Forum RetroTRAKTOR

w cały niecałe 11tyś z tego połowa większa to silnik sa to koszty ale nie żałuje pieknie cyka

Witam! panowie mam supra i potrzebuje obciazniki! Strasznie sie slizga:(

są na allegro.ja nie mam.ale można wodę zalać w koła

Marek ze Skansenu Stare Budy ma jakieś obciążniki do Supra. Zapytaj.

po prawie roku silnik wylądował w szlifierni.nowe zestawy naprawcze,zawory,uszczelki,prowadnice do głowic już kupione.panewki mają dorobić.całkowity koszt silnika ma wynieść ok 6 tyś

witam. z ojcem dorabialiśmy flansze do silnika z ursusa 385 koszt wyniusł nas 300 zł ale było to jakieś 6 lat temu no i wiele pracy przy niej zrobiliśmy sami .flansza ma grubość 2,5 mm wałek sprzegłowy trzeba było przedłużyć o 7 cm tzn. dwa wałki bo zalezalo nam zeby sprzegło pozostało 2-stopniowe a jak wiaomo w u-385 jest jeden stopień.ale jakoś to zegraliśmy i jest wszystko w najleprzym porządku tylko , ze w polu to trzeba na terenowych biegach bo silnik od 80-siątki ma wiekrze obroty , ale zato po asfalcie jedzie z 60 km/h . oś przednia tez jest od ursusa no i kabina rownież. ten ciągnik szykowaliśmy do lasu do zrywki dłużycy.pozdrawiam.

witam panów suprowców moge udzielić rad i pomocy na temat tego cacka to mój numer 785529706 pozdrawiam Bartek

mój remont się przeciąga.okazało się że 2 wały które zawiozłem są pęknięte na 3 tłoku.więc szukam wału. może ktoś ma?

kolego saszeta znam ten ból... Miałem ten sam problem, 2 wały pęknięte na 3 tłoku... Później udało mi się kupić całkiem nowy wał, który leżał pozawijany w warsztacie pewnego rolnika powodzenia życzę

Czytam Wasze wypowiedzi o cenach za remony silnika supra i nie wiem, czy ceny aż tak wzrosły, czy Was nabijają. 2 lata temu znajomy woził silnik do Jastrzębia na Śląsku i koszt remontu + sprawdzenie na hamowni wynosił 4,5 tys. Jak ktoś chciał silnik na wymianę i bez sprawdzania to chyba coś niewiele ponad 3 tys.
Przy okazji znajomy przywiózł mi kilka części, których w mojej okolicy nie mogłem dostać, tam mają wszystko. Facet specjalizuje się w Zetorach, chociaż robi masę innych silników. Mogę dać namiary.

Mówisz o cenie 4,5 tyś za samą robociznę? Czy z częściami?

Cena oczywiście z częściami. Remont + spawdzenie silnika na hamowni 4,5 tys., silnik nie sprawdzanyok. 3,5 tys. Było to jakieś 2-3 lata temu, ale nie wierzę, że ceny poszły aż tak w górę, bo to co tutaj piszą to ok. 6 tys. za remont.

No nie wiem, to zależy od zakresu remontu. Bierzmy pod uwagę, że komplet panewek do Supra + tuleje, tłoki, sworznie kosztują ok. 2600 zł. Weźmy teraz pod uwagę pozostałe części jak sekcje, wtryski, wszelkie uszczelki. Do tego szlif wału, osiowanie, frezowanie gniazd, docieranie zaworów, itd itd. Myślę, że z częściami kompletnego remontu "po bożemu" się nie zrobi nigdzie za 4,5 tys

Możliwe. Tam remont robią bez osprzętu, doliczyć pompę i jakieś jeszcze drobne sprawy to też się uzbiera. Mnie remont silnika 2 lata temu wyniósł ok. 2 tys. bez robocizny jako, że sam robiłem.

cennik:
120,- szlif wału
270,- siowanie bloku
120,- szlif tulei (nadwymiar)
160,- wytoczenie panewek korb.
200,- panewki korbowodowe (+ plus pompa wody, nowa)
200,- panewki główne
60,- zawory
180,- prowadnice zaworów
64,- tulejki korbowodowe
200,- tłoki (nadwymiar)
200,- pierscienie
260,-(!) -nowa pompa wtryskowa
Głowice robiłem sam.
Faktycznie jakby wszystko policzyć to sporo, ale mimo wszystko myślę, że nie 6 tys. jak niektórzy podają.

Już się odniosę do Twojej wypowiedzi papiszon...

Facet mieszka dokładnie w Boryni - jest to dzielnica jastrzębia. Byłem się u niego pytać i z tego co się orientuje to on nie ma takiej maszyny by włożyć blok 4 cylindrowy i zrobić osiowanie a do tego szlifowanie wału to chyba ręcznie robi... Na temat jego przekrętów to już słyszałem całą historię a najlepsze jest to że jak np bierzesz od niego wyszlifowany wał, to pęknięty musisz mu oddać ( ciekawi mnie po co - czy np następna osoba nie dostaje wału napawanego ?? ) Sam mi proponował wał napawany jak szukałem do swojego zetorka... Co do takiego remontu był bym ostrożny. Do mojego zetora koszt samych części to był ok 5000zł a dodam że większość z nich kupiłem w czechach i dlatego wyszły mnie taniej niż w polsce. A jak się dowiedział ode mnie za ile kupiłem wszystkie panewki to zaraz wypytywał, bo stwierdził że on w zakupie płaci 300zł więcej.

pozdrawiam

To bardzo ciekawe, co mówisz. Wychodzi na to, że ten gościu co mi przywoził części i sam woził silnik do remontu, po prostu albo wstydził się przyznać, że zawiózł tyle kilometrów (z lubelskiego) silnik do remontu i go zostawił (a co miał zrobić?), albo mówimy o dwóch różnych zakładach. Ale zgadza się to jest Jasyrzębie- Borynia. Napewno ja do niego nie pojadę, a jeżeli jest tak jak mówisz, to niech to będzie ostrzeżenie dla innych.

Witam.We wtorek udało mi się kupić nówkę wał +nowe panewki więc z wiosną czeka mnie remoncik kapitalny w moim suprze.

ja wał znalazłem za 4 stówki na pierwszy szlif i dobry. A wcześniej jeszcze jeden i też pęknięty. Wcześniej dwa przeszlifowali zanim wyszło że są pęknięte ale za to nie płaciłem. Zestawy, uszczelki, zawory i prowadnice jeszcze coś tam 2tyś. Robocizna ma wyjść ok 4 tyś choć pewnie będzie więcej bo jeszcze obsady wtrysków mają dorobić. Czyli 6 tyś wyjdzie na pewno.
Te ceny co papiszon podał cą bardzo nieaktualne. Panewki to koszt ok 1400 zł. Chociaż mi mają dorobić za 90 gdzieś w szczecinie. Szlifu za 120 to nigdzie nie zrobią. Pompa wody 220 zł. Tłoki po 50 zł? No i nowa pompa wtryskowa za 260 zł? to do remontu ciężko za tyle kupić
w paczkowie macie z gwarancją za 3800 silnik ale wszyscy wiedzą ile ona jest warta

U mnie jest wał od Supra po szlifie chyba ale jeśli ktoś zainteresowany to musi przemierzyć sam. Mam też chłodnice do Supra. Wymienię na od Zetorka 25

a jeszcze. Jaką bateryjkę muszę zakupić do superka?