Forum RetroTRAKTOR

Kolego Adasiek123 masz rację bardzo dużo tych przyczepek jest na południu, w sumie tak jak i dzików. W mojej okolicy jest pełno. Sam w styczniu swoją sprzedałem za 300 zł. Była w pełni oryginalna. Mam jeszcze zdjęcia, jak chcesz to mogę podesłać. Jedna rzecz, która mnie zaskoczyła w tej przyczepce to czujnik stopu. Zawsze myślałem, że były tam tylko normalne światła.

Masz rację-tak jak i Dzików...Faktycznie za 300 zł. to moim zdaniem okazja.Czujnik stopu?Był oryginalnie,nie spotkałem się nigdy w przyczepkach od Dzika,ciekawe.Zdjęcia-chętnie.Pozdrawiam.

Jak coś to proszę pisz na PW. Sprzedałem za 300 zł ze względu na stan paki- była powyginana, a deski przegnite. Tak czy inaczej trochę roboty przy niej było. Ale zdziwiłem się, gdy następnego dnia z rana odezwał się chętny i brał bez zastanowienia, tylko rezerwował.

Moja kosztowała razem z Liskiem 500 zł.



Dzik96, a posiadasz może fotki jak mocowany był ten czujnik stop? W instrukcji wyczytałem właśnie, że powinien być, ale u siebie jeszcze dokładnych oględzin nie robiłem.

Paweł,za 500 razem z Liskiem to naprawdę fart,u nas ciężko o taką okazję...To jednak Masz jakąś instrukcję?

Zdjęć czujnika stopu niestety nie mam. Tak z ciekawości tylko raz zerknąłem pod spód i zobaczyłem. Był normalnie przykręcony do drewnianego podnóżka kierowcy. Wszystko było już bardzo przegnite i skorodowane.
Było tam coś bardzo podobnego:
http://www.farmexpert.pl/mechaniczny_wl ... ukt17.aspx
Działało również na tej samej zasadzie- podpięty do pedału hamulca. Musi być tam taka mała dziurka do przypięcia sprężyny.

Adasiek123 napisał/a:
Paweł,za 500 razem z Liskiem to naprawdę fart,u nas ciężko o taką okazję...To jednak Masz jakąś instrukcję?

Mam, ale do Dzika, a nie do przyczepy. Tam jest napisane, że światła stopu i pozycyjne w przyczepie są zasilane z gniazda na skrzyni biegów - ale nie ma szczegółów.

Co tam za szczegóły - masa i plus zasilania do przyczepy. Dwa przewody . Nie potrzeba na ciągniku osobnych przewodów do stopu bo przecież czujnik jest w przyczepie.

No tak, ale nie ma szczegółów co do umieszczenia czujnika itd Wiadomo, że w teorii wszystko wiadomo, ale co do rozmieszczenia itd - to już jest istotne jak się robi pod oryginał

Wcześniej pisałem że źle założony ten prowadnik od blokad. Dobrze był założony, tylko teraz rozszyfrowałem prawidłowe działanie jak się mi to w końcu rozruszało i teraz działa idealnie. Czyli wrzuca się blokadę mechanizmu różnicowego do przodu i jeśli potrzeba któreś koło odłaczyć to z tej pozycji w prawo albo w lewo ( zabezpieczenie trzeba odciągnąć jeszcze ) i do siebie .

Tak to ma działać,.Unikaj skręcania(szczególnie ostrego) na włączonej blokadzie,oczywiscie na dwa koła.

Dziś zabrałem się za Liska. Udało mi się go rozebrać i jedzie niebawem do piaskowania (rama, felgi), a niektóre elementy sam doczyszczę. Zastanawiam się nad barwą Liska. Prawdopodobnie będzie czarny z pomarańczową piastą i kremowymi felgami. Miska siedzenia też pomarańcz.

Gdyby nie zagubienie uszczelniacza na wałek sprzęgłowy 28x47x10 - to już by silnik siedział na skrzyni. A tak to czekam na uszczelniacz.

Przy okazji piaskowania zdjąłem dziś koła z przyczepki i też będę je szykował do malowania potem. Rozważam też aby za jednym zamachem zabrać do wypiaskowania ramę przyczepy. Od razu miałbym cały spód gotowy. Potem tylko odnowić "pakę" i instalację położyć i byłaby gotowa.

A ocynku ramy przyczepy nie rozważasz ?
Dużo kolorów na tym lisku wymieniłeś i wydaje mi się że będzie choinka .

Dużo? Tak jak w Dziku - będą 3 kolory użyte. Czarny, pomarańczowy i kremowy/kość słoniowa.

Szczerze mówiąc nic nigdy nie cynkowałem, ani też nie zastanawiałem się nad tym. Nawet nie wiem gdzie szukać kogoś kto by mi to ocynkował. A po piaskowaniu zabezpieczona odpowiednimi podkładami, wytrzyma też bardzo długo:)

Chyba 3 zł za kilo konstrukcji liczą za cynkowanie . W sumie też nie wiem gdzie ja po prostu dam chłopu co wozi ogrodzenia do ocynku .

Cynkowanie 3zł to chcę ktoś na tobie zarobić, ale przy małym detalu to samemu nie warto faktycznie jechać. Do cynkowania ja jeżdżę do Wielunia do Zugilu, kolega wozi do Rawy Mazowieckiej, jeszcze Częstochowa ale osobiście nie polecam, znam też takich co wożą do Konina. Co do ceny, to w granicach 2zł za kilogram elementu do cynkowania, ale wszystko kwestią targowania się jak na targu *annoy*

Wiesz o jakąś bzdure kilkudziesięciu kilową to nie opłaci mi się tam jeździć w te w we wte i zapłacę i mam na miejscu . O ile jeszcze będę coś cynkował.

Ocynk nie głupi pomysł,tym bardziej taka rama-ceownik,nic prostrzego.Problem to konstrukcje z profili zamkniętych,gdzie trzeba wiercić otwory na każdym rogu,złączu itd. aby cynk wpłynął i jego nadmiar wypłynął ze środka i aby nie rozpierdzieliło całej konstrukcji (mowa o cynkowaniu ogniowym).Paweł na pewno przez lata bedziesz miał spokój,jak ją dobrze zabezpieczysz po piaskowaniu.

Paweł http://mapa.targeo.pl/fam-cynkowanie-og ... irma/adres

Dziki Dzik napisał/a:
Paweł http://mapa.targeo.pl/fam-cynkowanie-og ... irma/adres

Ale to masz sprawdzoną firmę?