Strona 2 z 2
RE: Wiercenie dużych otworów w grubej stali
: 13 lis 2013, 7:06
autor: Wicher
Najważniejsze że udało ci się to samemu zrobić!
Jeśli chciałbyś poprawić precyzję to trzeba byłoby mieć koronkę mniejszą 1-2 mm od planowanego otworu a resztę poprawić nastawnym rozwiertakiem

RE: Wiercenie dużych otworów w grubej stali
: 13 lis 2013, 7:25
autor: bossmann
I co ? Gyby mniejszą mniejszą koronko otwór zrobić to rozwiertak nastawny na wiartarkę ręczną i poszłoby?
RE: Wiercenie dużych otworów w grubej stali
: 13 lis 2013, 15:03
autor: Wicher
Ręcznym rozwiertakiem nastawnym to by było trzeba robić, jakbyś sobie zebrał jak najwięcej wiertarką to nawet byś się bardzo nie okręcił

RE: Wiercenie dużych otworów w grubej stali
: 15 lis 2013, 13:47
autor: Tomek_J
To jeszcze jedno pytanko z zupełnie innej beczki:
Dekle z ośką już wstawiłem do rury, spawania było od ch...olery, no, ale wygląda na to, że jest ok. Rama z dyszlem pospawana, łożyska założone, wszystko do siebie pasuje i tylko jeden jest w tym wszystkim zgrzyt... Otóż rura była izolowana czymś w rodzaju papy na smole i mnóstwo tego jest na jej powierzchni. Jak to usunąć ? Myślałem oczywiście o jakiejś szczotce-druciance na wiertarce, o pożyczeniu opalarki i skrobaniu itp. Próbowałem ręcznie, ale to daremna robota, ta smoła miejscami jest jak kamień. Więc umyśliłem sobie, że może dałoby się ją wypalić, tj. unieść wał i ustawić na kozłach, a pod spodem rozpalić ogień i ewentualnie obracać po trochu co jakiś czas ? Co o tym myślicie ?
A druga rzecz to: zastanawiam się, czy ta robota w ogóle ma sens ? Pierwotnie chciałem dokładnie rurę oczyścić i pomalować, by zabezpieczyć ją przed rdzą; ale teraz tak myślę, czy nie więcej sensu miałoby zedrzeć z grubsza tą smołowaną papę i rurę zasmołować na nowo ? Pomijając mało subtelne nutki zapachowe, jakich dzięki temu będzie sporo w okolicy w upalny dzień, to będzie to przecież jakież zabezpieczenie, prawda ?
RE: Wiercenie dużych otworów w grubej stali
: 15 lis 2013, 17:32
autor: damber
Ja bym radził nie smołować tej rury. Przecież jak będzie ciepło, to wszystko będzie się kleić do smoły. Ja usuwałem smołę w mroźny dzień młotkiem - odpadała od blachy, że aż miło, bo była zmarznięta. Za chwilę będzie zima, to możesz spróbować.
RE: Wiercenie dużych otworów w grubej stali
: 15 lis 2013, 18:12
autor: Bolszewik
I nie zasmrodzisz środowiska ....
Na firmie chłopaki palili gazami blachy zabezpieczane czymś podobnym. Koszmar smród niesamowity palnik zasyfiony co chwila, a to świństwo ledwie 2-3 centymetry od płomienia się spaliło ....
RE: Wiercenie dużych otworów w grubej stali
: 18 lis 2013, 21:14
autor: Tomek_J
Smołować nie zamierzałem, ale nie sądzę, bym był jakkolwiek w stanie usunąć resztki izolacji tak dokładnie, by rura nadawała się do malowania bez ryzyka odłażenia farby. Dlatego właśnie myślałem o zastąpieniu farby nową warstwoą smoły - bo jakiś muszę ją przecież zabezpieczyć przed korozją.
P.S. Młotek raczej nie zda egzaminu nie tylko ze względu na potrzeb e bardzo dokładnego usunięcia resztek smoły, ale przede wszystkim dlatego, że na smole są resztki papy...Koniec wieńczy dzieło

:

RE: Wiercenie dużych otworów w grubej stali
: 18 lis 2013, 21:39
autor: jarekstryszawa
Ładna robota!
RE: Wiercenie dużych otworów w grubej stali
: 22 gru 2013, 18:14
autor: Tomek_J
W kwestii formalnej: po namyśle przerobiłem ramę wału tak:
Dzięki temu da się stabilnie postawić dyszel na sztorc, jest to oszczędność miejsca, w moich warunkach to akurat rzecz ważna.
RE: Wiercenie dużych otworów w grubej stali
: 22 gru 2013, 18:17
autor: Wicher
Piękny wałek!
Odblask ma, czyżbyś jeździł z nim po drogach?
RE: Wiercenie dużych otworów w grubej stali
: 22 gru 2013, 19:39
autor: Mars
Nie ma to jak zrobić porządny wałek
