Strona 74 z 76
RE: Remont-URSUS C-325
: 20 kwie 2016, 22:25
autor: Ursus
Dokładnie! O tym samym pomyślałem - podeślij Damber przy okazji tą fotkę w pełnej jakości do mnie na
ursus@retrotraktor.pl - jak masz inne ujęcia to również

RE: Remont-URSUS C-325
: 21 kwie 2016, 7:16
autor: JER2
Do kalendarza super! San bym przesłał zdjęcia swojego zetora 25k tylko że on wygląda troche jak c-330

RE: Remont-URSUS C-325
: 22 maja 2016, 14:24
autor: bartoxc330
Kolego była by możliwości zrobienia więcej zdjeci tej instalacji od "doładowania" ? Powiedz jak Ci się to sprawdza przy cięższej robocię. Pozdrawiam*tup*
RE: Remont-URSUS C-325
: 24 maja 2016, 16:27
autor: bossmann
chętnie obejzaloby się jakiś filmik z ciągiem w roli.
RE: Remont-URSUS C-325
: 26 maja 2016, 22:46
autor: damber
JER2 napisał/a:
Do kalendarza super! San bym przesłał zdjęcia swojego zetora 25k tylko że on wygląda troche jak c-330

Jeśli się nadaje do kalendarza, to czemu nie

<br><br><br><br>
bartoxc330 napisał/a:
Kolego była by możliwości zrobienia więcej zdjeci tej instalacji od "doładowania" ? Powiedz jak Ci się to sprawdza przy cięższej robocię. Pozdrawiam*tup*
Możliwe, że jakieś zdjęcie wrzucę. Teraz aktualnie przerabiam ten zawór kulowy, który jest przy kolektorze ssącym przykręcony tak, aby można go było otwierać i zamykać za pomocą linki, bo teraz żeby nim sterować, to muszę z ciapka zejść za każdym razem, a elektrozaworu nie chcę zakładać, bo cholernie drogie są
Przy ciężkich pracach ciapek ma większego "kopa" , że tak powiem. Robiąc w polu na samej ropie łatwiej zdusić silnik, a z "doładowaniem" już nie tak łatwo, bo silnik ma większą kompresję.
A tak przy okazji, to ostatnio przerobiłem mocowanie śruby centralnej (rzymskiej) podnośnika i zamieniłem odbój pod siedzeniem na sprężynę - teraz jest bardziej komfortowo

RE: Remont-URSUS C-325
: 27 maja 2016, 12:46
autor: Roman1313
Zapodaj fotke tych przeróbek.
Zdjęcie ładne tylko trochę to drzewko zasłania.
RE: Remont-URSUS C-325
: 27 maja 2016, 20:55
autor: damber
Jak wygeneruję trochę czas, to porobię fotki i wrzucę.
Muszę jeszcze instalacje trochę pozmieniać, bo teraz mam założony duży podgrzewacz i sporo wody "pali" ok. 200 ml w 10 - 15 minut (zależy od obciążenia). Zbiornik na wodę, który jest już zamontowany pochodzi od VW T4, ale nie wiem czy nie będzie za mały przy takim zużyciu...
RE: Remont-URSUS C-325
: 28 maja 2016, 8:48
autor: SEBRIGHT
Zbiorniczek od T4 ma chyba coś koło 2,5L, o ile dobrze pamiętam jak jeździłem takim w poprzedniej pracy...
Ogólnie wszystko zależy od tego jak często chcesz wody dolewać ;D
RE: Remont-URSUS C-325
: 28 maja 2016, 14:17
autor: Grigs
To może żeby nie zchodzić za każdym razem zrobić elektro-zawór z włącznikiem pod deską np.
RE: Remont-URSUS C-325
: 04 cze 2016, 20:51
autor: damber
Jak już wcześniej pisałem elektro-zawór jest za drogi, a mój zawór na linkę będzie za "parę złotych" *yes*
Jedyny problem jaki miałem, to z dźwignią tego zaworu, ale już wpadłem na pomysł i będzie tak, że dźwignią ręcznego gazu będę otwierał i zamykał zawór, a jednocześnie ręczny gaz też będzie jak dotychczas na tej dźwigni z tym, że obie funkcje będą niezależne od siebie.
H2O POWER!
Czysta energia - zero dymienia. Fotka robiona na pracującym silniku

RE: Remont-URSUS C-325
: 04 cze 2016, 20:52
autor: Ursus c-325
Kolejne zdjęcie do kalendarza

RE: Remont-URSUS C-325
: 04 cze 2016, 20:56
autor: damber
Ta fotka lepiej wyszła, no i ciapek był umyty

RE: Remont-URSUS C-325
: 04 cze 2016, 21:06
autor: bossmann
normalnie piękny. .. brak słów. ale żeby nie było , felgi panie Damber nie orginal.*yes* tylne ma się rozumieć.
RE: Remont-URSUS C-325
: 04 cze 2016, 21:13
autor: damber
Dzięki
Felgi nie orginał...*eek* Eee... - 100% orginał. Na takich z taśmy zjechał. Pisałem kiedyś o tym, że od nr. 20 tys. w 25'kach były już montowane takie felgi jak w 28'kach, a mój ciapek ma nr. 23 tys.
RE: Remont-URSUS C-325
: 05 cze 2016, 8:29
autor: bossmann
aaaaaa . czyli śliczny w 100% . *yes*
RE: Remont-URSUS C-325
: 05 cze 2016, 15:52
autor: damber
Wczoraj obsypywałem ostatni raz ziemniaki, a dziś byłem zobaczyć na polu i szok - dziki zniszczyły ok. 30 metrów! Oj będę musiał dać im "popalić" *sarcasm*
RE: Remont-URSUS C-325
: 05 cze 2016, 15:54
autor: bossmann
Problem z dzicza. jest sposób. dziki to mądre zwierzęta i jak raz coś zjedzą niedobrego to już w te miejsce nieprzyjdzie.
RE: Remont-URSUS C-325
: 19 cze 2016, 10:12
autor: damber
Pierwsze co zrobię, to zgłoszę szkodę do koła łowieckiego.
Sprawa z dzikami załatwiona - o dziwo nie było problemu z odszkodowaniem.
A tymczasem ciapek bierze czynny udział przy przebudowie starego garażu w którym będzie "mieszkał"

RE: Remont-URSUS C-325
: 29 cze 2016, 23:15
autor: Bugiursus
Witam bardzo mnie zaciekawilo twoje udoskonalenie moze bym cos takiego kiedys zastosowal w swojej szesdziesiatce, tylko zastanawia mnie co to za dysze zastosowales i jak ta woda jest zamieniana w ta pare trafiajac to tego kolektora bo wedlug mnie kolektor pewnie jest owiniety cienka rurka miedziana i pobiera cieplo z rozgrzanego kolektora i w ten sposob sie ogrzewa tak czy sie myle.
damber napisał/a:
Witam w Nowym Roku i życzę wszystkim Retro-Traktorzystom zdrowia, szczęścia i spełnienia marzeń w 2016
Bartoxc330 - zdjęcia zrobię, a teraz może tylko tak na szybko opiszę schemat układu:
zbiornik z wodą - woda trafia do kolektora wydechowego, gdzie jest podgrzewana, a następnie wytworzona para trafia za pomocą węża do dyszy dozującej, która znajduje się między króćcem filtra powietrza, a kolektorem ssącym. W instalacji jest jeszcze zawór odcinający i wąż zwrotny pary do zbiornika.
Co do przednich błotników to miałem w planach zrobić takie krótkie jak w starych FENDT-ach, ale na razie odpuściłem, choć przydały by się, bo wyjeżdżając z błotnistego pola na drogę, to z przednich kół tak potrafi rzucać błotem, że oberwać można
Zaczepu używam tego nowego "uniwersalnego". Na co dzień jest wygodniejszy, a oryginalny jest zregenerowany i czeka na emeryturę ciapka - wtedy będzie zamontowany z powrotem.<br><br><br><br>
ziomas1233 napisał/a:
Zdradze co nie co:
1. Mechanicznie z dołożeniem dodatkowej wajchy i i służącej później do gaszenia coś jak w 3p-kach czy mf-ach
2. Elektronicznie czyli to co najbardziej uwielbiam w wykorzystaniem e-gazu i silniczka krokowego
do tego sygnał z alternatora o obrotach wału korbowego i z automatycznym gaszeniem silnika, gdy ciśnienie oleju spadnie poniżej ustalonej z przegrzaniem:p
Ja będę właśnie kombinował na lince tak jak w 3p

RE: Remont-URSUS C-325
: 30 cze 2016, 22:06
autor: damber
Witam.
Pomiędzy kolektor wydechowy, a tłumik jest wkręcona grzałka - kolektor nie jest owinięty rurką miedzianą. Przeróbka praktycznie nie widoczna, bo taka miała być. Najważniejszą rzeczą w tej całej "zabawie" , to odpowiednia ilość wody - jak za mało, to efekt nieodczuwalny, a jak za dużo, to zadusi silnik. Teraz będę jeszcze montował przepustnicę na kolektorze ssącym, która na wolnych obrotach silnika będzie całkowicie zamknięta, a silnik w ogóle nie będzie pobierał powietrza z filtra.
Przepustnica będzie połączona z dźwignią gazu pompy paliwowej i będzie pracowała identycznie jak ta w gaźniku silnika benzynowego. To na tyle z nowości *tup*