Strona 2 z 3
RE: ZETOR 50 SUPER - Krotka historia, Remont i pierwsze prob
: 20 cze 2010, 20:46
autor: zdziaszek
Czas odświeżyć trochę temat

Powoli sesja na uczelni zakończona a w pracy na noc, więc czas wziąść się dalej za zetora. W najbliższym czasie chcę położyć blachę na drugi błotnik bo na jeden zdążyliśmy jeszcze przed zimą. potem chciałbym wymalować wszystkie blachy i je pozakładać.
Zanim to zrobię chciałbym naprawić hamulce - bo odkąd pamiętam to nigdy ich nie było ( tylko ręczny ). I tu pytanie do Was koledzy - w jaki sposób są zbudowane hamulce w tym ciągniku ? Za co się wziąść i czego szukać ? Pedał działa normalnie - niestety bez reakcji ciągnika.
ZA wszelkie sugestie z góry dziękuje

RE: ZETOR 50 SUPER - Krotka historia, Remont i pierwsze prob
: 09 mar 2011, 12:13
autor: zdziaszek
no to czekam na naprawę Twojego PC-ta...
No to odświeżam temat.
Co do hamulców jeszcze nic nie ruszyłem. W zimie udało mi się dokończyć sprawę z blachami, wymalować je i kabinę, założyć nową plandekę na dach i ją zamontować kabinę na traktorze. Po tym do zetorka trafił alternator, zrobiłem nową instalację elektryczną (opierając się na instalacji do c-360), pozakładałem lampy itp. Wszystko było by fajne i piękne, gdyby silnik po kilku minutach pracy nie zapowietrzał się (ale z tym mam problem po remoncie). Mechanicy uszkodzili szkiełko pompy i utoczyli podobne naczynko metalowe, oraz wymieniona była pompka ręczna - bodajże od skody- do której trzeba było dać redukcję by ją założyć. Przypuszczam że przez te redukcje (pompa jest o jakieś 3 cm wyżej teraz) i częściowo przez te naczynko pompka robi się pusta i traktor się zapowietrza. Znalazłem na allegro nową pompkę paliwa
http://allegro.pl/pompka-pompa-paliwowa ... 42132.html , lecz by ją kupić muszę trochę poczekać na fundusze. Ale zanim to zrobię mam pytanie: co sądzicie o tym zapowietrzaniu? gdzie jeszcze może dochodzić powietrze? (choć pusta robi się ta ręczna pompka).
Wczoraj zakupiłem rozrusznik od c-360
http://allegro.pl/rozrusznik-ursus-c-33 ... 69096.html , ponieważ stary robi mi gdzieś zwarcie, pobiera strasznie duży prąd, aż kable 50mm2 robią się ciepłe (a styki itp wszystko w porządku) a silnikiem strasznie wolno obraca i to przy nowym akumulatorze... Dodam że jak sprawdzałem breszką to silnik rękami obracałem przez otwory na sprzęgło...
Jak tylko dojdzie rozrusznik, to wrzucę foty mojego superka

Oczywiście mam jeszcze z nim kilka innych problemów o których napiszę w następnym poście. Na mechaników się już pół roku doczekać nie umiem a mieli przyjść na poprawki... Wyjdzie na to że będę sam musiał je zrobić... Czekam na wasze spostrzeżenia odnośnie zapowietrzania. Mam jeszcze jedno pytanie: z czego dopasować czujnik temperatury cieczy chłodzącej? Bo stary ma uszkodzoną kapilarę. Myślałem o czymś takim:
http://allegro.pl/wskaznik-manometr-tem ... 06348.html +
http://allegro.pl/czujnik-temperatury-c ... 73671.html Coś w tym stylu. Co Wy na to koledzy??
pozdrawiam
RE: ZETOR 50 SUPER - Krotka historia, Remont i pierwsze prob
: 09 mar 2011, 14:19
autor: drandrzej
Zdziaszek , czy tam nie powinien być szary czujnik z kapilarą zamiast elektryka ?
bo jeśli tak ... to mam nowy , w czasach gdy nie było białych kupiłem szary i chciałem przerabiać
tym razem lenistwo ma dobre strony - pojawiły się białe i szary nie został grzebany
RE: ZETOR 50 SUPER - Krotka historia, Remont i pierwsze prob
: 09 mar 2011, 14:38
autor: zdziaszek
tak, zgadzam się. Oryginalnie jest czujnik wkręcony w tą "listwę wodną" i od niego idzie kapilara do wskaźnika do kabiny. Problem w tym że raz ucięta kapilara jest do wyrzucenia, więc potrzebny był by komplet (czujnik z kapilarą i wskaźnikiem). Myślałem nad czymś takim i teraz kwestia taka co się uda załatwić to się włoży

Jak byś mógł foto wrzucić to bym zobaczył i oczywiście ile by mnie to kosztowało?

Na allegro znalazłem taki do k25
http://allegro.pl/wskaznik-temperatury- ... 55379.html ale ciężko mi stwierdzić po foto czy będzie pasował na gwint w listwie.
RE: ZETOR 50 SUPER - Krotka historia, Remont i pierwsze prob
: 10 mar 2011, 8:08
autor: drandrzej
mam oczywiście całość , zegar z kapilarą , inaczej się nie da *rofl*
zdjęcia puszczę niedługo .
RE: ZETOR 50 SUPER - Krotka historia, Remont i pierwsze prob
: 10 mar 2011, 19:50
autor: zdziaszek
znów kłoda pod nogi. Dziś przyszedł rozrusznik, okazało się że dalej coś ciężko kręcił. Po którejś próbie i odpowietrzeniu zetorek odpalił. Po wyłączeniu już elegancko kręci i odpala od razu. Niestety, po drugim odpaleniu zauważyłem, że spod korka chłodnicy (z odpowietrznika) leci dym, tak jak z komina ;/ Otwieram chłodnice a tu nie widać płynu tylko dym ;/ Sprawdziłem bagnet i niestety pokazywał pełną miskę oleju. Diagnoza tylko jedna - płyn w oleju ;/;/ Nie wiem co teraz będę z tym robił, bo niestety remont zetora kosztował już ogromnie dużo. Kolega z forum Bartek Brona powiedział że może będzie mi umiał pomóc. Póki co muszę czekać a o kosztach już wolę nawet nie myśleć...
RE: ZETOR 50 SUPER - Krotka historia, Remont i pierwsze prob
: 12 mar 2011, 14:15
autor: zdziaszek
Czytając na forum inne posty, jest jeszcze prawdopodobieństwo uszkodzenia uszczelek przy tulejach albo pęknięta tuleja - a to już większe koszty... Póki co muszę poczekać na pana Bartka i zobaczymy co i jak... Chyba że w przyszłym tygodniu ściągnę głowice i zobaczę co pod nimi się dzieje...
RE: ZETOR 50 SUPER - Krotka historia, Remont i pierwsze prob
: 26 mar 2011, 19:54
autor: saszeta
ja w tym tygodniu będę miał silnik do odebrania:). W końcu bo to 16 miesięcy jak rozebrałem. Nowe zestawy, szlif, panewki, zawory i wszystko co możliwe. I mam nadzieję że obejdzie się bez problemów przy składaniu.
Co do czujnika i wskaźnika temperatury już wcześniej miałem założony od 385 bo jak kupiłem ten ciągnik to też było odcięte.
Jaki duży powinien być akumulator do superka przy zwykłym rozruszniku. Być może założę szybkoobrotowy ale to później
RE: ZETOR 50 SUPER - Krotka historia, Remont i pierwsze prob
: 15 maja 2011, 13:05
autor: zdziaszek
No i diagnoza postawiona. Pierwsza tuleja pęknięta!! Zastanawiam się jaki może być tego powód, bo mechanicy sami mi nie powiedzieli. kombinuje też czy jest jakaś gwarancja, skoro tuleje były w 2009 zakupione nowe, założone na początku 2010 a traktor pracował raptem kilka razy... :/
Teraz potrzebuję zakupić skądś nową tuleję (najlepiej sama tuleja + uszczelki, bo resztę mam). Jeśli ktoś takową nową posiada to proszę o info z ceną itp.
Tuleja wymieniona, zetorek poskładany i już pierwsze wyjazdy z garażu za nim. Korzystając z okazji zrobiłem foto telefonem, by wreszcie móc Wam koledzy go pokazać. Jest jeszcze sporo do zrobienia, ale niestety wszystkiego naraz się nie da.
Oto kilka z nich:

RE: ZETOR 50 SUPER
: 10 lip 2011, 22:31
autor: Ursus
filip44442 napisał/a:
ładny Zetorek:p
Taka mała uwaga do Ciebie, postaraj się, aby Twoje posty wnosiły coś do tematu. Pisanie w każdym temacie "Fajne ..." to tylko nabijanie postów.
RE: Zetor 50 Super
: 15 maja 2012, 15:22
autor: zdziaszek
Z racji tego że dziś mrozu w naszych stronach już nie było i jakieś +5 na termometrze i przy okazji złożyłem wizytę moim rodzicom postanowiliśmy z ojcem odpalić naszego supra, który to pod koniec października zapadł w sen zimowy. Akumulator zimował w cieplej piwnicy no i woda wypuszczona przed zimą (kiedyś miałem płyn chłodniczy ale po awarii z tuleją już przed samą zimą nie kupowałem nowego a zrobię to na wiosnę).Zalaliśmy chłodnicę ciepła wodą i podłączyłem aku.Ku naszemu zdziwieniu nawet nie trzeba było pompować pompką pomocniczą ON bo układ był pełny a wał nawet nie obrócił się chyba 2 razy i już traktor był odpalony. To nas bardzo ucieszyło:) Parę naście minut odpalony + drobna rundka po placu. Teraz znów woda wypuszczona a aku dalej do piwnicy, bo nie wiadomo czy jeszcze jakichś mrozów nie będzie. A nasz zetorek czeka sobie do wiosny, bo mam względem niego kilka planów a raczej parę drobnych prac do wykonania (jak to mówią nowy rok nowe możliwości). Mam nadzieję że z Waszą pomocą dam radę naprawić hamulce i będę myślał o rejestracji
Jeszcze jedno, dziś przyglądałem się siedzeniu w moim zetorku i wiem że nie jest to oryginał. Jeśli ktoś z kolegów może wkleić na forum foto oryginalnego siedzenia (łącznie z podstawą itp) to byłbym bardzo wdzięczny
Czas odświeżyć trochę temat. Na polu co trzeba to zrobione zrobione a teraz krótki opis usterki która wynikła w trakcie. Otóż przeregulował mi się zapłon. Powodem tego było wykręcenie jednej śrubki ze sprzęgiełka między sprężarką a pompą wtryskową. Druga śrubą się ukręciła niszcząc jednocześnie "uszko" sprzęgiełka przez które jest wkręcona i które pozwala na regulację.
Usterkę szybko usunąłem w polu, jednak na drugi dzień okazało się że część sprzęgła zamontowana na sprężarce już nie spełnia do końca swojej roli, bo nie mam możliwości odpowiednio dokręcić śrub, ponieważ jest ona troszkę pokiereszowana.
Przechodząc do sedna, poszukuję tę cześć sprzegła którą nakręca się na wałek wychodzący ze sprężarki (poniżej na foto w czerwonym kwadracie) Czy ktoś może posiada na sprzedaż ?? (w odpowiednim dziale też założę odpowiedni temat)
Uploaded with
ImageShack.us
RE: Zetor 50 Super
: 07 cze 2012, 15:51
autor: zetorsam
witam mam pytanie czy ktoś wie co może być przyczyną niezałączania się wałka w zetorze 50 bo jak wszyscy wiemy brak wom-u to brak podnośnika
RE: Zetor 50 Super
: 07 cze 2012, 22:05
autor: zdziaszek
zetorsam napisał/a:
witam mam pytanie czy ktoś wie co może być przyczyną niezałączania się wałka w zetorze 50 bo jak wszyscy wiemy brak wom-u to brak podnośnika
A dźwignia z przodu pod siedzeniem dobrze przełączona ?? Czyli w przód

RE: Zetor 50 Super
: 11 cze 2012, 22:30
autor: zetorsam
oczywiście że tak i dalej nic... bez reakcji tarcze sprzęgła wykluczam bo jest nowa
ps. owa dźwignia dosyć miękko się przesówa do przodu
RE: Zetor 50 Super
: 12 cze 2012, 9:45
autor: jacek0106
Witam. Częstym przypadkiem jest awaria załącznika pompy, no ale wtedy wom by chodził albo wajcha by blokowała. Jak dżwignia lekko chodzi to najpierw wodzik trzeba sprawdzić.
RE: Zetor 50 Super
: 15 cze 2012, 22:15
autor: zetorsam
a w jaki sposób ??? mógł byś przybliżyć??
RE: Zetor 50 Super
: 15 cze 2012, 23:38
autor: jacek0106
Witam. Jeśli cały wom się nie kręci to i tak nie załączy pompy, dlatego szkoda szukać przy pompie, natomiast jak wajcha luzno lata to trzeba odkręcić pokrywę i zacząć isć po nitce do kłębka, coś wyskoczyło albo pękło, na lini dżwignia, suwak, wodzik wrzucajacy koło zębate wom. Gdyby były za duże luzy spowodowane na przykład uszkodzonym łożyskiem to dżwignia stawiała by opór i zgrzytało by przy próbie załączenia. A same koła zębate wom są tak masywne że raczej ciężko je wykończyć. Pozdrawiam.
RE: Zetor 50 Super
: 15 paź 2012, 13:57
autor: zdziaszek
Jak wiadomo musiałem zrezygnować z mojego drugiego traktora czyli Ursusa C328. Jak tylko będzie czas planuję znów trochę czasu poświecić suprowi
W pierwszej kolejności chciałbym się zając odpowiednim wyregulowaniem sprzęgła dwustopniowego. Póki co działa tak jak by tylko jeden stopień - przypuszczam że mechanicy go źle wyregulowali. Tarcze są nowe i na oko wszystko wyglądało ok. Moje pytanie brzmi: jak się zabrać za regulację tego sprzęgła ?? Doceniłem sprzęgło dwustopniowe dopiero wtedy jak miałem ciapka i widziałem o ile wygodniej pracuje się takim ciągnikiem w polu. ZA wszelkie podpowiedzi z góry dziękuję

RE: Zetor 50 Super
: 15 paź 2012, 14:48
autor: Zetor50
Instrukcja od Supra podaje minimalny odstęp między łożyskiem oporowym a łapkami sprzęgła głównego 2,5mm, natomiast między łożyskiem oporowym a łapkami sprzęgła WOM 8,5mm. Ogólnie łapki sprzęgła WOM muszą siedzieć 6 mm głębiej od łapek sprzęgła głównego.
RE: Zetor 50 Super
: 20 lut 2013, 13:48
autor: zetorsam
witam mam pytanie czy jest dostępne jakiś zamiennik łożyska oporowego do supra50 bo o oryginał ciężko:(