Forum RetroTRAKTOR

Jeśli możesz to nalegam o ten filmik z pierwszego odpalenia

Witam Tak tak filmik będzie musowo z odpalenia:p A wczoraj założyłem wał korb.na gotowo ustawiłem rozrząd i wałek rozrządu noi juz na sam koniec wrzuciłem gary i też juz siedza na miejscu, robota poszła do przodu jak nic bo miałem pomocnika,Paweł mnie odwiedził i razem pocisnęlismy z robota;) Tak fajnie patrzy sie na nówki świecace tłoczki:D

Fotki póżniej wrzucimy*tup*

No tak, udało mi się wczoraj wyrwać z domu i trochę pogrzebaliśmy przy silniczku, a trochę przy okazji przegadaliśmy

Oto kilka fotek:

Piękna robota!

Dzięki Jarek staram sie:p Wczoraj nie zrobiłem dużo ale podociagałem korby, musiałem dorobić blaszki zabezp.sruby bo tamte były z masakrowane, załozyłem przeciw wagi i zamknąłem dół misą*clap*
Dzis chce załozyc pompę wtr która wróciła z regeneracji teraz to nówka sztuka i ustawic kat wtrysku.moze jak sie wyrobię to odjadę przodem z bocka i pomału będę szykował do wyjęcia starego silnika.Brakuje mi czasu bo wracam po 17 i zanim sie ogarnę to jest 18g. i tak do pasterki tyram w warsztacie dzień po dniu ale do soboty sie wyrobię żeby nie wiem co*tup*

Ty zmieniasz motor w tym niebieskim czy czerwonym? i dlaczego zmieniasz? co ze starym jest nie tak?

Przemo spokojnie , daj sobie czas .
fajnie ze robota idzie , choćby powolutku.
mnie rozebranie półosi bombajowej pół dnia zajęło - a przeciez to tylko kilka srubek :p

Dzieki Andrzej wiem wiem co masz na mysli, bo tez sam robisz przy sprzętach i dzieki z doping czesem człowiekowi to potrzebne od kumpli:p

Damian zmieniam w czerwonym, poniewaz jest mocno wyeksploatowany.To że on w ogóle tak chodzi i ciagnie jeszcze to dziw ale cóż to świadczy o wytrzymałosci dawniejszych materiałów, wyobraż sobie że na drugim czopie ma taki owal że panewka ma luz ok.1,5-2,0mm.*eek* wymiar czopa 67mm a powiniem mieć co najwyżej 68,75mm 5szlif hahaha ale na miekkim jeszcze targa*clap* dlatego zmieniam:D

Aha ,to wszystko wyjaśnia... będzie cie jeszcze czekało pomalowanie silnika pod kolor bloku ,ale to na sam koniec

No to widze ze u nas wiosna na całego

W tym roku chyba sięobrobimy na maj jak wszystko wypali

Damian malowanie to pikus raptem 3wieczorki i po robocie*clap*
Tak wiosna blisko bo jedziemy ostro ja silnik prawie poskładałem, wczoraj zrobiłem roszade na warzstacie i przestawiłem boćki.Przygotowałem bociana do wyjęcia silnika, zdjąłem juz oblachowanie oraz chłodnice instalację itd.Dzis chce odjechac z przodem kurde ta robota samemu mnie dobija ale pociesza mnie już myśl że chyba bliżej jak dalej:p*tup*






I na sam koniec awaria śruba ustalajaca w chłodnicy wylazła widac saczyła sie juz wczesniej , no nic bedę próbował nową śrube przylutowac do mosieżnej rynny na sreberko i obadamy. Widzicie zawsze coś i takie własnie rzeczy opózniaja niemiłośiernie całą operację ale do maja zdążę co Albercik???? hahaha:D

Przemo napisał/a:
Widzicie zawsze coś i takie własnie rzeczy opózniaja niemiłośiernie całą operację ale do maja zdążę co Albercik???? hahaha:D

Jak będzie trzeba to się doby wydłuży, jak znam życie *flower*

Co jak co ,ale warsztat masz mega *eek*

Tak Przemo, samemu robota dobija, ale i tak cieszy, tym bardziej na otwarciu sezonu

No się wyrobimy Musimy i damy rade! Jak się uda to widzę, że wystawimy po 200% tego co było w maju 2013

Wyrobimy się, jak by coś miało sie nei wyrobić to wołaj mnie, mechanik może i jeszcze słaby ale ktoś czyścić też musi

Dolny zbiornik chłodnicy wygląda jak po zmrożeniu- mój macher od naprawy chłodnic mówił, że porządna naprawa tych śrub polega niestety na wylutowaniu dolnego zbiornika i umocowaniu ich od wewnątrz na podsadzonym elemencie.

Witam No wczoraj plan wykonany tzn. przód odjechał na dobre, brakło mi moze jakieś pół godziny aby silnik wyjac ale juz było grubo po 12 i poszedłem do domu:) Najważniejsze że już na dzis jest wszystko przygotowane i jak wróce to tylko śruby odkręce i można silnik targać:@:p

Damian Dzieki warsztat daje rade mam duzo miejsca*rofl*

Jarek czy ja wiem czy po rozmrożeniu wygląda że nie, bo pod śruby ustalające jest w poziomie wyprofilowane ładnie przetłoczenie a między nimi jest wypukła z przetłoczeniami.
Bedę spawał normalnie na srebro srube CrNi M10 bez żadnego tam wyciągania dolnego zbiornika i będzie trzymać jak diabła za rogi:p

Przemo już poradził

witajcie
każdy sposób co ulży pracy jest dobry byle bezpieczny
Ja miałem coś takiego.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/068 ... 62898.html

pozdrawiam klaudiusz

Siema Klaudiusz fajny wózek masz i też robota zrobiona tak trzymaj.Ja widzisz robię wózki innym a sam cuduje ale daje radę sprzęt jest to i z wyjeciem silnika nie ma problemu:D

Wczoraj południe mnie znów złapało ale wiecie jak to z robotą*annoy*
W końcu stary silnik wyjechał i spoczywa juz na boku ale okazało sie że jeszcze muszę wymienić uczczelniacz na wałku sprzęgłowym więc dziś będę z tym grzebał. Ustawiałem kąt wtrysku i nie uwierzycie ale uzyłem lasera krzyzowego samopoziomujacego żeby ustalic wartość początku wtr. tj.30" przed GMP.Noi rewelacja także widzicie trzeba sobie radzić bo nigdzie nie ma znaków.Dziś chcę napic nowe uszczelniacze na wał i załozyć osprzęt sinika noi wjechać na skrzynie także roboty dużo*tup*

Witaj mam do Ciebie prośbę. Widzę masz ruchcug przesuwny na dwuteowniku. Mam zamiar zrobić podobnie w garażu tylko w osi podłużnej pojazdu tak by w razie czego z rozjechaniem nie było problemu. I teraz prośba. Możesz mi zrobić dokładne zdjęcia tego mechanizmy który jeździ po dwuteowniku, kupowałeś to czy robiłeś, jakie gabaryty ma dwuteownik?