Forum RetroTRAKTOR

Dzieki Marek za info tutaj, jak i pw U mnie ladowanie akumulatora niestety cos nie za bardzo dziala (podejrzewam ze musze wymienic cewke pelniaca role alternatora na silniku) a bez tego chyba nie uda mi sie podpiac elektrozaworu, bo rozumiem ze plus u CIebie jest po zaplonie, wlasnie z tej cewki , a po wylaczeniu silnika znika napiecie i elektrozawor sie zamyka ?:)

Pozdrawiam

Elektrozawór jest podłączony do stacyjki i prąd pobiera z akumulatora po włączeniu zapłonu..Cewek w alternatorze jest kilka a przypuszczam że jest tam jakiś prostownik i regulator ładowania. Może on jest uszkodzony U mnie akumulator ładuje się dobrze to prąd ładowania musi być spory.Kiedyś z ciekawości go zmierzę.Miałem rozpocząć sezon koszenia w sobotę ale niestety popadało.

Tak jak Marek napisał - jeśli nie planujesz jazdy na benzynie, tylko od razu palić go na gazie sterowanie elektrozaworu podpinasz sobie spod stacyjki. W ten sposób elektrozawór pobiera prąd z aku, a otwiera się minimalnie przed rozruchem silnika, w momencie przękręcenia kluczyka w stacyjce.

Ja już ze 3x kosiłem, inaczej dawno bym mnie zarosła trawa po kolana *sarcasm*

SEBRIGHT-dobrze zrobiłeś że kosiłeś trzy razy bo ja wyjechałem dopiero dziś.A to padało a to nie miałem czasu.I sytuacja normalnie mnie przerosła.Trawa momentami sięgała do fotela.

Jednak dzięki mojemu niezawodnemu sprzętowi po 2,5 godziny sytuacja została opanowana.Jeszcze takiej trawy nie kosiłem. Przy domu koszę zwykłą kosiarką to też kosiłem już kilka razy.Tą działkę jak widać koszę tylko w celach ,,reklamowych".

A skończyłem przed samym deszczem.I teraz też leje.

SEBRIGHT napisał/a:
Tak jak Marek napisał - jeśli nie planujesz jazdy na benzynie, tylko od razu palić go na gazie sterowanie elektrozaworu podpinasz sobie spod stacyjki. W ten sposób elektrozawór pobiera prąd z aku, a otwiera się minimalnie przed rozruchem silnika, w momencie przękręcenia kluczyka w stacyjce.

Ja już ze 3x kosiłem, inaczej dawno bym mnie zarosła trawa po kolana *sarcasm*

No fakt, przeciez jest jescze pozycja 0,1 i dopiero start, cos po chinsku pomyslalem

Moja trawa, jest do kolan juz po 2-3 tygodnaich nie koszenia, ale troche sam sobie na to zapracowalem kupujac w tesco na promocji, nasiona trawy spotowej...
5zł za kg, jak mozna bylo sie oprzec ??

Niestety dopiero jak wyrosla, zrozumialem ze chciwi dwa raz traci i 6 razy czesciej kosi

Marek pięknie szalejesz U mnie na taką trawę zostaje tylko kosa spalinowa albo wynająć kumpla z rotacyjną...
Efekt jak na 2 zdjęciu uzyskałeś po jednorazowym przejeździe czy kosiłeś np po 2x jedno miejsce w różnych kierunkach?

Migelus dobrze że nie było nawozów do trawnika na promocji, bo już całkiem by Cię zarosło *sarcasm*

Z własnego doświadczenia mogę polecić mieszankę łąkową - zazwyczaj dostępna w pierwszym lepszym rolniczym - w trakcie suszy nie usycha zbyt szybko, a jak przerośnie nie kładzie się na ziemi, w przeciwieństwie do mieszanki trawnikowej która bardzo szybko wylęga.

Do koszenia takiej trawy (a przeważnie koszę jak już przerasta, bo nie mam teraz czasu)kosiarka jest trochę stuningowana.Podniesione zawieszenie o 4 cm.Inaczej wszystko by gniotła. Kosiłem dwa razy .Raz na 1.2 rzadko 3 .a drugi raz ,,pod włos" ale to już 3,4.Razem ok 2,5 godziny.