Forum RetroTRAKTOR

Taki sam gwint jak świeca żarowa przy C 330 ma płomieniówka od Forda Transita.Jest podłączona pod pompkę podającą paliwo więc potrzebny jeszcze zawór odcinający.I niestety opornik bo jest na 8,7V ale u mnie już kilka lat grzeje bez opornika i się nie przepala.Są i na 12V.

Coś się pomyśli... Spytam kumpla, on musi wiedzieć z czego da się podpasować, bo sprzedaje części już od ponad 15 lat

Ewentualnie ojciec od tira coś przyniesie.

Ja mam taką z Fergusona.Zaworek jest,przewód doprowadzający paliwo jest...ciągadło będzie od Mercedesa...0...1-grzanie...2-rozruch.Przycisk rozrusznika pozostaje na swoim miejscu na lato.

Ciapek ma gwinty świec żarowych 18 x 1,5.Można śmiało zastosować świece płomieniową z takim gwintem.

Jeszcze lepsze rozwiązanie to kolektor ssący od 325/328,gładki bez otworów na świece żarowe.Wtedy wierci się i gwintuje otwór w poziomie,zaraz za kołnierzem mocującym filtr powietrza.I tu wstawia się świecę płomieniową.Kolektor pomalowany,oryginalny z traktora zdjęty.Fotki wieczorem.

Czekamy. Porób fotki całej instalacji, może mi się przyda

chrapek3011 napisał/a:
Jeszcze lepsze rozwiązanie to kolektor ssący od 325/328,gładki bez otworów na świece żarowe.Wtedy wierci się i gwintuje otwór w poziomie,zaraz za kołnierzem mocującym filtr powietrza.I tu wstawia się świecę płomieniową.

Np. tak jak tu *yes*
http://www.youtube.com/watch?v=Ek98_FhO5qg

damber napisał/a:
chrapek3011 napisał/a:
Jeszcze lepsze rozwiązanie to kolektor ssący od 325/328,gładki bez otworów na świece żarowe.Wtedy wierci się i gwintuje otwór w poziomie,zaraz za kołnierzem mocującym filtr powietrza.I tu wstawia się świecę płomieniową.
Np. tak jak tu *yes*
http://www.youtube.com/watch?v=Ek98_FhO5qg

Tak , jak tu.Ja w tym miejscu montowałem nawet zwykłą żarową.

Na prośbę Sławka

Najbardziej skomplikowana czynność w zabawie z montażem świecy to wywiercenie otworu w kolektorze ssącym a następnie wspawanie redukcji z gwintem pod świece.Montaż całości (bez lakierowania kolektora)zajmuje jakąś godzinkę.

Jutro dokończę podłączanie włącznika,przewodu elektrycznego i paliwowego.

Piękna robota jak zwykle.

Jak widać Sławkowi się udało.

Akcja,,świeca płomieniowa,,zakończona pomyślnie.Instalację wzbogaciłem o wyłącznik pociągany ,,grzanie-rozruch,,i kontrolkę.

Podczas ,,grzania,,słychać charakterystyczne pyknięcie i można zacząć kręcić rozrusznikiem.Według moich obserwacji,procedura rozruchu ze świecą nie trwa dłużej jak 20 sekund.Teraz nie muszę ,,przekręcać,,rozrusznika.

A tam jakiś przekaźnik masz zastosowany, że to pyknięcie słychać?

Nie ma przekaźnika,bo do takiej świecy,jeżeli ma się mocny prądowo wyłącznik nie potrzeba,tym bardziej układ czasowy jak w samochodach.To pyknięcie to słychać ze świecy,jak otworzy się zaworek z kulką.A wtedy paliwo kapie na rozgrzaną spiralę,zapala się i można ,,startować,,.

Aaaa, no tak, to jak ten bimetal się rozgrzeje, tak?
Podpytuje, bo może mi się to niebawem przyda.

Dokładnie to!

Tylko dodam, że smycze można zamawiać

Sławek świetną reklamę zrobił

Dobrze się ta smycz prezentuje z tym kluczykiem.

Jak zwykle świetne wykonanie Chrapek *tup*
O ile dobrze rozumiem, to na tym przełączniku masz trzy pozycje 0-1-2. Na 1 masz świece płomieniową, a na 2 rozrusznik?
Czy zadziałał by mi ten przełącznik na świecach żarowych?, bo nie chcę tego dużego z C 330 montować w swoim ciapku

0-1-grzanie-2-rozrusznik,tak jest!Zadziałałby bez problemu.Kiedyś Mercedesy miały świece długo grzejne bez przekaźnika czasowego,tylko sitko-solniczkę kontrolkę i opór dodatkowy i cztery świece i to wytrzymywało,więc dlaczego nie wykorzystać tego w ciapku.