Strona 2 z 10
RE: Ursus C-45 - "Historia narodzin" niekrótka i jeszcze nie
: 30 kwie 2008, 18:43
autor: agrotechnik
To musiał to być skomplikowane. Ciekawe jak sobie radziły z wiązałkami i innymi maszynami z WOM.
RE: Ursus C-45 - "Historia narodzin" niekrótka i jeszcze nie
: 30 kwie 2008, 19:35
autor: Ursus c-325
W jednej z Polskich Kronik Filmowych, opowiadającej o nowej maszynie - ścinaczu do zielonek Orkan, Ursus C-45 pracuje z nim. Konstrukcja z końca lat 40 współpracuje z produkcją lat 60. Niesamowicie to wygląda.
RE: Ursus C-45 - "Historia narodzin" niekrótka i jeszcze nie
: 30 kwie 2008, 19:37
autor: Ursus
Czemu miałby sobie źle radzić?
Masz tą kronikę może??
RE: Ursus C-45 - "Historia narodzin" niekrótka i jeszcze nie
: 30 kwie 2008, 23:15
autor: drandrzej
ten WOM jest tak masywny ,że chyba niezniszczalny - jak wstawię fotkę ze zdjętą podłogą - będzie widać - dziś znów za ciemno jest już
RE: Ursus C-45 - "Historia narodzin" niekrótka i jeszcze nie
: 01 maja 2008, 8:43
autor: Deleted_User
Kórcze szkoda bo ok. 4lata temu mój znajomy mieszkający 6 km ode mnie miał C-45 i na chodzie wszystko cykało jak w nóweczce tylko go sprzedał na złom za 500 zł i miał jeden jedyny problem troche paliwo ciekło a stał pod gołym niebem bo miał jedną szopę w której były krowy teraz to się rozbudowałi kupił se C-360.A za taką cenę to bym go kupił i przypominaam wszystko na chodzie jedyny wkład to ten wężyk nowy lakier no i może oleje.
RE: Ursus C-45 - "Historia narodzin" niekrótka i jeszcze nie
: 01 maja 2008, 17:58
autor: agrotechnik
Za 500 zł??? C45 jest wart więcej. A co do orkana to czemu nie, orkan potrzebuje minimum 40 km żeby działać, to czemu c45 miałby se z nim nie poradzić??
RE: Ursus C-45 - "Historia narodzin" niekrótka i jeszcze nie
: 05 maja 2008, 8:54
autor: drandrzej
RE: Ursus C-45 - "Historia narodzin" niekrótka i jeszcze nie
: 05 maja 2008, 18:28
autor: agrotechnik
Niezłe. Teraz dokładnie widać ten WOM.
RE: Ursus C-45 - "Historia narodzin" niekrótka i jeszcze nie
: 05 maja 2008, 21:26
autor: rafal
No no jest ciekawie
RE: Ursus C-45 - "Historia narodzin" niekrótka i jeszcze nie
: 06 maja 2008, 17:27
autor: Mateusz Rogowski
Ja tam tylko gartuluje zaparcia przy dwóch projektach. Mnie juz zatary silnik od Bocka pokonał...

RE: Ursus C-45 - "Historia narodzin" niekrótka i jeszcze nie
: 07 maja 2008, 11:36
autor: drandrzej
powoli do przodu
wczoraj udało mi się nabyć nowe , nie obijane jeszcze tarcze sprzęgła bombajowe + nowe okładziny sprzegła - oryginały , taśmę hamulca sprzęgła + nowe okładziny taśmy hamulca sprzęgła - też oryginały
kosztowało trochę , ale nówka to nówka
i drapię bombaja szpachelką i nożem , żeby pozbawić go warstwy brudu dookoła skrzyni biegów - ze 2 wiadra już odskrobałem przylepionej gliny zmieszanej wyciekami oleum
Mateusz - napisz na PW co Cię pokonało właściwie , i ze szczegółami ,może ja wpadnę na jakiś pomysł ?
RE: Ursus C-45 - "Historia narodzin" niekrótka i jeszcze nie
: 07 maja 2008, 11:49
autor: Ursus
No to pięknie. Ja pamiętam ile syfu na naszym Zetorku było - a co dopiero na Bombaju

RE: Ursus C-45 - "Historia narodzin" niekrótka i jeszcze nie
: 07 maja 2008, 14:10
autor: agrotechnik
No właśnie, do zetora 25 można jeszcze łatwo znaleźć części, albo zamienniki, ale do bombaja, jeszcze do tego oryginały?? Skąd je skombinowałeś??
RE: Ursus C-45 - "Historia narodzin" niekrótka i jeszcze nie
: 07 maja 2008, 22:51
autor: drandrzej
dorwałem od człowieka , który handlował , a teraz wyzbywa sie ostatnich zapasów - rodzynki pozostawił na koniec , ale cena też jak za stare dobre roczniki wina

RE: Ursus C-45 - "Historia narodzin" niekrótka i jeszcze nie
: 08 maja 2008, 7:09
autor: agrotechnik
Pewnie po 1000 zł za komplet...
RE: Ursus C-45 - "Historia narodzin" niekrótka i jeszcze nie
: 09 maja 2008, 8:50
autor: drandrzej
aż tak źle nie (w końcu to może żona czytać jak sie uprze mnie tu znaleźć)
RE: Ursus C-45 - "Historia narodzin" niekrótka i jeszcze nie
: 09 maja 2008, 14:20
autor: agrotechnik
To jakieś 200 zł.:smilewinkgrin:
RE: Ursus C-45 - "Historia narodzin" niekrótka i jeszcze nie
: 09 maja 2008, 15:14
autor: drandrzej
1wszym razem byłeś znacznie bliżej

RE: Ursus C-45 - "Historia narodzin" niekrótka i jeszcze nie
: 09 maja 2008, 17:01
autor: agrotechnik
To na wszelki wypadek, jakby żona zobaczyła ukradkiem, jakby cię pogoniło do toalety.:smilewinkgrin:
RE: Ursus C-45 - "Historia narodzin" niekrótka i jeszcze nie
: 14 maja 2008, 8:31
autor: drandrzej
A oto demontażu kolejny krok
widok trybów w skrzyni - to chyba nie ma prawa sie zniszczyć
półka na esa którą odkręciłem waży tyle , że we 2 ciężko było nam przemieścić ją po podłodze
będzie służyć jako kowadło
pomysłodawca projektu jako uszczelkę zastosował wykładzinę podłogową - linoleum chyba
myślę, że choć jest niezniszczona ,już jej nie użyję
ILE może ważyć ta skrzynia - w takim stanie jak jest teraz ??