Strona 12 z 19

RE: Ursus C-451 - reanimacja

: 24 wrz 2012, 22:14
autor: cobraxx
Może jeszcze taką dam małą radę, albo i nawet może zapytanie.

Jakie dajcie łożyska do wentylatora ?
Ja bym polecał łozysko z 2RS, wtedy już nie musimy pakować do pełna smaru w wentylator i tak jak u mnie w pierwszym bombaju to potem ten smar wylatuje podczas pracy;/

RE: Ursus C-451 - reanimacja

: 25 wrz 2012, 20:23
autor: drandrzej
przerabiam ze stożkowych na
zz kulkowe , dodaję 2 tulejki (do przetoczenia z rury 1/2 cala , dł chyba 22 mm - o ile dobrze pamiętam) + podkładka stabilizująca łozysko po stronie zewnętrznej ok 3 mm - doszlifować tak żeby zewn bieżnia nie latala w obsadzie :p

zwróćcie uwagę że tam może być ok 4000 obr /min więc warto wyważyć śmigło choćby wiercąc w nim otwory na skreconym i przymocowanym do cylindra wiatraku - najprymitywniejszy sposób warsztatowy , na lekko zluzowanych łożyskach

przy takim silniku tego niewyważenia nie będzie czuć w czasie pracy, ale pocharatane chłodnice jak coś nie wytrzyma tez nie kosztują mało


Jarek smar wylatuje bo nie odtworzyłeś uszczelniacza filcowego albo tulejka z mała - usczelniacze były w tych nakretkach dociskających bieżnie łożysk - często wydłubywane - diabli wiedzą czemu

RE: Ursus C-451 - reanimacja

: 28 wrz 2012, 23:46
autor: Ursus-C45
Wtryskiwacz - tak wygladal jak go dostalem:
Obrazek Obrazek Obrazek
Wtryskiwacz oczyszczony, zwymiarowany i narysowany
Obrazek Obrazek Obrazek
czekamy na wykonanie nowego ;) Bedzie konkurencja dla delegro i innych ...*sarcasm*

RE: Ursus C-451 - reanimacja

: 02 paź 2012, 20:42
autor: Ursus
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

RE: Ursus C-451 - reanimacja

: 02 paź 2012, 21:19
autor: Ursus-C45
jeszcze docisk:
Obrazek

i zamontowana oslona gruszy i czekajaca na dokonczenie os przednia:

Obrazek

i korbowod regulatora:

Obrazek

RE: Ursus C-451 - reanimacja

: 02 paź 2012, 22:41
autor: Ursus
No tak, nie wrzucałem wszystkich, ale nic nie szkodzi, można dorzucić.

RE: Ursus C-451 - reanimacja

: 06 paź 2012, 10:04
autor: Ursus-C45
drandrzej napisał/a:
napisz jakie są efekty wyważania na dziś - jakie masy zostały dołożone ?

Jeszcze jedna uwga do wywazania - po dolozeniu ponad kiligrama udalo sie uzyskac taki efekt, ze w mozna ustawic wykorbienie w dowolnym punkcie i pozostaje on w tej pozycji. Tzn. nie opada jak to ma miejsce gdybysmy wlozyli sam wal w lozyska. To oznacza, ze wykorbienie jest zrownowazone z nadlewami w kolach + ciezarki.
Niewatpliwie statycznie wywazanie przynioslo efekt...
Ursus napisał/a:
Z nowości to na pewno to, że pompa wtryskowa już jest po regeneracji.
Wlasnie sie okazalo, ze pompa po regeneracji nie jest po regeneracji a w trakcie *no*
Pawel, nie wiem jaki tam wystapil problem ale pewno dr Andrzej podpowie Wam jak sobie z tym poradzic - Warto byloby miec gotowa pompe przed montazem raczej...
Jak przez tydzien nie poradzicie to najwyzej zabiore i dam do kogos kto to zrobi szybko.
Napsz w czym problem to moze ktos z forumowiczow podrzuci jakis pomysl /rade.

RE: Ursus C-451 - reanimacja

: 07 paź 2012, 20:54
autor: Ursus
Pompa jest do montażu, a nie w trakcie regeneracji.

RE: Ursus C-451 - reanimacja

: 13 paź 2012, 10:56
autor: Ursus-C45
to czekamy na montaz



Kolejny problem na tapecie - dziurawy zbiornik paliwa - kto doradzi, pomoze?

RE: Ursus C-451 - reanimacja

: 15 paź 2012, 13:27
autor: drandrzej
tutaj nic wielkiego się nie wymyśli przecież
otwierać , piaskować , spawać i już

nowy jest tylko lanzowaty - więc nie bardzo - inne kształty

jak nie znajdziecie i inne metody zawiodą to rozpytam , muszę sobie przypomnieć gdzie były a nie brałem - ze 2-3 szt odpuściłem i leżą

RE: Ursus C-451 - reanimacja

: 15 paź 2012, 18:11
autor: Ursus-C45
No bedziemy dzialac - zobaczymy co z tego wyjdzie.

RE: Ursus C-451 - reanimacja

: 15 paź 2012, 19:24
autor: Wicher
Panowie wybaczą że się tak wetnę w temat...
Całkiem już dawno mój Tatko znalazł dwa łożyska, twierdzi że są ze skrzyni biegów C 45, z któregoś z wałków pośrednich.
Sygnowane ZMU, co Tatko odczytał jako Zakłady Mechaniczne Ursus.
Zdjęcia:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Czy ktoś może potwierdzić?

RE: Ursus C-451 - reanimacja

: 16 paź 2012, 8:05
autor: drandrzej
całkiem możliwe choć numeru nie odczytuję

łożyska w skrzyni

wałek I/II
32308
wjm 35

wałek III/IV
wjm 55
njm 55
njm65


tam występują łożyska z luzami c4 , obecnie dość rzadkie - współczesna technika raczej max c3

ale z powodu innych oznaczeń dawniej i dziś trzeba by pomierzyć średnice/poszperać w katalogach żeby ustalić miejsce pracy

RE: Ursus C-451 - reanimacja

: 16 paź 2012, 10:45
autor: Wicher
Dobrze, jak będę pamiętać to zmierzę i dam tutaj znać, albo założę temat w "sprzedam" bo mi nie są one do niczego potrzebne...



Zmierzyłem te łożyska:
Średnica wewnętrzna 55 mm,
Zewnętrzna 120 mm,
Wysokość 43 mm

Posiadam dwie sztuki. Nowe, widać stemple KT. Noszą ślady długiego magazynowania.

RE: Ursus C-451 - reanimacja

: 19 paź 2012, 8:07
autor: drandrzej
łozysko o śrdnicy wewn 55 to 3-4 wałek , sr zewn nie mam jak zmierzyć
jak dotąd nigdy nie zdarzyło się zebym widział te łożyska uszkodzone - są głeboko i woda tam nie sięga nawet jak skrzynia stoi otwarta

RE: Ursus C-451 - reanimacja

: 05 lis 2012, 18:22
autor: Ursus
Gitara dotarła. Stan moim zdaniem bardzo dobry. Brak tylko pokrywki od korbki.

No i wiadomo, trzeba zawiasy poprawić, przede wszystkim wypiaskować ją.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Dorobione są już także elementy uszczelnienia głowicy.



*************************************************


Kolejne fotki:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

RE: Ursus C-451 - reanimacja

: 05 lis 2012, 20:00
autor: damber
Już teraz nie wiem co napisać, a co dopiero jak będzie gotowy *eek*
Kolorek mi się bardzo podoba - jak dla mnie to strzał w "10"

Ja się ciągle zastanawiam Paweł jak Ty to robisz, że masz tyle projektów zaczętych i z każdym tak ostro idziesz do przodu ;)

RE: Ursus C-451 - reanimacja

: 05 lis 2012, 20:29
autor: Ursus
Heh no tutaj to najwięcej serca tato wkłada. Ja dorywczo.

A z projektami... to wiesz, jak jest kilka zaczętych spraw to jak do jednego nie masz cierpliwości to robisz drugie i wtedy po trochę do przodu coś idzie ;)

Ale fakt... wiele wyrzeczeń to kosztuje, także w prywatnym życiu.

RE: Ursus C-451 - reanimacja

: 05 lis 2012, 21:15
autor: pawelll48
Jak ja uwielbiam te stare ursuski ;)
Pełen szacunek za pracę ;)

RE: Ursus C-451 - reanimacja

: 05 lis 2012, 21:56
autor: cobraxx
Kiedy pierwsze "bum" ? Obowiązkowo prosimy o filmik z tego wydarzenia :)

A co do kolorku wyszedł fajny. I malowaliście całość od razu? dla mnie są to plusy i minusy malowania w całości, ale jak lepiej to ciężko określić. Ja wszystko prawie osobno maluję, a teraz składam.