Strona 2 z 2

RE: traktor dzik 2 1968

: 22 paź 2015, 21:16
autor: krypton
Cześć Bolszewik!! Nie miałem na myśli samych maszyn rolniczych ale pojazdy wolnobieżne. Mój Jumz wykonując usługi musiał mieć UDT ale pracując u siebie nie potrzebował nic. Bo wiadomo OC to było moje ryzyko. Sam wiesz że kiedyś miałem TV 521 z dowodem rejestracyjnym i występując o rejestrację tego ciągniczka otrzymałem dowód rejestracyjny (stary)z zaświadczeniem z wydz. komunikacji że na mocy ustawy ?? paragraf?? pojazd w chwili obecnej nie podlega rejestracji. Sprzedałem ten traktorek razem z tym orzeczeniem więc nawet nie mam co zeskanować żeby to udowodnić. Wiem że pług z przodu masz dorobiony więc nie masz się obawiać linczu ze strony praworządnych Polaków i UDT. W razie czego to Wojki mam pochytane.Głowa do góry Bolszewik.

RE: traktor dzik 2 1968

: 22 paź 2015, 21:39
autor: Bolszewik
No to paragrafem ....

http://kodeks-drogowy.org/pojazdy/waru ... w-do-ruchu

Rozdział II, Art. 71, pkt 3.

zatem:

Rozdział I, Art. 66.

No i gitara (jak mawia Ferdek), wystarczy się zastosować ....

*tup*

RE: traktor dzik 2 1968

: 23 paź 2015, 11:36
autor: snakeman1
Bolszewik nie wyczerpał ustaleń prawnych dotyczących pojazdów wolnobieżnych sugeruję zapoznać się z Warunkami technicznymi ciągnika rolniczego, leśnego i pojazdu wolnobieżnego oraz przyczepy przeznaczonej do łączenia z tymi pojazdami. dział 4 (cały) pochodzącego z ...

OBWIESZCZENIE MINISTRA TRANSPORTU, BUDOWNICTWA I GOSPODARKI MORSKIEJ
z dnia 6 czerwca 2013 r.
w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia


Takie posty powinny być jakoś specjalnie wyodrębnione (jest tego trochę), żeby te pytania nie postarzały się ciągle coś w stylu np FAQ -dzik

RE: traktor dzik 2 1968

: 24 paź 2015, 18:05
autor: GMalec
koledzy dzik ma blokade kol na kazde kolo lub na oba a co to jest za taki dzyndzel zaraz przed przeloncznikiem blokady do czego on sluzy ten bolec?

RE: traktor dzik 2 1968

: 24 paź 2015, 20:27
autor: AndrzejD21
To blokada blokad, ten dzyndzel ustala pozycję dźwigni tej na końcu skrzyni biegów do załączania napędu.

RE: traktor dzik 2 1968

: 24 paź 2015, 21:12
autor: GMalec
a jak przelancza sie blokady miedzy kolami np mam zblokowane lewe kolo a chce zeby ciagna na prawe jak to zrobic?

RE: traktor dzik 2 1968

: 24 paź 2015, 22:48
autor: krypton
Kolego snakeman1, w polskim prawie istnieje hierarchia. Ustawa - prawo o ruchu drogowym jest prawem nadrzędnym a obwieszczenie to może sobie wydać minister po złej nocy z żoną lub kochanką. Ważne że musi ono być zgodne z prawem nadrzędnym ( to dalekie od traktorów) dura lex sed lex. Kolega Bolszewik właśnie to przedstawił i chwała mu za to. Typowo chłopska filozofia tu nic nie pomoże. Do tego trzeba prawnika który odpowiednio to zinterpretuje, bo na tym polega polskie prawo - na interpretacji przepisu a nie suchym brzmieniu. Inaczej adwokaci nie byli by potrzebni do niczego gdyby prawo było przejrzyste.
pozdrawiam

RE: traktor dzik 2 1968

: 25 paź 2015, 8:22
autor: Mariuszczs
Można do ustawodawcy napisać co chciał zawrzeć w prawie zamiast dawać do interpretacji.

GMalec - nie blokuje się żadnego koła tylko na jedno się rozłącza napęd a na drugim zostaje spięty bo pierw wrzucasz blokadę mechanizmu różnicowego. Musisz po prostu to wypróbować bo ja nie pamiętam która strona jest od którego koła.

I to wyciągane zabezpieczenie zdaje się nie zapobiega zblokowaniu mechanizmu róznicowego a jedynie uniemożliwia rozłączenie obu kół ( dźwignią z tyłu skrzyni ) lub jednego któregokolwiek ( dźwignią blokad ).

RE: traktor dzik 2 1968

: 25 paź 2015, 8:28
autor: snakeman1
Kolego Krypton - nie rozumiem intencji twojego postu podane przeze mnie rozporządzenie nie stoi w najmniejszej sprzeczności z kodeksem ruchu drogowego, są to przepisy stanowiące jego uzupełnienie- i tak samo obowiązujące.
Mimo iż trzeba troszkę poskakać po tych przepisać bo jest sporo odnośników to jest ono nad podziw czytelne i jasne.
Nie trzeba tu żadnej fachowej wiedzy, co więcej żadnej interpretacji!
Przepisy wykonawcze wykładają Ci kawę na ławę np: ze musisz mieć tabliczkę z danymi właściciela, takie, a nie inne oświetlenie itp.
Co tu jest do rozumienia?
Coś mi się wydaje ze zwyczajnie tego nie przeczytałeś...