Forum RetroTRAKTOR

Aaa... to już wiem o które felgi chodzi.

Na Wilkowicach Słowaki mieli na 24"...reszta na 28"

Ekstra! Czy deska jest już wymalowana pod kolor ciągnika? i do czego służy ta blaszka u dołu po lewej stronie - na jakiś przewód?

100% oryginału...tym razem tuningu ani hot-rod'a nie będzie.Wszystkie elementy oryginalne czeskie...zegar nowy...w wersalce przeleżał ze 30 lat.

Kolor jest błękitny młotkowy.W oryginale blachy były malowane w kolorze korpusów.Blaszka to taki uchwyt na całą wiązkę przewodów,co rozchodzi się spod deski na cały traktor.<br><br><br><br>Chcę zaznaczyć,że blacha tablicy nie jest taka sama,jak w Ursusach C-4011.Posiada otwory do przycisku rozrusznika i sygnału o różnych średnicach,co w Ursusach C-4011 były jednakowe.I w Zetorach blachy były malowane w kolorach korpusów a w Ursusach kolorem szarym młotkowym.

Czyli możemy się spodziewać niebieskiego ZETOR-a

Gratuluje nabytku, przyzwyczaiłeś nas do konkretnej swojej roboty i wcale niewątpie ze dasz rade, ale najkożystniejsze dla nas że czegoś sie nauczymy. *tup*

Nie będzie niebieski.Będzie identyczny czerwony jak Majorek.Korpusy będą miały oryginalny kolor,taki złotawy nijaki,dobrany z oryginalnych elementów.

To deska też kolor jeszcze zmieni na złotawy...

Nie chciałbym jeszcze wisieć do momentu uzbrajania traktora w blachy.Do tego czasu jeszcze może się wiele zmienić,ale myślę,że to już tradycja u mnie z tym błękitnym młotkowym.

kris7530 napisał/a:

chrapek3011 napisał/a:
Może dam radę!

Sławek jak nie dasz rady to ja do Ciebie przyjadę i Cie normalnie po porostu uduszę :p
p.s. a przyjadę ze skrzynką PERŁY i jeszcze Wichra zgarnę po drodze a on weżmie drugą i już tak wesoło nie będzie*flower*

Ale to są artyści!!!Ha,ha...

Dzięki za dodanie.
Nawet jak jestem chory to mnie nosi.Nie znoszę nic nie robić,ale czasami trzeba swoje wyleżeć!

Kolejne zdjęcie przedstawia oryginalne czeskie części przekładni kierowniczej.Wałek główny z tzw. kostką,kamienie(za zdjęciu tylko dwa,ale mam ich trochę),wałki boczne przekładni lewy i prawy.

Wałek główny występuje w dwóch odmianach,różniących się średnicą czopów łożyskowych.Dostępne dziś w sprzedaży posiadają czop pod łożyska stożkowe 31305,i takie występowały też w Majorkach,4011,Ursusach C-4011.Nowsze modele 2511,3511,3545 posiadały ten z cieńszymi czopami(choć nie wszystkie).Jak wiadomo spotyka się nowsze części w starszych modelach i na odwrót,choć różnicy w działaniu nie ma żadnej.

Kamienie występowały kiedyś w nominale 18 mm,i w dwóch nadwymiarach 18,25 i 18,50 mm.

Wałki boczne również występowały w dwóch odmianach,tak jak i ramiona przekładni.Pierwszy typ z klinem i śrubą na tzw.ścisk,i druga wersja najbardziej spotykana z klinem i nakrętką,tak jak w C-4011.

ja mam 2511 z 1969 roku i jest na 12,4-28 mam na zbyciu silnik do remontu od 2511

Bo 2511 już żaden nie był na 24".

Dziś znów trochę nowych gratów.Zdjęcia niebawem.

Trochę nowych szpejów.Kasa leci a jeszcze za bardzo nic nie widać.

Głowice po planowaniu,wymianie zaworów,prowadnic i frezowaniu gniazd,zawory dotarte.

Nowe czopy zwrotnic,sworzeń i tulejki osi.

Układ wydechowy już w komplecie.Kolano wydechowe to nie to samo co 4011 czy C-360,jest po prostu ,,delikatniejsze,,.

Nowe piasty kół przednich od 4011.Znów będę przerabiał tak,jak mam to zrobione w Majorku.Oryginalne mają otwory pod łożyska wytrzepane,że korek od buzuna jeszcze by przeleciał między szalą łożyska a piastą...

W tym czeskim sklepie też jest kilka fajnych pozycji do 2011 może coś ci potrzeba to wklejam link
http://www.eshop-rychle.cz/ceskenaradi/ ... -3011-4011


Jeśli to nie tajemnica to gdzie można kupić taki oryginalny tłumik, jeśli to nie tajemnica,chciałbym taki do swojego majorka prosze o namiar

Jest flansza do rozrusznika.Ja dorobię,żaden problem.

To juz jest klamotów troche i to nie byle jakich..... *eek*

Staram się w jak największym stopniu wykorzystywać części ze starych zapasów.

Silnikowo to pasuje wszystko od 3011/4011? Głowice też?

Jak połowa 4011 to wszystko i głowice też.