Forum RetroTRAKTOR

Ps mam zagwostkę z czego zrobić tą przednią belkę by wytrzymała takie obciążenie i UDAR który generuje ten silnik . mocy mu nie brak na nim gaz był tylko lekko muskany a jak widać dawał radę bez jakiejkolwiek chmurki<br><br><br><br>zaraz zrobię foto i zapodam tylko jakości będzie słaba bo już ciemno jest a niestety na razie stoi pod chmurką ://www.bankfotek.pl/view/1856828][/url]mam resor od poloneza może ny nim zastąpić ten uszkodzony lub myślałem o szynie od wąskotorówki na tą oś ale czy ona nie pęknie

Oba pomysły są wg. mnie złe.

1. Od poldka za słaby.
2. Szyna się nie nadaje główka twarda, stopa miękka. Pęknie, ciężka, nie wytłumi drgań i do tego niewygodna w obróbce.

Ja bym szukał resoru o jakiejś ciężarówki lub jeśli ma być na sztywno to profil / rurę gruboscienną.

Mam też dwie sztaby po 100cm płaskownika 85x25mm i jak by z nich i ceownika zrobić profil zamknięty może by wytrzymało

Wolał bym miesiąc szukać i dorabiać resory niż to przerabiać w jakikolwiek sposób. Chyba że cały przód od czegoś typowego władować.

No niestety nie mam tyle czasu więc zaczołem robić nową belkę z ceownika 10mm i tego płaskownika 85x25mm powstał z tego profil zamknięty , mam nadzieje że wytrzyma ,jak nie to kupie belkę od c328 i ją dostosuje do potrzeb mojego ciągnika http://www.bankfotek.pl/view/1857193

http://allegro.pl/os-przednia-t25-wladi ... 08537.html

Wiem że ta oś to nie szczyt technika, ale masz całą, gotową i fabryczną. Starą możesz oddać na złom lub lepiej ustal z jakiego pojazdu pochodzi i możesz sprzedać z zyskiem.

Oś jest od tego ciągnika chyba że była zapożyczona od jakiegoś autka przez fabrykę być może nawet ich produkcji , temat już prawie ogarnięty nie jest źle oś prawie gotowa został tylko wspawać od dołu wspornik w kształcie litery V i będzie ponownie hulać *clap* Wiem jestem uparty może i lepiej by było kupić oryginalną ale ja lubię takie dłubanie jest to moje ulubione zajęcie poza rodzinką

Pospawałeś pęknięty resor górny do kształtownika ?

Nie to jest dorobione z płaskownika a z resora została tylko główka z tulejką i wokół ten płaskownik<br><br><br><br>Ciągnik stoi już na wszystkich kołach było trochę z tym zabawy ale dałem radę <br><br><br><br>Witam dawno nic nie pisałem hydraulika już skończona ,przerobiony filtr powietrza na olejowy oraz zmieniłem tłumik na konst. własnej lepiej na nim pracuje Drzwi do kabiny przerobiłem na otwierane ,bo suwane nie nadawały się do konstrukcji ciągnika , wspornik podnośnika przeszkadzał oto filmik z pracy silnika po przeróbkach


https://youtu.be/LfEbot5aKXA

a oto drzwi <br><br><br><br>drzwi już ukończone wyglądają i sprawują się jak dla mnie

Bardzo fajna kabina. przydatna w deszczowe i zimne dni, chociaż nie wiem dlaczego ale mi się nie podobają takie ciągniki wielkością c 330 z kabiną. Bardziej to wywrotniejsze i ogólnie trzeba mieć dość wysoki garaż.

No mój ciągnik z c330 ma tylko koła ale rozstaw kół i wielkości jest c360 no i waga coś koło 2t bo oryginalnie ciągnik ważył 1900kg ale silnik miał lżejszy i nie miał ramy pod spodem plus podnośnik z niecienkiego mat jest zrobiony Paweł Vauxhall go widział na własne oczy to może coś o tym powiedzieć . W oryginale ten ciągnik miał 10t uciągu ale miał 30km teraz jest S320 więc 18km ale jak na moje potrzeby wystarczy *hilarious*Witam prac ciąg dalszy odpaliłem już podnośnik działa super . Dziś dobrałem się do do bębnów i szczęk bo nie było jak hamować i co się okazało brak okładzin na dolnej szczęce co widać na foto . Wie ktoś może od czego podejdą okładziny na te szczęki lub z czego wykonać takie okładziny *rolleyes* Dodatkowo muszę przejrzeć uszczelnienie półosi bo z pod niej cieknie olej co widać na fotkach skutecznie zasyfiając bęben i szczęki. Jak ktoś z kolegów miał by jakieś info o materiale na okładziny to proszę o info

Najlepiej daj do zakładu, który się tym zajmuje. Zrobią Ci to profesjonalnie i pewnie. No chyba, że trafisz na partaczy

Z hamulcami już dawno dałem sobie rade , ciągnik zmienił się z łaciatego na zielony , oraz ostatnio udało mi się kupić silnik DEUTZ f2l 1011 o mocy około 30Km jest to silnik montowany a agregatach Atlas COPCO , u mnie jak tylko się polepszy pogoda trafi na sama http://www.bankfotek.pl/view/1963141 Witam panowie jak ktoś by był chętny na silnik s 320 z mojego ciągnika to pisać cena do uzgodnienia *hilarious*Witam po długim czasie silnik S320 jest już zdjęty z ciągnika , teraz zastanawiam się jak połączyć tego DEUTZ-a dać go na paskach czy na sztywno przez jakiś przegub który by niwelował ewentualne odchyły silnika i jak tak go dam czy nie będzie zbyt szybki bo silnik kręci się do 3000obr/min a ten ES miał max1600 i nigdy na pełnych obrotach nie chodził*blushing* proszę o pomoc w tej sprawie , o ile dobrze kojarzę silnik oryginalny miał chyba 1600 obr/min

Myślę że lepiej będzie,jak dasz paski klinowe.Co do obr.silnika- nie istotne,najważniejsza jest kwestia przełożenia.

Obroty są równie ważne jak i przełożenie, porównaj moment obrotowy obydwu silników (Nm), i dobierz tak przełożenie aby moment na wejściu na początek zespoły napędowego.
Podaj momenty silników, to powiem Ci jakie przełożenia trzeba zastosować.

Silnik steyr T180 ma coś około 131Nm a deutz ma 70Nm a silnik S320 ma coś ok 78Nm

http://www.andersonmachinerytexas.com/F ... /C747B.pdf
77Nm przy 1800 obr. przełożenie od koła zamachowego tego silnika 1,75-1

Więc nie jest źle moc silnika jest podana dla prędkości 2500obr/min ale ja raczej nie będę musiał go tak wysoko kręcić *clap* Na takim przełożeni uzyskam moc jak w oryginale ale czy uciąg będzie podobny bo czytałem na jakiejś stronie o 10T ale nie wiem czy to możliwe tym bardziej że koła miał 24cale a teraz są od c330 czyli 28 cali *blushing*

Bierz pod uwage co napisałem a nie ile koni przy jakich obrotach, ewentualnie można zmienić na 2 do 1 prędkości zostaną zachowane jak oryginalne bo i tak zawsze na końcu przy dobieraniu przełożeń patrzy sie na wysokość koła.

No niestety nie jest tak kolorowo jak by się mogło wydawać po drodze do skrzyni jest jeszcze przekładnia kątowa która sporo redukuję obroty a ile trzeba by to policzyć bo jest zrobiona od podstaw na kołach których nie liczyłem . Panowie mam jeszcze taka proźbę do tych którzy mają taki ciągnik na stanie jaki jest rozmiar oznaczenie łożysk w przednich piastach bo u mnie ktoś założył zwykłe kulkowe zamiast skośnych takich jakie powinny być *blushing* silnik już siedzi w ramie jazd próbnych jeszcze nie było ale mam nadzieje że już niedługo zobaczę jak to będzie działać. silnik pali od strzała więc jest dobrze tylko muszę jeszcze jakiś zbiornik na paliwo wyczarować