Forum RetroTRAKTOR

Jak miałem padnięty silnik w Boćku, też sporo osób 'doradzało' ma przeróbkę na silnik od c330, że niby silnik 2500zł, ale do tego dolicz sobie flansze, sprzęgło kpl od c330, przeróbkę wałka sprzęgłowego, dorobienie jakiejś przejściówki żeby do cilnika c330 zamocować przednią oś od Bociana, ew zakup osi od 30-tki, wtedy pasowało by Ci zmienić też chłodnicę i maskę, żeby to jakoś sensownie wyglądało. Tak czy siak roboty w cholere i trochę... *helpless*
Osobiście odradzam. Ja mam teraz wyremontowany oryginalny silnik i nie żałuję Poza tym bądź co bądź pozostał w oryginale i na wartości raczej nie straci :p

A ile może kosztować szlif wału ?

Robiłem do mercedesa 123 4 cyl. 700 zł z kompl. panewek

Również po swoim odbiło mnie sie teraz piętno poprzednich właścicieli a także troche przez siebie z nastawieniem byle do przodu, za pierwszym razem była to błahostka bo pękł pierścień odolejający na jednym z tłoków przez co silnik po odpaleniu dymił niemiłosiernie i gasł po około 30 sekundach z gazem w podłodze lecz odpalał normalnie.
Za drugim razem najgorsza bolączka, pęknięta głowica przez co przedostała sie woda na rozgrzany tłok po czym do oleju, tłoki z pierścionkami wiadome zapieczone na amen, dobrze chociaż że panewki z korbowodami dobre i bloku nie wypaczyło.

Za używaną głowice oddaną do sprawdzenia i kompletnej regeneracji prawie 2 tys., zestawy naprawcze tłoki, cylindry ...itp. tulejki sworzniów korbowodowych tłoków toczone pod wymiar z brązu prawie 700 zł i to jeszcze nie wszystko, dodam że bez panewek i szlifu wału.

Wał powoli zaczyna się kręcić wystarczyło spryskać WD-40. Możliwe ze zapiekło starym olejem który mógł się dostać na tłoki podczas zmiany głowicy.

Gdzie to pryskałeś tym WD?

Ojciec pryskał a zapiekło tłoki to pryskał przez otwór świec. A co zaszkodzi to coś ?

Nie zaszkodzi, ale ja bym użył nafty. Ciekaw jestem czy to pomoże, trzymam kciuki choć wątpię. Jeśli się uda to załóż miernik ciśnienia oleju.

korbowody i wał są całkiem dobre i były zasmarowane olejem tak samo jak tuleje więc raczej się nie zatarł.



Zapytam z ciekawości ile docierać silnik w zetorze po zmianie tulei i pierścieni? Nic jeszcze nie zmieniałem tylko tak pytam po się zastanawiam nad tym zabiegiem.



Jak wyjąć wałek rozrządu?

Od tyłu- koło zamachowe trzeba zdjąć.

Z tym docieraniem jest różnie każda literatura podaje inaczej ale tak do +- 200mtg(wiem to kupa czasu, dla tych co naprawde mało jeżdżą moze to zająć nawet lata) ze zmiennymi obciążeniami-obrotami co 1/4 tego czasu, jest też by na początku docierać na postoju z 1-2 godziny za pomocą silnika elektrycznego(nie rozrusznikiem) za pomocą kół pasowych z włączonym odprężnikiem bez gazu z zalanym olejem i wodą.

Do wyjęcia wałka rozrządu dodam też ze trzeba troche wiecej jeszcze porozkręcać, ato regulator obrotów z pompą wtryskową, ato klawiature zaworów z laskami i popychaczami, po zdjeciu tylnej pokrywy odbezpieczasz podkładke zabezpieczającą na wałku od koła rozrządu i wałek wysuwasz do przodu z przytrzymywaniem koła ono trzyma sie na klinie.

Jak dla mnie - tak żeby w ogóle zacząć coś ciężej pracować czy ciągać - 50 mtg musi wystukać