , moze w Minikowie ktoś inny pstryknie kilka fotek i zrzuci na płytę
oto parę przykładowych , z 15 umieszczonych na fotosiku :
filmik niestety jakoś się nie nagrał , może następną przejażdżkę uda się nagrac lepiej