Forum RetroTRAKTOR

Podeślij mi albo wklej tutaj fotkę w miarę z bliska żeby były te klamki - chodzi o kształt. Mogą być archiwalne fotki. Ja roześle to dalej

Tylko problem w tym że nie posiadam żadnych fotek tych klamek, jedyne co mogę zrobić Paweł, to prosić innych kolegów którzy obserwują mój temat, a mają klamki w maskach, o zrobienie kilka zdjęć z bliska i wstawienie*yes* panowie mogę na was liczyć??? bardzo was proszę.

ps.

I już po naszych dożynkach byłem tam ciągnikiem i super było, nawet telewizja TTM była, niebawem wstawię kilka fotek

Ja posiadam klamki, jak będę na wsi, to porobię zdjęcia i je pomierzę
Myślę że do tygodnia powinienem się wyrobić

Dzięki pazur:D pomogłeś i to bardzo:D:D

Ps. Zobaczcie na C-325 Wieśka on ma klamki:p

ciapek25 napisał/a:
Ja posiadam klamki, jak będę na wsi, to porobię zdjęcia i je pomierzę
Myślę że do tygodnia powinienem się wyrobić

ciapek25 jak byś mógł to uczynić to byłbym Ci wdzięczny naprawdę, może ja i inni którzy jeszcze nie mają klamek, za Twoją pomocą i Pawła mogli by je jakoś pozyskać:p<br><br><br><br>

Rolnik122894 napisał/a:
Dzięki pazur:D pomogłeś i to bardzo:D:D

Ps. Zobaczcie na C-325 Wieśka on ma klamki:p

Rolnik122894 nie ma sprawy jak masz jeszcze jakieś pytania odnośnie siedzenia na błotniku to pytaj, bo przecież po to w końcu jest to forum aby sobie nawzajem pomagać*yes*<br><br><br><br>

pazur napisał/a:

I już po naszych dożynkach byłem tam ciągnikiem i super było, nawet telewizja TTM była, niebawem wstawię kilka fotek

to ostatnie "pucu pucu" pod ursuskiem:D


a tu już jazda w korowodzie,


byłem jedyny takim staruszkiem w całym korowodzie ale zainteresowanie chyba miałem największe bo co kilka metrów słyszałem " patrzcie ciapek jedzie" nawet gościu z telewizji mówił do swojego kamerzysty "szybko , szybko tego małego kameruj" (wiem bo akurat żona stała obok nich) wspaniałe uczucie podczas takiej jazdy ulicami, ludzie podchodzili aby zrobić sobie fotkę za kółkiem. Ciesze się że podobało się to ludziom bo taki był mój cel przejazdu. nawet dostałem dwie propozycje sprzedaży ciągnika.

a to już w domu po dożynkach.

Piękny sprzęcik. Gratulacje

Pięknie O to właśnie chodzi by ludziom się podobało i mogli powspominać Ja mam to samo jak jeżdżę po ulicach

Skrobnij jakąś relację, dorzuć kilka fotek i umieścimy w formie artykułu.

Powiem wam koledzy szczerze że w pewnym momencie aż łezka mi się zakręciła w oku że cały mój poświęcony czas, trud, przejechane kilometry w poszukiwaniu oryginalnych części do ursuska, oraz zainwestowane pieniądze nie poszły na marne, bo widziałem z jakim entuzjazmem ludzie patrzeli się na mój ciągnik i na kierowce. I to było przewspaniałe uczucie. Momentami korowód stał w miejscu (pewnie dlatego aby jeźdźcy konni oraz bryczki konne, które jechały za maszynami, mogły nas dogonić) i jak patrzyłem dookoła na ludzi to ci dalej stojący wskazywali na mnie i z ruchu ich warg doskonale mogłem odczytać "ciapek" a ci bliżej stojący szybko pstrykali fotki. A w takich miejscach gdzie zauważyłem znajomych (a było ich sporo) dodatkowo używałem oryginalnego klaksonu bo ma fajny dźwięk, inny niż dotychczasowe klaksony, to było wyróżnienie dla znajomych. Dodam jeszcze że teść mojego kolegi po dożynkach powiedział do niego tak "żeby nie Twój kolega to nie byłoby poco iść na dożynki" Jadąc do domu z dożynek mijałem się z radiowozem i obaj policjanci byli tak zapatrzeni co to się zbliża w ich kierunku, że nawet nie zauważyli trójki traktorzystów w budce kierowcy:D bo inaczej zarobiłbym mandat jak nic*yes*
Tak że było super i już nie mogę się doczekać następnych dożynek*sarcasm*

Wiem co czułeś, ja dziś też dla relaksu 1,5 godziny po mieście ujeżdżałem

Ursus napisał/a:
Wiem co czułeś, ja dziś też dla relaksu 1,5 godziny po mieście ujeżdżałem

Terapia antystresowa.Mam tak samo.

Chyba wszyscy na tą samą chorobę chorujemy

Hehehehe dokładnie tak jak piszecie:D

ps.

ciapek25 kolego czekam na fotki i wymiary klamek być może Paweł coś w tej sprawie załatwi przy odrobinie szczęścia*yes*

W sobote już będą, zdjecia i wymiary

Troche mnie nie było, a tu prosze - już po dożynkach
Trzeba przyznać, że ten ciapek miał szczęście, że trafił pod Twoją opiekę. Ładnie się prezentuje.
A jeśli chodzi o te klamki, to na 99% były też w innych pojazdach z tamtego okresu. Mam nadzieję, że uda Ci się je gdzieś dorwać *yes*

Fotki zrobiłem tyle ze nie dokładne, bardzo mi się spieszyło, ale postaram się jak najszybciej zrobić dokładniejsze
http://imageshack.us/photo/my-images/83 ... 03125.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/88 ... 03124.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/51 ... 03123.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/81 ... 03122.jpg/

dziękuje ciapek25 za fotki może teraz Paweł da radę coś załatwić w tej sprawie. Cały czas byłem przekonany że są to duże klamki a tu zaledwie 10 cm długości i szerokość widać taka sama jak calówka. małe drobne klameczki. super też że zrobiłeś fotki z wymiarami od wewnątrz maski.
Ciapek25 jak to nie problem dla Ciebie to zrób jeszcze fotkę klamki "widok z góry" czyli jakbyś stał na masce założonej na ciągniku i patrzył w dół na klamkę, byłbym Ci wdzięczny.
ps.

chciałbyś może sprzedać te klamki:?:D

pazur napisał/a:
I co tam koledzy wymierzyliście ciekawego napiszcie coś?

Pazur z tym wspornikiem osi to miałeś racje - mam z C 328

tak podejrzewałem damber skoro masz dłuższe drążki. Ciekawe co tam rolnik wymierzył w swoim 328*yes*ps.

u mnie na wsporniku jest też inny odlew numeru bo zamiast 01559
jest jakby SW1559 (SW słabo widoczne) tyle że i takim układzie liter i cyfr

SW
1559

Będe wymieniał wspornik, drążki i stabilizatory osi na oryginalne już jast wszystko przygotowane*yes*, w końcu ma to być pod względem technicznym C 325, a nie jakiś składak

Witam.Jeśli chodzi o ten wspornik przedniej osi to według katalogu z 1960 roku numer1559 to by musiało być c-325 i w katalogu z 1962 roku,czyli tak zwana przejściówka też numer wspornika jest 1559.Co Wy na to?Dziś wieczorem będę u gościa,co ma leżeć kilka przodów z 325 i 328 to zobaczę co tam jest ,,namalowane''