Strona 2 z 4
RE: alternator
: 21 lut 2011, 19:13
autor: Bolszewik
http://staszekel.ulotka.biz/
Gaśnie zależnie od rozwiązania w starego typu rozłączał przekaźnik lub w nowszych typach zespolone jest to w samym alternatorze. Wtedy jedynie przewód + kontrolka i do wzbudzenia. Gaśnie / jest wyłączane gdyż po zaincjowaniu procesu wytwarzania prądu alternator sam się wzbudza i nie trzeba mu dostarczać energii elektrycznej z zewnątrz. Wystarczy podtrzymywać obroty.
Blokada rozrusznika była po to że jak zostawiłeś traktor na wstecznym biegu i zgasiłeś to nie dało się uruchomić rozrusznika.
RE: alternator
: 21 lut 2011, 21:46
autor: marek
Jeżeli masz zegar ładowania to przy alternatorze nie możesz go podłączyć chyba że jest na zakres od 50 A .Prądnica niezależnie od wielkości rozładowania aku. ustawiona jest na maksymalny prąd przeważnie 12A a alternator ładuje takim prądem by na zaciskach akumulatora było napięcie 14,4 V co zaraz po rozruchu może wynosić i kilkadziesiąt amper i amperomierz na zakres typowy czyli 20 czy 30 A nie przeżyje tego eksperymentu.Po prostu regulator prądnicy ogranicza prąd ładowania a regulator alternatora napięcie.Dlatego główny przewód prądowy alternatora podłącza się bezpośrednio do akumulatora.Musisz podłączyć tak jak Ci napisałem wyżej a ze starej instalacji zostawiasz tylko kontrolke.Z gaśnięciem kontrolki jest tak.Po załączeniu kluczyka żaróweczka dostaje + od strony stacyjki natomiast minus poprzez uzwojenie wirnika alternatora z jego szczotki.Druga szczotka podłączona jest bezpośrednio do masy.Wtedy żarówka się pali.Ale jednocześnie przez żarówkę płynie na uzwojenie wirnika prąd.Przy żarówce 5W jest to około0,4 A.i jest to początkowy prąd wzbudzania.Jeżeli teraz uruchomimy alternator ten prąd 0,4 A powoduje powstanie pola magnetycznego i alternator zaczyna wytwarzać własny prąd.W alternatorze są dwa zespoły prostowników Jeden główny który prostuje prąd na akumulator,a drugi złożony z trzech diodek prostuje własny prąd wzbudzania który poprzez regulator zostaje doprowadzony do szczotki do której był dotychczas doprowadzany prąd poprzez żaróweczkę.Pojawia się tam wtedy prąd o polaryzacji plusowej.Żaróweczka mając + na obydwu swoich przewodach [jeden + ze stacyjki drugi + zamiast dotychczasowego minus ze szczotki alternatora] gaśnie.Mam nadzieję że napisałem zrozumiale.Jeżeli coś źle to proszę poprawić lub pytać.
RE: alternator
: 22 lut 2011, 16:01
autor: marek
A do czego w dotychczasowej instalacji masz podłączony ten czerwony przewód.Powinien być bezpośrednio do akumulatora.Zielony przez kontrolkę do stacyjki .Jeżeli tak to wszystko ok.Przy wymianie szczotkotrzymacza, zakładając nowy można ukruszyć szczotkę .Są bardzo kruche.Może tak się stało.
RE: alternator
: 22 lut 2011, 17:58
autor: Bolszewik
Będzie działał pod warunkiem że jest sprawny i instalacja jest sprawna i prawidłowo wszystko połączone.
RE: alternator
: 23 lut 2011, 8:51
autor: Roman1313
fotka jak podłączyć alternator z tym że nie ma na zdjęciu pokazanego połączenia z masą :
http://obrazki.elektroda.net/29_1219778044.jpg
RE: alternator
: 23 lut 2011, 19:53
autor: Bolszewik
Mam niemal taki sam alternator:
https://picasaweb.google.com/Bolszewik3 ... 8564869234
Podłączony jest nieco inaczej i na pewno dobrze. Niektóre z tych alternatorów aby działała kontrolka wymagają zastosowania dodatkowego przekaźnika (mój właśnie taki jest).
Gruby czerwony do + akumulatora
Biały zasilanie ze stacyjki do regulatora
Zielony wzbudzenie
Różowy do kontrolki za pośrednictwem przekaźnika
RE: alternator
: 06 lip 2011, 7:59
autor: lucja
Witam, podepnę się pod temat bo właściciele strony cały czas krzyczą , że robi się bajzel.
Wczoraj jeździłem Władkiem i na alternatorze stopiło mi kabelek jak go odłączyłem to amperomierz nie działał i paliła się lampka od ładowania ale jak dodałem gazu to gasła jednak amperomierz nie chodził. Po godzinie odpalił normalnie myślałem, że nie ładuje mi aku.
RE: alternator
: 06 lip 2011, 12:34
autor: Bolszewik
Który kabelek ? Która wersja alternatora ? Zdjęcie by pomogło.
Któreś z pierwszych wersji alternatora (ja taki miałem) miały blaszki / kabelki na zewnątrz od każdej cewki osobno, jak się upalił jeden to reszta jakoś tam działała.
Znajomy ma taki właśnie alternator ileś tam razy naprawiany i klejony dopasowany regulator napięcia od Fiata jakoś to tam działa ......
Jeśli nie działa amperomierz to nie ma ładowania, a to że odpalił to nic nie znaczy bo w akumulatorach jest spory zapas energii i odpalić może nawet po miesiącu.
Sprawdź sobie jakie jest napięcie na akumulatorze w czasie postoju (powinno być 12 V) i podczas pracy silnika (powinno być nieco ponad 14 V). Jeśli jest inaczej to nie ma ładowania lub jest ono niewystarczające.
RE: alternator
: 11 lip 2011, 11:18
autor: lucja
Ok wrzucę zdjęcie jak dam rade bo kiedyś próbowałem i nic. Upalił się ten nawet wtopił w plastikową obudowę taką z pleksi jakby. Jak dotknąłem kablem śrubki to amperomierz się ruszył.
Witam nie mogę wrzucić ale to taki sam
http://img696.imageshack.us/img696/1300 ... 451696.jpg
i ten czerwony 2 chyba zwarł się zwarł się z 1 i sie trochę stopił. Dałem alternator do naprawy i niby wszystko dział.
Ale lampka od ładowania świeci w czasie jazdy amperomierz nie dział.
Wziąłem żarówkę i dołączyłem do kabla nr 2 i masy to świeci.
Ale jak podłącz do śrubki nr 2 i masy to nie świeci.
RE: alternator
: 11 lip 2011, 21:03
autor: Bolszewik
No to jest właśnie ten co ma wspominany wyżej kolega. Je jakoś przerabiają w sposób dla mnie niezrozumiały tak że działa jedna cewka czy coś takiego *tdown*
Sprawdź sobie woltomierzem ładowanie tak jak pisałem. Podejrzewam że został naprawiony właśnie tak chałpniczo. Albo pozamieniał ktoś kabelki wewnątrz.
Raczej skłaniał bym się do wymiany tego alternatora na nowszy niezawodny model ze zintegrowanym regulatorem napięcia. Jednak puki co sprawdź woltomierzem, ale kasę na nowy szykuj.
RE: alternator
: 09 gru 2011, 11:03
autor: lucja
Witam, jak wspominałem mam tez taki alternator jak wyżej i obecnie kupiłem od poloneza i nie widzę tam regulatora napięcia czy musi być dokładnie taki jak w polonezie czy inny bo nie wiem czy dostanę taki typ.
Można wykorzystać od malucha
Dodam, że ma oznaczenia 30 i 67 co to to jest.
RE: alternator
: 09 gru 2011, 16:57
autor: hubert
30 - bezpośrednio do + akumulatora (możesz go wpiąć pod +, kabel do rozrusznika, zacisk 30 pod stacyjką...)
67 wyjście wzbudzenia, musisz dać na przekaźnik, dalej na kontrolkę ładowania. Poszukaj schematu od 6 diodowego żuka, 125p...
RE: alternator
: 09 gru 2011, 17:17
autor: chrapek3011
Chyba się pomyliłeś Hubert.67 nie na przekaźnik tylko do regulatora na zacisk 67.Z zacisku 15 regulatora poprzez bezpiecznik do zacisku 15 stacyjki.
RE: alternator
: 09 gru 2011, 18:47
autor: Bolszewik
Kupisz bez problemu w sklepie odpowiedni reg. napięcia, nic nie kombinuj.
RE: alternator
: 09 gru 2011, 19:27
autor: chrapek3011
Do alternatora od Poloneza(oczywiście dziewięciodiodowego)można z powodzeniem zastosować regulator od alternatora z Malucha.Tylko,że do tego potrzeba szczotkotrzymacz z takimi wyprowadzeniami jak w Maluchu.
RE: alternator
: 20 sty 2012, 17:11
autor: Tomek_J
Odgrzewam temat...
Jak sprawdzić natężenie prądu na wyjściu alternatora (wbudowany regulator), jakim łądowany jest akumulator ?
RE: alternator
: 20 sty 2012, 17:22
autor: Bolszewik
Wpiąć w obwód amperomierz szeregowo miedzy wyjście "30" alternatora, a resztę instalacji.
RE: alternator
: 20 sty 2012, 17:51
autor: marek
Łatwiej będzie Ci sprawdzić jakość ładowania alternatora poprzez pomiar napięcia na akumulatorze .Zawsze tak się sprawdza. Napięcie powinno wynosić ok. 14,5V. Jeżeli tyle jest to w porządku.Alternator ,,pilnuje" właściwego napięcia to natężenie bardzo się waha i amperomierz musiał by być gdzieś na 50 - 60A.
RE: alternator
: 20 sty 2012, 17:56
autor: Tomek_J
marek napisał/a:
natężenie bardzo się waha i amperomierz musiał by być gdzieś na 50 - 60A.
Właśnie, Marku, potwierdzasz moje wątpliwości
A pytanie wzięło się stąd, że mam nowy alternator z wbudowanym regulatorem i przystosowany do "-" na masie (a tak mam obecnie przerobioną instalację). No i niestety kontrolka ładowania mi nie gaśnie, więc będę musiał sprawdzić, co jest grane...
RE: alternator
: 20 sty 2012, 18:04
autor: marek
Nowy to jest NOWY fabrycznie czy nowy dla Ciebie?Bo jeżeli był używany to może być wiele przyczyn nieładowania.