Strona 11 z 76

RE: Remont-URSUS C-325

: 02 maja 2011, 20:44
autor: damber
Nowych fotek z remontu na razie nie mam, bo zajmuje się dorabianiem zaczepu do mojego URSUS-ka :p

RE: Remont-URSUS C-325

: 03 maja 2011, 13:20
autor: Rolnik122894
Dolnego?

RE: Remont-URSUS C-325

: 03 maja 2011, 14:08
autor: damber
Tak dolnego, a raczej to "uniwersalnego" :D Taka nazwa do tego zaczepu co robie lepiej pasuje.

RE: Remont-URSUS C-325

: 03 maja 2011, 19:00
autor: Rolnik122894
Czekam na fotki....


Też posiadam zaczep do swojego C-328. Wieczorem wrzuce zdjęcia.
Jak damber Twój zaczep? Na jakim etapie jesteś? Może pkażesz co zmajstrowałeś?

RE: Remont-URSUS C-325

: 16 maja 2011, 20:13
autor: damber
Już niedługo wrzuce fotki zaczepu i nowe zdjęcia z przebiegu remontu.
Moge już zdradzić, że hak zaczepu jest taki sam jak w C-385(nowy typ)

PS. wpadłem na pomysł zrobienia "pewnych" części ciągnika w stylu HOT-ROD :D



~Rolnik~ oto fota zaczepu o którą prosiłeś:
Obrazek

RE: Remont-URSUS C-325

: 17 maja 2011, 19:21
autor: Rolnik122894
Musze przyznać że wyszedł jak oryginał. Ciekawe jak bedzie sie prezentował na ciągniku......

RE: Remont-URSUS C-325

: 18 maja 2011, 21:35
autor: damber
Do tego zaczepu przychodzi jeszcze płyta z otworami na której mocuje się zaczep, ale musze jeszcze ją pospawać.
Zaczep pełni funkcje górnego jak i dolnego haka pociągowego. Wystarczy obrócić zaczep o 180' i mamy dolny zaczep. Dodatkowo można uzyskać 12 różnych wysokości haka, aby dopasować do wysokości dyszla agregowanej maszyny.



Kolejna część do mojego URSUS-a :)
Obrazek

RE: Remont-URSUS C-325

: 18 maja 2011, 21:47
autor: Ursus
No pięknie, pięknie :) Ja mam namiary na gościa co ma taką przystawkę w bardzo dobrym stanie :)

RE: Remont-URSUS C-325

: 18 maja 2011, 21:58
autor: damber
He, he... ta przystawka jest fabrycznie nowa nigdy nie była używana, choć na to nie wygląda.
W mojej brakowało małego tryba i koła pasowego, była oberwana w miejscu mocowania i łożyska w rozsypce :D

RE: Remont-URSUS C-325

: 19 maja 2011, 22:44
autor: krzmaz7
~damber czy Ty jesteś z zawodu blacharzem??? Przecież ten zaczep i cała blacharka są zrobione w tak profesjonalny sposób, że nie uwierzę, że jesteś amatorem w tej dziedzinie. Doczekać się już nie mogę finału remontu, bo już widzę, że Twój C-325 to nie będzie zwykły ciągnik, ale laleczka dopieszczona do granic możliwości. Wielki szacun za ten profesjonalizm i przede wszystkim dbałość o szczegóły.

RE: Remont-URSUS C-325

: 20 maja 2011, 8:23
autor: grrranool
krzmaz7 napisał/a:
~damber czy Ty jesteś z zawodu blacharzem??? Przecież ten zaczep i cała
...
przede wszystkim dbałość o szczegóły.
Właśnie. Przy damberze można nabawic się kompleksów ;) Ja z racji posiadania dwóch lewych rąk do blacharki zdecydowałem się na błotniki od 330. Oryginalne zachowam. Może trafię w pobliżu na gościa ze zdolnościami
dambera, który mi je zreanimuje.A jeszcze z innej mańki. Temat się chyba przewijał, ale nie całkiem rozwiał me wątpliwości. Otóż chodzi o kolor silnika i reszty kadłuba w C-325 (zwłaszcza w tej "późnej" wersji). Gość, który mi pomaga w remoncie, stary mechanik z POM-u zarzeka się, że te wersje przychodziły w malowaniu srebrnym. Potwierdzałyby to moje "wykopaliska", bo ostatni kolor do którego jestem w stanie się doskrobać to właśnie srebrny. Prawda to zatem? Szczerze mówiąc wzrok przywykł mi raczej do tego szarego. Oryginalność mego ciągnika i tak pozostawia trochę do życzenia. Niemniej klimat chciałbym zachować.

RE: Remont-URSUS C-325

: 20 maja 2011, 16:26
autor: Ursus
No, Krzmaz dobrze to ujął! Ja teraz robię błotniki do Zetora i też będzie mi wstyd pewnie :D

RE: Remont-URSUS C-325

: 20 maja 2011, 17:56
autor: krzmaz7
Spoko Paweł, dla mniej wprawnych blacharzy ktoś kiedyś wymyślił szpachlę, więc jak ładnie wyszpachlujesz i dotrzesz to nie będziesz miał się czego wstydzić.

RE: Remont-URSUS C-325

: 20 maja 2011, 21:21
autor: damber
Dzięki Panowie za wyrazy uznania. To bardzo pomaga w chwilach kiedy natrafi się na jakiś problem podczas remontu.
Ciesze się, że to co robie się Wam podoba.

Jeśli chodzi o to czy jestem blacharzem, to nie - nie jestem.
Powiem tak (choć pewnie nie uwierzycie) tak gdzieś od 8 roku życia większość wolnego czasu spędzałem w warsztacie i tak z biegiem lat przybywało umiejętności i były coraz lepsze.

Przy blacharce nie ma się co spieszyć. Lepiej dwa razy zmierzyć i przemyśleć niż zrobić szybko i "spiepszyć" i zobaczycie, że samo wyjdzie :)

Co do koloru to coś w tym prawdy pewnie jest, bo jak się nie myle to od Wieśka był właście srebrny. Zobacz w Jego temacie tam jest zdjęcie na którym widać tył i jak się nie myle to był srebrny.

RE: Remont-URSUS C-325

: 27 maja 2011, 13:07
autor: grrranool
Dzięki damber za kolejne informacje. Niestety (albo stety) problemów i zagadek ciąg dalszy. Otóż nie mam oryginalnych piast przednich kół. Ktoś zrobił przekładkę z warszawy. Właściwych za diabła nie mogę dostać. Macie może pomysł czy da się zaadoptować te z 330-ki z zachowaniem zwrotnic z czopami od 325? Albo może ktoś chce się takowych pozbyć? :)

RE: Remont-URSUS C-325

: 27 maja 2011, 18:06
autor: damber
Daj ogłoszenie na forum, może się ktoś zgłosi.
Widziałem zamontowane piasty z c330 6-otworowe, ale czy były na oryginalnych czopach tego Ci nie powiem, bo nie wiem *no*


Dziś odebrałem znaczek z nowym "blaskiem"
Obrazek

RE: Remont-URSUS C-325

: 29 maja 2011, 11:46
autor: ciapek25
Świetnie Damber, pięknie on wygląda, ale czy w oryginale był on rzeczywiście chromowany?

RE: Remont-URSUS C-325

: 29 maja 2011, 12:49
autor: klusek-rolnik
Diabeł tkwi w szczegółach. Pieknie odnowiony emblemat. *yes*

RE: Remont-URSUS C-325

: 29 maja 2011, 13:31
autor: Wiesiek
Wydaje mi się, że piasty od warszawy też były na pięć szpilek. Więc gdzie jest różnica pomiędzy oryginalnymi?
A jeśli chodzi o emblemat , to bardziej podobałby mi się w oryginalnym blasku.......

RE: Remont-URSUS C-325

: 29 maja 2011, 15:53
autor: baro
warszawa zuk nusa i uaz gaz syrena na 5 szpilek