Forum RetroTRAKTOR

liqwidator napisał/a:
a właśnie zapomniałem się zapytać jakie koszty noclegu i wyżywienia są dla osoby indywidualnej chcącej przenocowac?

Jeśli przyjedziesz ze swoją maszyną, wtedy pokrywamy koszty jedzenia i spania, oczywiście liczba miejsc ograniczona *sarcasm*

Jeśli nie przyjedziesz z maszyną, wtedy pomożemy Coś znaleść ceny zapewne od 25 do 50 zł, bez wyżywienia. Z pełnym wyżywieniem średnio plus 30zł. Oczywiście jeśli będzie tzw. grupa wtedy stawki się negocjuje.

aha czyli około 100 nocleg z wyżywieniem hmm to by trzeba było ekipe zorganizować

Ciekawa akcja, ja się raczej nie wybieram-całe siły i środki kieruję na tegoroczne Wilkowice a hroszy to ja za wiele ni maju...

Wicher, co masz do Żuka "kurołapa" i do Zetora 25 ? może CIę jakoś wspomogę

Impreza zapowiada się ciekawie, ale z racji odległości niestety odpadam... Dla mnie praktycznie drugi koniec Polski

liqwidator napisał/a:
aha czyli około 100 nocleg z wyżywieniem hmm to by trzeba było ekipe zorganizować

Zajedziesz do mnie wrzucimy pług do bagażnika i masz wikt i opierunek gratis *clap*

Będę na 99% ale jako zwiedzający *bye*, koszty transportu są duże ode mnie to jakieś 250 kilometrów
i za bardzo niema co pokazać

Jak wszystko się uda to będę wieczorem 19 czerwca

Wiadomo że jest daleko z głębi Polski. Ale nadmorskiego zlotu nie da rady zrobić np. bliżej Poznania:D

Ja to bym zrobił nadmorski zlot w Tatrach - nad Morskim Okiem

Poznania to nie, ale Gdańska

Jeżeli byłby zlot nad Morskim Okiem za sam przejazd zapłacilbym każde pieniądze!!!!!!!!!!!

Ale wtedy nie byłby to Nadmorski Zlot nie ma co tu gadać, pakować się i w drogę a zabawa będzie na prawdę porządna. Znając chłopaków, to zorganizowali moc atrakcji

Wreszcie mamy zlot u siebie. Wszystkie corocznie odbywające się imprezy, dla nas z nad morza to minimum 200km, a często 400km i do tych odległości po prostu jesteśmy przyzwyczajeni.

piotr31 napisał/a:

liqwidator napisał/a:
aha czyli około 100 nocleg z wyżywieniem hmm to by trzeba było ekipe zorganizować

Zajedziesz do mnie wrzucimy pług do bagażnika i masz wikt i opierunek gratis *clap*

nie wiem o co chodzi ale ok

W Gdyni nad samym morzem jest restauracja o nazwie "Morskie Oko", więc na upartego dało by się zrobić zlot pod Morkim Okiem, który był by nad morzem ;D

Rafał nie ukrywam że trochę Wam zazdroszczę zlotu w Waszych okolicach Z południowej Polski też trzeba się liczyć z odległościami minimum 300 (Warka) albo i ponad 400km (Wilkowice), no ale cóż zrobić...

Sebright , w każdym bądź razie serdecznie zapraszamy Wszystkich, bez względu na miejsce zamieszkania

Mogę się pochwalić, mamy kolejne tzw. indywidualne zgłoszenia. Jestem tym niezwykle zaskoczony

Mam blisko kilka eksponatów w ogródku ,nie mam czym tego dowieść .Dotrę jako obserwator chyba że coś małego do bagażnika zapakuję

Piotr 31 nic straconego, zobaczymy może uda się przewóz eksponatów jakoś dograć.