Strona 2 z 9
RE: Zetor 25k
: 17 sty 2008, 14:55
autor: Ursus
Ostre zimy tam macie

Ale Bociek się nie utopi ;P
RE: Zetor 25k
: 17 sty 2008, 23:03
autor: rafal
ooo ładna zima !! A bocianek to chyba bedzie robic kulig. Fajnie wygląda z tymi czerwonymi felgami.
RE: Zetor 25k
: 22 sty 2008, 13:07
autor: SEBRIGHT
To są zdjęcia z grudnia, zima jakaś specjalnie ostra nie była. Minus kilka stopni i z 5 cm śniegu. to na ostatnim zdjęciu to śnieg spadł z dachu.
RE: Zetor 25k
: 22 sty 2008, 13:24
autor: Szczepan-1990
U mnie już wiosenne krajobrazy a te ze śniegiem w tle będą należeć chyba do rzadkości
RE: Zetor 25k
: 22 sty 2008, 14:05
autor: Szczepan-1990
Józef musi mieć już pełną skrzynkę z wiadomościami
RE: Zetor 25k
: 16 lip 2010, 11:25
autor: SEBRIGHT
Odkopuję.
Ostatnio złapałem kapcia w prawym tylnym kole. Trzeba było wziąść się za wymianę.
Nie pomogło ciągnięcie we dwóch za 2m przedłużkę, grzanie itp.
W akcie desperacji rozcięliśmy z tatą nakrętki.
Tata w akcji:
Wypadek przy pracy
Udało się...
Nowe koło założone...
Stare
Z nakrętek niewiele zostało...
Cała akcja trwała 2 dni
Ciąg dalszy nastąpi...
RE: Zetor 25k
: 18 lip 2010, 21:45
autor: Ursus
Jak ja kocham takie widoki

RE: Zetor 25k
: 09 sie 2010, 13:17
autor: marek
Przepraszam że po czasie ale dopiero wróciłem Możesz mi odpowiedzieć po :co do wymiany dętki ZDEJMOWAŁEŚ KOŁO?:D:D
RE: Zetor 25k
: 09 sie 2010, 20:01
autor: damber
marek napisał/a:
Przepraszam że po czasie ale dopiero wróciłem Możesz mi odpowiedzieć po :co do wymiany dętki ZDEJMOWAŁEŚ KOŁO?:D:D
Jak widać na zdjęciach, to ~SEBRIGHT zmieniał całe koła na nowe.
PS. ~SEBRIGHT ładniutki ten Twój ZETOR-ek
Co zrobisz ze starymi kołami, będziesz używał jako bliźniacze, albo zostawisz sobie na zapas?
RE: Zetor 25k
: 10 paź 2013, 11:55
autor: SEBRIGHT
No cóż, ciąg dalszy nastąpił, więc po dłuuugim czasie czas po raz kolejny odkopać temat

Ze względu na padnięty silnik Zetorek stał 2 lata porzucony pod wiatą, aż w końcu doszedłem do wniosku że trzeba się zmobilizować i zacząć coś działać w tym temacie. Zwłaszcza że kilka miesięcy wcześniej dogadałem się z tatą Pawła (Ursus) odnośnie naprawy, problemem był jednak transport, a ze względu na odległość wyprawa żukiem była niezbyt uzasadniona ze względu na ceny paliwa *rolleyes*
Póki co ogołociłem go ze wszystkiego co zbędne i zdemontowałem silnik który wczoraj wieczorem dotarł aż za Wrocław do p. Franka. Jeśli nie umie się samemu zrobić, lepiej powierzyć sprzęt prawdziwemu fachowcowi od Zetorków. Do połowienia posłużyła wyciągarka ręczna podpięta do niezawodnego żuka

Na koniec pragnę podziękować Piotrkowi z Oławy za przetransportowanie silnika z Krakowa do Obornik Śląskich

Wielkie dzięki *tup*
Ogołocony, ale jeszcze w całości
Jeszcze jedna śruba i można ciągnąć
Ufff... udało się
Silnik przygotowany do transportu do Krakowa
Tyle zostało z Bociana
Wyciągarka

RE: Zetor 25k
: 10 paź 2013, 15:10
autor: Przemo
Siema dokładnie silnik juz u Franka miałem nawet przywilej go pomóc rozładować koparko-ładowarką JCB:p poszło sprawnie i gładko*clap*.
To co Michał wkońcu cos drgneło? i nie długo będziesz miał zrobionego boćka:) lepiej trafic nie mogłeś Franek to mistrz będę kibicował.
Paweł tam wrzuci fotki z wczoraj*tup*
RE: Zetor 25k
: 10 paź 2013, 15:23
autor: SEBRIGHT
Dzięki za pomoc Przemo

Paweł podesłał mi mmsem fotkę z rozładunku. Trzeba przyznać że przy koparce silnik z Boćka pomimo swoich 500kg prezentuje się dość marnie

RE: Zetor 25k
: 10 paź 2013, 20:24
autor: Ursus
Fotki wrzucę, ale mam problem z telefonem, i nie mogę zgrać
Silnik jest już rozebrany. Tłok jeden zmasakrowany. Panewki korbowodowe już trochę podjechane.
RE: Zetor 25k
: 10 paź 2013, 21:27
autor: Przemo
Spoko nie ma sprawy mówisz i masz:p Tak Franek mi mówił że już był czas na niego, jest już trochę zmęczony, ale po to się go robi nie? Będzie dobrze*clap*
RE: Zetor 25k
: 10 paź 2013, 23:59
autor: baro
A już miał zetor stać u mnie

prawie mieliśmy sie spotkac celem wymiany za sama

juz szukałem zestawów naprawczych na allegro

jak byś potrzebował pomocy przy montarzu silnika dzwoń wpadne niemam daleko

w końcu jestem mechanikiem z zawodu o czym miałeś sie okazje przekonać jak dzwoniłeś pozdrawiam

po silnik można się wybrać zatankujesz gazu pożyczysz zgrabna przyczepke pojedziemy wszędzie

RE: Zetor 25k
: 11 paź 2013, 9:59
autor: Ursus
RE: Zetor 25k
: 11 paź 2013, 11:19
autor: Albercik
Pogratulować powodzenia w misji
Przemo jak zawsze operator sprzętu wszelakiego
Sebright Twój silnik też trafił w dobre ręce

Nasze Boćki będą hulać aż miło

może na Wilkowicach będą razem klekotać ?
RE: Zetor 25k
: 27 sie 2014, 10:43
autor: SEBRIGHT
RE: Zetor 25k
: 06 wrz 2014, 6:55
autor: SEBRIGHT
Mój miał gniazdo jak go kupiłem, a jak powinien mieć oryginalnie niestety nie wiem.
Wczoraj zjechałem przód z tyłem i postawiłem go na kołach
Początkowo nie bardzo wiedziałem jak się do tego zabrać, ale kolega podpowiedział mi patent ze śrubami. Poziomy wyrównywałem dwoma podnośnikami - jeden pod przednią osią, drugi pod obudową sprzęgła.
Po ok 3 godzinach udało się.
A po południu Bociek stał już na własnych kołach.
Coś się ruszyło, ale nie za wiele. Pojawił się rozrusznik, zbiornik paliwa, pompa wodna, miska olejowa, trochę pierdółek... Zalałem mu oleju i paliwa, nic nie cieknie więc wczoraj wieczorem walczyłem z układem chłodzenia.
Elektryka nadal w rozsypce, alternatora brak, ale tym zajmę się dopiero po odpaleniu i pierwszej przejażdżce
Cdn... :p
RE: Zetor 25k
: 06 wrz 2014, 9:40
autor: Przemo
Hej no pięknie Michał to w krótce będzie pierwsza jazda po remoncie:D Dobrze Ci poszło z montażem i w ogóle cała akcja sprawnie poszła zostały ci tylko tzw. pierdułki ale to pikuś, więc czekam na wieści co dalej Pozdrawiam WAS*tup*