Forum RetroTRAKTOR

No i ładnie Ci to wyszło Troszkę szpeci efekt ta wycięta maska, ale to chyba konieczność przy tej chłodnicy?

Tak to koniecznośc, to jeszcze pamiątka po poprzednim właścicielu "aby było" robili widzę szybko a nie przemyslanie cóż tak bywa. Chciałem ją poprawić ale ciężko by było spasować ja tak idealnie, w końcu chłodnica jest ciut szersza. Może nie jest zrobiony profesjonalnie ale do pracy wystarczy Jak przejdzie na emeryturę postaram się go odnowić tak jak powinno być :) Pozdrawiam Dawid



Witam wszystkich. Ostatnio zetorek sobie trochę popracował woził drewno i dziś stało się. W zetorze poszło sprzęgło najpierw przy wciaskaniu słychać było tarcie metalu o metal i ciągnik nie mógł ruszyć. Po delikatnej regulacji poprawiło się ale przy wciśnięciu sprzęgła ciągnik się dusił. Odkęciłem dekiel z boku i znajomy po oglądnięciu stwierdził że padło łożysko bo wypadł śrut. do tego obydwie łopatki są dośc przytarte a jedna nawet nie odbija i jest nom stop tak jak by wciśnięta. Panowie a więc tak jakie koszty będą takiej robocizny i jak to jest z rozpoławianiem od której strony zacząć ??? Z góry dziękuje wszytkim

Panowie a więc tak jakie koszty będą takiej robocizny i jak to jest z rozpoławianiem od której strony zacząć ???

Rozpoławianie nie jest ogólnie czynnością trudną.
Na początek potrzebujesz wózka umożliwiającego rozjechanie ciągnika. Traktor podpierasz w dwóch punktach - pod silnikiem możliwie blisko tyłu, i pod skrzynią możliwie blisko przodu - blokujesz też przednia oś aby się nie obracała. Po zdjęciu maski, rozłączeniu przewodów oraz drążka, odkręcasz przednia łapę mocowania baku od silnika i wtedy zostają jedynie śruby wokół kołnierza silnika. Odkręcisz je i możesz rozjechać ciągnik.

Bart567 orientujesz się może ile będą części kosztować ?? Na pewno łożysko i co jeszcze to nie wiem zobaczę jak rozbiorę ale prawdopodobnie łopatki, czy mogło coś jeszcze ulec awarii ??

Na pewno od razu sobie tarczę wymień. Zajrzyj na łożysko wałka sprzęgłowego - od razu byś sobie mógł wymienić.

Łapki sprzęgła można nadspawać.

W danrolu widzę że jest tracza sprzęgłowa koszt 169 zł czy oprócz tego coś jeszcze trzeba będzie wymienic? łożysko na bank trzeba wymienić bo się rozsypało. Więc nie ominie mnie

Jeśli już to pewnie dorobić/zregenerować. Bo nie kupisz np. łapki sprzęgła. Przynajmniej w sklepie.

dawid25 cenę tarczy sprzęgła, jak widzę, już znasz. Co do łożyska oporowego to w zetorku jest to chyba typowe łożysko wzdłużne, wiec nie powinieneś mieć problemu ze znalezieniem nowego. Jednak ręki nie dałbym sobie za to uciąć, bo nigdy nie miałem konieczności wymieniać tego łożyska.

Bart567 dzięki zainfrormację na razie muszę skołować sobie wózek żeby go rozpołowić i zamówić tarczę bo widzę że mają na wyczerpaniu. Co do łożyska to okaże się wszystko jak je zdemontuje i poszukam może znajdę akurat gdzieś takie



Witajcie po długiej nie obecności na forum z powodu wyjazdu za granicę do pracy czas zabrać się za zetorka z zepsutym sprzęgłem. Dziś został odpalony i zaprowadzony do znajomego mechanika. Po oględzinach stwierdził co nie co że łapki sprzęgła są do wymiany bo zostały po przycierane i łożysko tez do wymiany resztę będe wiedział jak go rozpołowią i zobacze jak to wszystko stoi. A co do łapek idzie takie gdzieś dostać ?? lub czy ktoś ma może na zbyciu takie łapki??



Panowie przymierzam się do wymiany oleju w zetorze. Problem w tym ze nie wiem do końca jak sie za to zabrać doradźcie co nie co czytałem ale wiele się nie dowiedziałem

Łapki (pieski), jeśli są tylko pościerane, można napawać i oszlifować

A co kolego odnośnie oleju nie jest Ci wiadome?

spuścić olej to nie sztuka gorzej później jest słyszałem ze mozna zatrzeć silnik jak się źle to zrobi i czy trzeba odkręcić miskę czy tylko śrubę??

Papiszon dzięki za pomoc ale zetorek juź naprawiony łapki zostały zmodyfikowane i mam nadzieję że posłużą jeszcze trochę

Aż tak groźne to nie jest. Najlepiej zagrzać traktor, potem zgasić i spuścić olej odkręcając śrubę w misce olejowej. Jak wszystko ładnie wycieknie to odkręć filtry oleju i wyczyść je.
Jak oleju nie zmieniałeś nie wiadomo kiedy to może i warto odkręcić miskę i wyczyścić smok i na dnie misy może też być syf.

Od razu też wymień olej w filtrze powietrza - leje się tam też olej silnikowy. No i sitko wyczyść tam.

to to bym już wiedzial. A teraz jak z nalaniem oleju trzeba zalać pompę i filtry i dopiero pózniej silnik bo niechce uszkodzić silnika :)

Filtry możesz dla bezpieczeństwa trochę zalać. Pompy osobiście nigdy nie zalewałem. Ale ważne, żeby potem korbą kręcić do pokazania się ciśnienia na zegarze, przed pierwszym odpaleniem.

tu będzie problem bo korby nie mam, zdjął ją poprzedni właściciel i jak to sie mówi dostała nóg może ty Pawle masz kompletną korbę i przystawkę??

Co do ciągnika to mam jeszcze takie pytanie ostatnio był gośc oglądnąć zetora ale nie pokoiło go dziwne cykanie z kolanka wydechowego. Chociaż i mnie też to zainteresowało mówił że powinien mieć inny dźwięk

Z tym cykaniem to wiesz, zależy co masz na myśli - trzeba by to usłyszeć.

A korba jakaś by się znalazła, ale Ty potrzebujesz też całą podstawę z wałkiem, który się zazębia z wałem korbowym?

tak to wszystko co potrzebne do odpalenia za pomocą korby. Spróbuje go odpalić w któryś dzień i nagram to. A może to byc od tego że mało oleju jest??

a moze masz zawur którys nieszczelny i syka przez kolektor

nie wiem może i to też byc. Podesle filmik zaraz ale na nim nie słychać zbytnio tego bo jest założony tłumik. lepiej słychac bez tłumika ale to z tym bede musiał poczekać bo na razie nie będe go odpalał

http://www.youtube.com/watch?v=YIHNEhKY ... e=youtu.be