Forum RetroTRAKTOR

Panowie, oczywiście macie rację i taka osłona jest przewidziana (ale to dopiero po sianokosach). Z tą wszakże różnicą, że nic pod nią nie będzie włazić, bo w ramie pod skrzynią siłownik jest przymocowany do poprzecznej belki, do której także będzie na całej długości ta osłona przymocowana (po bokach także). W przypadku np. nabierania skrzynią piasku nic nie powinno dostać się pod osłonę.

Co do sposobu zamocowania siłownika: po pierwsze robiłem z tego, co miałem, dzięki czemu zapłaciłem de facto tylko za węże i za blachę na burty skrzyni. Zastosowanie siłownika w pionie przy tylnej ścianie skrzyni oznaczałoby konieczność kupna zdecydowanie dłuższego siłownika. Po drugie: długi siłownik w tym miejscu kolidowałby ze skrzynią przy jej dużym wychyleniu.

Nie kolidowałby, ale trzeba byłoby zrobić do niego mocowanie takie jak w naczepach tirów, że cylinder jest mocowany przy tłoczysku.

Jeżeli z założenia siłownik miałby nie sterczeć gdzieś obok ani nie dołem, tylko być na wysokości tylnej ściany, to zdecydowanie kolidowałby. Chyba, że czegoś nie rozumiem w Twojej wypowiedzi... Może narysujesz, o co CI chodzi ?