Dzieki kolego.Z tego co wiem na moscie daty produkcji nie bylo,ale moge sie mylic.Dzieki bardzo za potwierdzenie tych informacji
Wracajac jeszcze do watku konca ery korpusow niebieskich w ursusie(lipiec 1976)
Zdecydowalem sie ujawnic pewna bardzo wazna informacje.Na poczatku tego tematu napisalem ze zawsze myslalem ze moj ursus to c360.
Tak bylo,malo tego bylem tego przekonany,zreszta jak wszyscy w rodzinie i znajomi.
Dopiero kiedy znalazlem stary dowod(ciagnik stoi na SP dziadka jeszcze),orginalnej tabliczki brak, zaczelismy sprawdzac wszytko dokladnie i wyszlo ze to jest C355 i tu mam 100% pewnosc,numery z mostu sie zgadzaja z numerami w dowodzie rejestracyjnym i pokrywaja sie rocznikowo z rokiem 1975(prowadze spis numerow nadwozia ursusa c355,c360 i rocznikow),korpusy byly ciemnoniebieskie,silnik i skrzynia sa juz od c360 ,ale to juz pisalem.
Byl pewien problem jednak ktory teraz ujawnie bo to wazne,spojrzcie na dowod rejestracyjny:
Jak wiecie ciagnik pochodzi z kolka rolniczego i zostal zakupiony na przetargu.
Niewiem czy jak ojciec kupowal ten ciagnik wiedzial ze to jest c355.Mysle ze raczej nie bo ciagnik od poczatku mial napisy c360.
Jezeli tu w tym przypadku tak potrafili zakrecic przy ponownej rejestracji i w dowod wpisac C360 to prawdopodobnie mogli tak robic w calym kraju.
Do czego daze.
Jezeli ktos przerobil ursusa C355M na ursusa C360 i jest brak orginalnej tabliczki znamionowej,a ursus c360 z 1976 ma niebieskie korpusy to bardzo trudno bylo by udowodnic ze to jest jednak C355M.
Moze sie kiedys dokope ostatniego numeru seryjnego ursusa C355M schodzacego z tasmy.Bo tylko znajac numer seryjny-podwozia ursusa c355m np z lipca 1976roku jestesmy w stanie udowodnic komus ze nie posiada c360 z 1976 w niebieskich korpusach.
Jeszcze dzisz 28/01/2017 edytuje post zeby nie mieszac
Skontaktowalem sie z bylym mechanikiem z kolka rolniczego(kolega SP ojca)
Z tymi przetargami to bylo tak w ze 1985 roku ze prawie tylko same C360 sprzedawali z sivymi korpusami,robili co chcieli z papierami,rzadko kto sprawdzal numer seryjny,albo date produkcji,ludzie lykali te ciagniki jak cieple buleczki.Malowanie c355 z niebieskimi korpusami na sivy kolor robilo sie nagminnie.Mechanik powiedzial ze prawdopodobnie ojciec wiedzial ze to byla C355 bo zrobili jeden walek jeszcze przed przetargiem,pisalem juz o nim:),ale tego juz sie nigdy niedowiemy.
Zeby teraz rozpoznac taka falszywa C360 w niebieskich korpusach bez tabliczki orginalnej to trzeba by przyjzec sie numerom na moscie powiedzial mi bo one byly przebijane nagminnie,a pozniej sprawdzac po kolei roczniki wybite na podzespolach i orginalnosc tych podzespolow.Dziwne ,ale on o C355M tak jakby nie wiedzial nic.
To sa informacje prawdziwe z pierwszej reki,nie jakies wypociny z internetu ludzi co nie maja co robic:)