RE: Historia waszego Gospodarstwa
: 15 sty 2013, 18:34
To może ja też opiszę historię swojego.
Mój pradziadek miał 5 ha, z czego 2 ha dał swojej córce, a mojej babci. Po ślubie moi dziadkowie wybudowali dom i stajnie ze stodołą. Chowali przeważnie konia i krowę. W 1992 r dziadek kupił ciągnik i trochę nimi handlował. Do swojej śmierci w 2005 r. Krowę i konia dziadek sprzedał jeszcze w 2001 r, bo ja byłem mały,a rodzice do pracy chodzili i nie mieli czasu, a dziadek nie miał zdrowia i chował tylko kozy, króliki, świnie i kury. Gdy dziadziu umarł, przez około 2 lata chowaliśmy to co zostało po dziadziu, a w 2007 r kupiłem sobie kucyka. Jednak on był darmozjadem i w 2010 sprzedałem i kupiliśmy krowę, którą mamy do tej pory. Mam oczywiście kozę, króli, kury i przez lato chowam owce. Moim marzeniem, które może się niedługo spełni jest koń roboczy (zimnokrwisty) i kombajn claas columbus. Maszyny posiadam stosunkowo młode jak na retrotraktor, ale stare też lubię. Mianowicie posiadam: ursusa c330 z 86 r, władymirca z 86 r ( któryś z nich jest do sprzedania) kosiarka rotacyjna z 2002 r, przewracarko zgrabiarka taśmowa z 1992 r, glebogryzarka 1979 r, pług z 1987 r, sadzarka 1997 r, kopaczka 1968 r, przewracarka konna 1965 r. I kilka drobniejszych maszyn konnych. W planach można powiedzieć na najbliższe dni jest ładowacz stacjonarny. A w dalszych planach powiększenie areału do 5 ha i chów 3 krów mlecznych i konia. Pozdrawiam
Mój pradziadek miał 5 ha, z czego 2 ha dał swojej córce, a mojej babci. Po ślubie moi dziadkowie wybudowali dom i stajnie ze stodołą. Chowali przeważnie konia i krowę. W 1992 r dziadek kupił ciągnik i trochę nimi handlował. Do swojej śmierci w 2005 r. Krowę i konia dziadek sprzedał jeszcze w 2001 r, bo ja byłem mały,a rodzice do pracy chodzili i nie mieli czasu, a dziadek nie miał zdrowia i chował tylko kozy, króliki, świnie i kury. Gdy dziadziu umarł, przez około 2 lata chowaliśmy to co zostało po dziadziu, a w 2007 r kupiłem sobie kucyka. Jednak on był darmozjadem i w 2010 sprzedałem i kupiliśmy krowę, którą mamy do tej pory. Mam oczywiście kozę, króli, kury i przez lato chowam owce. Moim marzeniem, które może się niedługo spełni jest koń roboczy (zimnokrwisty) i kombajn claas columbus. Maszyny posiadam stosunkowo młode jak na retrotraktor, ale stare też lubię. Mianowicie posiadam: ursusa c330 z 86 r, władymirca z 86 r ( któryś z nich jest do sprzedania) kosiarka rotacyjna z 2002 r, przewracarko zgrabiarka taśmowa z 1992 r, glebogryzarka 1979 r, pług z 1987 r, sadzarka 1997 r, kopaczka 1968 r, przewracarka konna 1965 r. I kilka drobniejszych maszyn konnych. W planach można powiedzieć na najbliższe dni jest ładowacz stacjonarny. A w dalszych planach powiększenie areału do 5 ha i chów 3 krów mlecznych i konia. Pozdrawiam