Forum RetroTRAKTOR

A czy ten stary filtr nie miał jakiejś przesłonki? Bo zdaje się, że gdzieś o tym czytałem w instrukcji, ale nigdy nie oglądałem go na żywo.

U mnie jest już nowszy, plastikowy filtr z wymiennym, papierowym wkładem.

Przysłonka - tak, taki pólksiężyc od tej zdejmowanej części (puszki), który się przymykało gdy silnik zimny a po rozgrzaniu otwierało do maksa. Ale to nie powinno mieś wpływu na wkręcanie na obroty.

Witam czy skrzynia dzika wytrzyma podłączony rębak?

Wszystko zależy jak duży rębak jakie ma zapotrzebowanie na może sie okazać ze silnik nie wydoli. skrzynia do mocarnych nie należy więc bym nie kusił losu....

Rębak raczej do cienkich gałęzi około 3cm

Czy ktoś wie gdzie można dostać platynki do dzika może ma ktoś na sprzedanie?

Wiecie może jak zlikwidować nadmierny luz kół na półosiach, a może coś źle złożyłem. Skłądam dika po piaskowaniu i malowaniu. Założyłem koła na półosie i mają straszny luz, nie wiem co z tym zrobić

Na pewno dobrze złożyłeś. Tam trzeba by zastosować jakiś pierścień bo te otwory się wycierały i nie dość, że jest luz to często w środku jest tzw "jajo". Przetoczyć otwór i dać tulejkę, pierścień bo inaczej nie bardzo się cokolwiek z tym zrobi, wydaje mnie się.

Ale w którym miejscu luz ? Po piaskowaniu wymiar się zmienia elementów nieraz sporo .

Piaskowałem razem z kołami na półosiach. Potem musiałem ściągnąć koła aby wymienić łożyska i simeringi na półosiach po założeniu kół i dodaniu obciążników koła bardzo mocno ruszają się na boki, może i coś jest już wytarte, jednak przed ściągnięciem kół koła były zamocowane sztywno<br><br><br><br>

Jednak bez rozebrania skrzyni nie dało się ją dobrze wyczyścić z osadów i resztek piasku

Proszę załóż osobny temat do relacjonowania swojego remontu .

Panowie powracam po 6-ciu latach na forum*annoy* co byście powiedzieli na zastosowanie do ursusika jednostki dwucylindrowej od motopompy

Parys trochę sprecyzuj pytanie,bo nadal nie wiemy gdzie jest ten luz,ale domyślam się że na piaście a nie na kole jak piszesz. Adaśko 719-czemu nie,jeżeli nie zależy Ci na oryginalności to jak najbardziej,ale możesz też zastosować inny silnik.

oryginalność też jest bardzo ważna więc przeróbki powinny być z możliwością powrotu do oryginału, puki co remont na zabytek i wizyta na zlocie

Masz go w oryginale na dwóch kołach?Z przeróbkami racja.

adasko719 napisał/a:
Panowie powracam po 6-ciu latach na forum*annoy* co byście powiedzieli na zastosowanie do ursusika jednostki dwucylindrowej od motopompy

Też zastanawiałem się nad taką przeróbką. Silniki są łatwo dostępne, niektóre nawet tanie. Dużym ułatwieniem jest fakt, że silnik kręci się w tą samą stronę, co dzikowski. Dodatkowo czop wału korbowego od strony sprzęgła jest identyczny co w oryginale. Teoretycznie wystarczy zrobić flanszę-przejście do skrzyni biegów i już. Tylko kłopoty zaczynają się przy chłodzeniu tego silnika. W oryginale motopompy (chyba) miały zamknięty obieg cieczy, która była chłodzona w specjalnej chłodnicy przez przepływającą pompowaną wodę. Piszę chyba, bo do końca nie wiem jak to działało. W Syrenach 100-103 z podobnym dwucylindrowym silnikiem, jako że jest to samochód, zastosowano zamknięty obieg płynu chłodzącego. Także należałoby się zastanowić nad chłodnicą i pompą wody.
Sam kiedyś myślałem nad takim przeszczepem do mojego traktorka. Fajna sprawa: 26KM, elektryczny rozruch, alternator lub oryginalna prądnica i można śmigać.
Trzeba pamiętać, że te silniki od motopomp i syren się nieznacznie różniły. Wiem, że motopompy miały magneto i zapłon jak w dziku, a syreny już nie.
Nie mam pojęcia jak sprawa wygląda z żywotnością i niezawodnością tych silników. Jedno wiem, dzik/ursus będzie palił niemiłosiernie dużo:)

Mam taki silnik dostałem od kolegi straż pożarna przywiozłą go na złom wraz z zapasowym wałem korbowym (nowym) moge go sprzedać za 200 zł plus koszty przesyłki

Oczywiście nie będę zaśmiecał tematu moim remontem, jeśli można proszę o usunięcie moich postów odnośnie remontu.

Koła są założone na piastach i do nich przykręcone, mam nadzieję że jest to zrozumiałe, tak?
Więc idźmy dalej dzik stoi na kołach i łąpiąc koła w płąszczyźnie pionowej wyczuwa się duży luz co widać po ruszających się końcach opon (tych które dotykają ziemi w czasie obrotów koła) na odległość 3-4 cm i podobnie ma sie gdy ruszamy kołami w płaszczyźnie poziomej również jest tak di=uży 3-4 cm luz

Pewnie,że jest to zrozumiałe,ja wiem gdzie przykręca się koła,próbuję pomóc.Czy do piaskowania Miałeś zdjęte piasty z półosi,czy koła z piast tylko?

Nic nie miałem zdejmowane po piaskowaniu i pomalowaniu obudowy skrzyni biegów postanowiłem wymienić simeringi i do tego musiałem ściągnąć koła po wymianie i założeniu pojawił się luz.

Parysie tylko głośno myślę ale czy czasami nie zamieniłeś stronami kół z piastami i czy to niema jakiegoś znaczenia :p





mam ursusika w oryginale na dwóch kołach i nawet liska do niego, pług od dzika i ze dwa silniki w częściach :):):D

sprzedam skrzynie dzika z kołami brak włącznika blokady który zapobiega włączeniu biegu gdy dzik służy jako napęd WOM silnik kompletny dzika, maskę obciążniki kierownikcę kolumne kierowniczą zbiornk starego typu cena za komplet 700 zł linkę sprzęgła dorobioną na wzór 70 zł wózek lisek po piaskowaniu, nowe opony, dętki łożyska cena 800 zł