Forum RetroTRAKTOR

gdzieś czytałem, że był perkins. Stąd moje pytanie.

Na pewno nie oryginalnie. Tylko Z8601.

Ok. Twoim zdaniem, za ile można kupić taki ciągnik ? Zauwazyłem, że obojętnie od modelu są w takich samych cenach *eek* o co chodzi ?

Trudno określić cenę. Różnią się one trochę zależnie od regionu.
Ceny są podobne, bo lata produkcji i konstrukcja zbliżona. Przyrównaj do 1634 to zobaczysz różnicę w cenie.

Ale rozrzut mają straszny. Ogólnie cena modeli 1002 do 1224 jest prawie taka sama. Ale ogólnie ceny wahają się od 15000 do 30000 *eek* O co tu chodzi ??

Złom można trafić za 15 i za 30 tysi.Sam obstawałbym za jakimś modelem De LuX sprowadzonym z zachodu...Warto dać te 25 tysi ale wie sie co sie ma.Krajowe,które przeszły przez X rąk nie będą dobrym zakupem.Jedynie w grę wchodziłby od pierwszego właściciela,ale to też nie zawsze.

Marek, musisz się określić. Na 20ha olbrzyma nie potrzebujesz. Sześciocylindrowiec bez turbiny wystarczy nawet z "zapasem". A tak do ładu nie dojdziemy jak będziesz brał pod uwagę i "10" i "12".

Nie wiem, czym one się różnią ... ?
Chcę kupić "woła" tak, żebym nie musiał zmieniać ciągnika, kiedy będę musiał jechać do lasu na usługi z dwoma przyczepami i zrywać drzewo. Do tego w razie potrzeby będę podłączał karczownik do pni dębowych, co waży ok 1 tone. Taki ciągnik potrzebuję.

Kompromis...904/914 albo 1004/1014...choć ,,czwórki,,z przodem droższe są od ,,szóstek,,...i bardziej poszukiwane.

Kolega nie określił możliwości zakupowo finansowych z tąd propozycje są rożne.To co ja proponowałem jest tanie a co do cen części to polecam lekturę serwisu aukcyjnego
A wygląda np tak
http://otomoto.pl/ciagnik-rolniczy-fort ... 08870.html
http://otomoto.pl/fortschritt-303-4x4-z ... 05430.html

Owszem nie podałem ceny, ale z kontekstu można było się domyśleć o co mi biega
Swoją drogą, to dlaczego te Forschritty są takie tanie w porównaniu do Ursusów ?

Kupujesz ?

https://picasaweb.google.com/1167188366 ... 1358602306

https://picasaweb.google.com/116718836 ... 3749481298

W życiu bym się nie dał wepchnąć w Forsza... grzmot technologicznie nie do zajechania ale za ciężki i toporny. Osobiście jeśli bym szukał maszyny to optował bym pomiędzy Renault Fiat ( MWN - FEND) Case czy Same na pewno nie Ursus. W rajchu jest sporo maszyn z dobrych rąk których ludzie boją się w kraju a na pewno nie ma czego. Jest sieć i masa innych możliwości jeśli chodzi o części itp. Zawsze patrz do przodu nie wstecz... Moje zdanie

Tomasz

Z początku myślałem o ciągniku Fendt, ale sąsiad ma i wiesz co, padł mu rozdzielacz. Naprawa kosztowała go 14 tysi. W życiu nie kupię nowego ciągnika, bo to złomy i szroty nie warte swojej ceny. Ciągnik ma pracować i zarabiać dla rolnika, a nie dla producenta. Zatem patrzę wstecz w tym przypadku, bo się opłaca. Jak powiedziałeś "technologicznie nie do zajechania" i takiego sprzętu szukam. W każdym razie każdy ma prawo do własnego zdania i każdego należy szanować.Bolszewik, sprawny ten ciągnik ? Za ile ?

Stoi ze trzy lata, dojechał o własnych siłach.
Prawe tylne koło kapeć, więcej nic nie jestem w stanie powiedzieć.
Cena pewnie złomowa lub coś koło tego.

Mogę zapytać jeśli jesteś ciekaw.

Dodam tylko, że jak kolega ~Mars chce ciągnik między innymi do zrywki w lesie, to Fortschritt nie za bardzo do tej roboty się nadaje, bo ma cholernie mały skręt, a to dlatego, że cała przednia oś została zaadaptowana z ciężarówki IFA. Nie wyobrażam sobie manewrowania tym "długim" ciągnikiem w lesie między drzewami.

Ja też stawiał bym na URSUS'a z serii 904-1014 czy też ZETOR'a 8045-10145, ale to tylko moje sugestie *tup*

Między drzewami, to nie będzie roboty. Raczej jazda po pniakach zrównanych z ziemią.

Ursus 1204 rządzi*hilarious* moim zdaniem bardzo dobry ciągnik, tata przejeździł takim ładnych parę lat w SKR. Jak już kupisz to i tak będzie coś na pewno do zrobienia ale jestem pewien że ci trochę pochodzi. Sąsiad odkupił tego Ursusa co kiedyś ojciec nim latał, zrobił remont bo jak tata odszedł to jeździł nim kto popadnie i nikt o niego nie dbał. Po tym remoncie minęło ju z osiem lat i dalej śmiga
nic się z mim nie dzieje, używany na około 18-20 hektarach.

Trafiła się okazja Kupiłem Fortschritta ZT 303. Rejestruję i do lasu Widziałem co potrafi ta maszyna. Trochę szkoda, że to nie Ursus, ale zaoszczędziłem trochę kasy i może wystarczy jeszcze na inny sprzęt Dziękuję wszystkim za rady.Kupię opony. Mogą być pojedyncze. Przód i tył. Nic pilnego, ale jak ktoś ma na zbyciu, to pisać

Dawej zdjęcia, popatrzyłbym