Forum RetroTRAKTOR

Na fotkach przedstawiony jest pierwszy etap remontu.Czyli wzmocnienie konstrukcji,nowe deski na podłoge oraz zastosowanie zabezpieczenia antykorozyjnego na konstrukcje.Kolejne etapy wkrótce.Przepraszam za jakość fotek bo na dniu nie miałem kiedy je zrobić.Pozdrawiam Grzegorz.

Jacek ze Skansena napisał/a:
Też coś podobnego zwiozłem i remontuje. Ma być do przewożenia dzieciaków i na wypady jakby nie było czym.

Wklejam zdjęcia nadesłane przez Jacka

Kolejny remont się szykuje.Ja nie długo zdam kolejne relacje.W sobote prześle fotki prawie ukonczonej platformy.
Powodzenia w remoncje!

Platforma prawie skończona zostało pomalować felgi.Fotki wysyłam do admin.Pozdrawiam.

Wrzucam nadesłane fotki:

Będę zrzędził jak zwykle ....

1. Czy nie lepiej było zrobić dyszel w kształcie litery >> A << byłby na pewno mocniejszy.

2. Do podestu z przodu dorób obramowanie, tak z 10 cm. Będziesz miał gdzie położyć jakieś drobne narzędzia np. siekierę, linki haki itp. Możesz nawet zrobić od góry klapę.

3. Do świateł dorób jakieś osłony bo łatwo można je uszkodzić.

4. Widzę że założyłeś hamulec, czy nie lepiej było wajchę przenieść na podest z przodu - byłby łatwiej dostępny.

5. Nie widać zabezpieczenia na śrubie obrotnicy.

6. Mocowanie przewodów na gwoździe .... Najlepiej kup sobie pasek aluminiowej blachy i zrób uchwyty. Te kupne plastikowe są do kitu więc ich nie polecam. W hurtowniach elektrycznych można kupić pasek aluminiowej blachy grubości 1mm i szerokości 10 mm długi na 10 m. Kosztuje to niecałe 20 zł.

A tak na poważnie to fajnie wyszło. Sprytna przyczepka, możliwość schowania zaczepu pod przyczepę to mistrzostwo świata. Gdybym robił coś takiego to na pewno zmałpuje ten pomysł

*tup*

Widać, że przyłożyłeś się do tej pracy, ale mam dwie uwagi. Na zdjeciach dokładnie nie widać, ale wydaje mi się, że obie osie są na sztywno połączone z ramą. Podczas przejeżdżania po większych nierównościach (rów, miedza) rama będzie poddawana skręcaniu/zwichrowaniu i po iluś tam takich skrętach, po prostu zacznie coś pękać. Jedna z osi (min.) powinna być wachliwa lub resorowana.
Druga rada. Wzmocnij sobie górną krawędź burt jakąś listwą/ kantówka. Będą przez to sztywniejsze i nie powypaczają się pod naciskiem ładunku. Ja mam podobną, lecz robioną od podstaw. Wymiary to 3.20x1.60 m, wysokość burt 35 cm. Bez zakładek, zapełniona na full, to 18-20 q zborza. Z zakladkami 24-25 q. Przednia oś resorowana, skręt na rolkach. Zrobię fotki to wrzucę, chociaż w tej chwili nie jest fotogeniczna (kwalifikuje się do remontu).*yes*

Myślę że jak ta "obrotnica" będzie miała odpowiedni luz to wytrzyma. Oczywiście trzeba uważać i nie ładować zbyt dużo jak jeździ się po wertepach.

Mi się podoba. Ona chyba nie jest za duża co? Jednak pakowna. Mam pytanko czy koła są na łożyskach czy na buksach tak z ciekawości. Dyszel faktycznie delikatny ale jeśli to nie jest duże i będziesz uważać to powinno dać rady. Fajna. Ja moją na razie w trakcie. Z braku funduszy nie skończona w tym roku ale jest już w trakcie. Niebawem podeślę kilka fotek z tego co jest.

Niedawno ciąłem sąsiadowi na złom trochę większą platformę której rama popękała tuż za mocowaniem resorów ,pomimo że obie osie były resorowane.Po prostu ramy w tych platformach są za delikatne.Tamta była z ceownika hutniczego 8x4 cm. Pękła przy przednim i tylnym resorze ,po przekątnej jak byś uciął palnikiem.Moim zdaniem dzieje się tak bo osie są za daleko rozstawione.Co do Twojej platformy to odnowiłeś fajnie i na pewno jakiś czas Ci posłuży.

Tak to jest z tymi platformami... Ja mam jedną (jedyna przyczepa w gospodarstwie) i rama jest już wygięta, bo trzeba było wózek do przewożenia ciężkich podzespołów przedłużyć

Jak uporam się z ciągnikiem to ją wzmocnię, bo aż burty potrafią pękać od jej wiotkości.

Moim zdaniem problemu wykrzywiania czy pękania ramy nie rozwiązuje resorowanie tylko trzeba by wykonać oś wahliwą tak jak w ciągniku.

W przyczepie sztywnej-tak.
Na tereny równinne niby nie trzeba robić zawieszenia, ale jak ja woziłem karpinę i jadąc po miedzy słyszałem jak rama skrzypi to rzecz jest jednak wszędzie istotna. przy remoncie coś się obmyśli, nawet jakieś elementy gumowe pomiędzy osią a ramą nieco poprawią sprawę.

@marku, resorowanie, nawet jednej osi wyeliminuje zwichrowania. Moja wcześniej przód miała sztywny, a tył wachliwy (belka przednia z zetorka 25). Po przeróbce, przód resorowany. Tył został tak, jak był, ale usztywniam go klinami, bo za mocno kolibie, jak to mówią.*annoy*

marek napisał/a:
Moim zdaniem problemu wykrzywiania czy pękania ramy nie rozwiązuje resorowanie tylko trzeba by wykonać oś wahliwą tak jak w ciągniku.

A najlepiej dwie osie wahliwe -będzie miał samowywrotkę*sarcasm*. Chyba widać różnicę między ciągnikiem a przyczepą,jedynie resorowanie czy to resorem ,amortyzacją powietrzną -poduszki powietrzne ,czy choćby tzw.odbojniki gumowe -przy małych obciążeniach. Przy takiej sztywnej platformie jedynie nie przeciążać i ograniczyć prędkość .Z przyczep 2-osiowych bez resorowania jedynie drewniany wóz drabiniasty bo tam pracuje cała rama i układ typu tandem.

Jeżeli resory to musiały by być miękkie podparte odbojnikami gumowymi.To tak.Wg. mnie ta platforma którą pociąłem miała za sztywne resory i dlatego rama popękała pomimo resorowania.Ramy w przyczepach nie pękają bo usztywniają je burty i rama jest o wiele solidniejsza.Mają też kilka poprzeczek.Zastanawiam się czy platforma nie była by sztywniejsza gdyby, po odpowiednim przerobieniu ramy dać deski wzdłuż ,a nie w poprzek.