Forum RetroTRAKTOR

Jest żeliwo którego nie da się po spawaci, zawiera szlakę.

Co jest lepsze mig czy trafo?? Ja osobiście spawie transformatorową ale słyszałem że lepszy jest mig-mag

Najlepsza jest wirówka lub spawarka impulsowa;inwektor;oraz transfomator z mostkiem greca.

A co chcesz robić tą spawarką, bo wiesz uniwersalnych narzędzi to nie ma.

Ja osobiście mam Miga z trójfazowym trafo max. prąd spawania 250A max gr. spawanego elementu 10mm. Na razie jestem zadowolony.

Mam też taka mała transformatorową niby elektrody do 3 ale ja uzywam do niej 2,5.

Spawanie to sztuka potrzebne doświadczenie.

Tak jest, trzeba ćwiczyć bo inaczej to :no:

Spawie max blachy 5mm, a chciałbym spawać cieńsze i tu jest problem z trafo

Miga z dobrą regulacją o prądzie ok 150A.

Bolszewik nie buduję się migmatów na prąd truj fazowy , nie ma potrzeby .Na drut 0,9 potrzeba 70 amper ,są tylko dwu fazowe i jedno. W latach 80 zrobiono parę sztuk truj fazowych w polsce na tyrstorach ale sterowanie psulo się i zrezygnowano z produkci.

Owszem buduje się takie Migi ceny nowych modeli zaczynają się od ok. 3000 zł. Wiem bo jestem świeżo po zakupie nowego Miga.

Nie jesteś na bierząco z techniką spawalniczą, to doskonałe maszyny bo po wyprostowaniu prąd trójfazowy ma charakterystyke zaledwie "pulsacyjną". Daje to znacznie lepszy prąd spawania.

Osobiście kupiłem model gdzie wykorzystywane jest napiecie międzyfazowe. bo na tyle mnie było stać. Mogę w nim stosować drut 0,8 1,0 lub 1,2. O drucie 0,9 nigdy nie słydszałem chyba że to samoosłonowy.

Poprzednio miałem miga na 230V i max prad spawania wynosił 145A. Uważałem go za zbyt mały na moje potrzeby.

Obecnym Migiem jestem w zasadzie w stanie pospawać wszystko od blach samochodowych na elementach konstrukcyjnych kończąc.

To mój Mig:

Bolszewik próbowałeś może spawać żeliwo? Jeśli tak to jak ci to wyszło i jaką metodą to robiłeś.

Są to migo mty inwektorowe tam nie ma transformatora a są tranzystory szypkie. Są to urządzenia profesjonalne.Zupełnie inny temat.Czasamni takie cuda naprawiam, jak twuj.

http://allegro.pl/item354825515_mar_pol ... elwin.html
Taka by mi wystarczyła co

Nie spawałem żeliwa mam go dopiero drugi miesiąc i prawdę powiedziawszy nie maiałem jeszcze czasu w pełni go wypróbować. Jak chcesz to mogę przeprowadzić mała próbe i zrobić fotki.

Za swojego dałem 2000 + 150(reduktor) do tego trzeba jeszcze doliczyć butle ja akurat maiałem swoją. Ten ze zdjęcia nie jest zły ale czy nie warto trochę dołożyć ? Wtedy praktycznie pożegnasz się z "elektrodą".

jak sie ma kase to warto

Kolego takiej małej spawareczki niekupuj miałem taką nadaje sie tylko do blacharki samochodowej niepospawasz nic grubszego niż 3 milimetry no i pozatym same problemy z takim sprzętem prowadnice drutu się zapychaja kup spawarke która bedzie mogła spawac drutem 1 i będzie dwófazowa



Co do spawania żeliwa prubowałem parę razy i efekt mizerny żeliwo pęka obok spoiny i podczas spawania spoina niebardzo sie układa obojętnie czy to jest spawane w osłonie dwutlenku cy mieszance argonu i dwutlenku byćmoże powinien być inny drut spawalniczy ale nawet niewiem czy jest coś takiego wiem tylko ze jest pare rodzai drutu do stali

Tam jest staliwo .Da się.

chcialbym dodac co nie co od siebie na temat spawania zeliwa.spawalem rozne rzeczy,<oblamane kolektory wydechowe nadaja sie najlepiej bo to zeliwo ciagliwe,wystarczylo sfazowac i migomatem,ale zeliwo szare to juz problem,po wielu probach stosuje TIG to jest spawarka do stali szlachetnej i aluminium,zaleta jest to ze mozna dowolnie dlugo nagrzewac powierzchnie przed spawaniem ,argon jest szlachetny i nie spowoduje naweglenia powierzchni,ale przeciwnie,luk elektryczny powoduje miejscowe wypalenie wegla i ulatwia mieszanie materialu rodzimego ze spoiwem jak rowniez po polozeniu spoiny mozna wygrzac miejsce spawu.jako spoiwa uzywam rdzenia z elektrody monelowej ,zwyklej do zeliwa z ktorej odbijam otuline.fazuje nawiercajac wiertarka otwor przy otworze na calej dlugosci szwu.taki spaw jest czysty nie ma pozostalosci otuliny i zuzla i po wygrzaniu nie peka.jesli chodzi tylko o spaw ktory ma byc tylko uszczelnieniem to mozna w tej metodzie stosowac jako spoiwo drut miedziany 3mm grub.

Chyba zrobiłem przez przypadek niezły interes. Gość sprzedał mi zamiast zwykłego drutu do migomatu drut do nierdzewki. Byłbym mu nawet oddał ale go rozpieczetowałem i trochę zużyłem. Tylko coś mi nie pasowało. Teraz pytanko czy jak pospawałem normalną blachę (1,5 mm) z profilem (gr. 2 mm) w osłonie CO2 to spoiny będą równie dobre jak normalnym drutem ? Czy może lepiej porozcinac i pospawać na nowo zwykłym drutem.

Ja nie mam takiego doświadczenia w spawaniu,ale mój tata ma.Bardzo pięknie spawa,mówie wam.:smilewinkgrin: