Strona 13 z 20
RE: URSUS c-328-ciśnienie oleju
: 31 lip 2014, 21:00
autor: Pawelc-328-
Wyszło tak, że z prawej strony to tylko 2 łożyska, 2 tryby w zwolnicach i pół oś zostaną stare.
Dobrze, że mi napisałeś o tych nowych obręczach, szukam właśnie używek, tak się zastanawiałem czy nową brać, ale skoro teraz inne robią, to faktycznie to głupio będzie wyglądać...
Z ty napędem licznika to nie wiem co mam robić, później dodam zdjęcia.
Chyba mam wyrobiony ten ślimak czy jak to się tam nazywa, chodzi o tą cześć w którą wsuwa się koniec linki i napędza ją. Najgorzej, że nowego tego raczej nie dostane , bo z c-330 to jest jakieś dłuższe.*no*
RE: URSUS c-328-ciśnienie oleju
: 31 lip 2014, 21:15
autor: bossmann
To samo u mnie.po jednej tak a na drugiej klocki ....
Oczywiscie mowa o felgach.
RE: URSUS c-328-ciśnienie oleju
: 31 lip 2014, 21:42
autor: damber
U mnie było mocowanie na obręczach takie same na każdej feldze, ale były tak skorodowane i popękane, że jak rozkręciłem, to już nie dało się porządnie skręcić, więc poodcinałem te blachy od obręczy i dorobiłem nowe mocowania, ale na stary wzór, czyli na takie kwadraty, bo te mocowania były dużo mocniejsze od tych blach jakie później zaczęto stosować.

RE: URSUS c-328-ciśnienie oleju
: 31 lip 2014, 22:45
autor: bossmann
Aaaaale panie, tak to i ja chce.jak dojde do opon to zobacze jakie tam sa niespodzianki i tez tak trzeba zrobic.
RE: URSUS c-328-ciśnienie oleju
: 01 sie 2014, 0:36
autor: jacek0106
Napęd licznika w 330 jest identyczny jak 360. Do 328 też powinien pasować. Koszt 40pln. Właśnie rozpoczynam przygodę ze sławnym 2cylindrowym dieslem w wózku widłowym GPW.
Napęd licznika w 330 jest identyczny jak 360. Do 328 też powinien pasować. Koszt 40pln. Właśnie rozpoczynam przygodę ze sławnym 2cylindrowym dieslem w wózku widłowym GPW. Chociaż ten sam wózek z silnikiem 3p jest sprytniejszy to 100 razy bardziej lubię muzykę ciapka pod tyłkiem, no i ta słynna niezawodność.
RE: URSUS c-328-ciśnienie oleju
: 02 sie 2014, 5:36
autor: Pawelc-328-
Nowy cały ten napęd licznika z c-330 pewnie nie będzie pasować, bo trzydziestki mają wprowadzenie linki obrotomierza z boku skrzyni a nie z góry.
Choć pierwsze c-330 miały skrzynie takie jak c-328 do numeru ciągnika 119999. A następnie od lipca 1969 r. były już skrzynie z bocznym mocowaniem linki i tam to wygląda inaczej...


Po przeanalizowano katalogu wychodzi na to, że na odcinku zaznaczonym literą
A gdzieś w tym miejscu powinien chyba być o ring.
Niestety płaszczyzna na odcinku
A ma wżery.
Nie wiem jak to teraz wygładzić i w którym miejscy dokładnie powinien być ten o ring oraz jaki jest to rozmiar oringu?
RE: URSUS c-328-ciśnienie oleju
: 02 sie 2014, 17:03
autor: damber
Odcinek "A" napawać i przetoczyć na odpowiedni wymiar *tup*
RE: URSUS c-328-ciśnienie oleju
: 09 sie 2014, 15:23
autor: Pawelc-328-
Sukces!! Udało mi dorwać tą cześć nową! *music*
A tu jeszcze zdjęcie porównujące elementy napędu licznika c-328 z c-330:
Słuchajcie, skoro teraz musze zmienić felgę, a że i tak planowałem zmienić opony wiec założę od razu nową.
I teraz pytanie jakie opony tylne kupić?
Z tego co słyszałem to dobre są Czeskie Mitasy i Cultor.
PS. Stomili to już nie produkują?
RE: URSUS c-328-ciśnienie oleju
: 09 sie 2014, 20:14
autor: grzegorz 1969
Mam jedną mitasa we władku,wygląda nieżle poprzednia barum rozlazła się na boku, niektórzy retrotraktorzyści zakładali nalewki, są sporo tańsze.
RE: URSUS c-328-ciśnienie oleju
: 09 sie 2014, 21:32
autor: DK94
Mitas to kompromis jakości do ceny, W 4011 mam na przodzie 18-6.00 Mitasa i po 3 latach użytkowania głownie na asfalcie z poprawnie ustawiona zbieżnością widzę idealny bieżnik, z lekkimi pęknięciami po bokach. Ale mogę śmiało polecić, co do nadlewek to wiele ludzi mówi, że dla pojazdów zabytkowych które mało zdzierają bieżnika nie jest to dobry pomysł, ale jak będziemy utrzymywać prawidłowe ciśnienie i nie będziemy wygrzewać nie potrzebnie opony w słońcu, to i takie też posłużą.
Stomil-Olsztyn to obecny Kormoran, dobre opony ale drogie.
RE: URSUS c-328-ciśnienie oleju
: 11 sie 2014, 15:08
autor: Pawelc-328-
Nie jestem przekonany do nalewek...
A czy każda opona nadaje się na nalewkę, czy są też jakieś warunki? czy może być popękana?
Ja właśnie potrzebuje takie opony, żeby były do jazdy, ale też takie "do stania"
gdyż nie mam puki co garażu dla ciapka i nie chciał bym żeby od słońca popękały...Chyba właśnie tego Mitasa wezmę, kasy nie mam żeby jakieś extra cuda brać, ale jak już to wole teraz wziąć trochę droższe -w końcu mają być na lata!
Widziałem te Kormorany, ale cena... *eek*!!! chyba najdroższe ze wszystkich, szkoda....*no*
A jakieś lepsze od Mitasa i tak niewiele droższe są jeszcze???
Zaważyłem też, że trzeba zwrócić uwagę na ilość par płócien...Jak ktoś może jeszcze coś doradzić, podpowiedzieć to piszcie, bo jutro najpóźniej w środę będę je zamawiał.
Będę wdzięczny za każde spostrzeżenie. *tup*
RE: URSUS c-328-ciśnienie oleju
: 11 sie 2014, 15:48
autor: Rolnik122894
Z mojego doświadczenia z oponami i ich eksploatacji odradzam cultora, natomiast bardzo chwale sobie kormorany. Ale tak jak już pisałeś, cena, cena, cena... Wybór należy do Ciebie.:p
RE: URSUS c-328-ciśnienie oleju
: 11 sie 2014, 20:03
autor: Pawelc-328-
Fajnie, że się wypowiedziałeś co do cultora.
Kormorany są cholernie drogie, koło 1500 zł. 1 szt. Czyli parka 3 tyś!!!*rolleyes*
To chyba, że bym wziął 1 szt. a drugą zmienił za kilka miesięcy, bo taką gotówką nie dysponuje...
Za taką cenę to Kormorany muszą być dobre!, ale czy warto dopłacać 1 200 zł do Kormoranów niż wziąć Mitasa???
RE: URSUS c-328-ciśnienie oleju
: 12 sie 2014, 19:54
autor: Pawelc-328-
SPEEDWAYS -pierwsze słyszę... Chyba jednak wezmę Mitasa.

"Nowa" obręcz, choć nowością nie świeci.

RE: URSUS c-328-ciśnienie oleju
: 12 sie 2014, 20:45
autor: bossmann
I jak bedziesz robil felgi? Na tych uszach czu klackach?
RE: URSUS c-328-ciśnienie oleju
: 12 sie 2014, 23:35
autor: Pawelc-328-
RE: URSUS c-328-ciśnienie oleju
: 13 sie 2014, 7:09
autor: damber
Dobra robota!
Jak będziesz miał pomalowane, to dobrze uszczelnij od środka felgi na tym łączeniu połówek, aby woda się do środka nie dostawała. Jak masz jeszcze te oryginalne paski gumowe, to przed ich zakładaniem w szczeliny pomiędzy połówki daj jeszcze silikon, aby na 100% było szczelnie. Ja dawałem silikon szklarski, bezbarwny i w szczeliny dałem dużo, że na zewnątrz wylazło. Po utwardzeniu obetniesz nadmiar równo z łączeniem połówek. Tak trzymaj, a będzie świetny efekt końcowy *tup*
RE: URSUS c-328-ciśnienie oleju
: 13 sie 2014, 7:13
autor: drandrzej
noo mnie już się nie chce szczotkować - do piaskowania od razu - ale co kto lubi *rofl*
co do opon - polecam BKT - nie wiem jak z ceną ale moim zdaniem przyzwoite jakościowo
RE: URSUS c-328-ciśnienie oleju
: 13 sie 2014, 12:17
autor: Pawelc-328-
drandrzej, wcale się tobie nie dziwie...jak bym miał znów koła szczotkować to tez już bym raczej wolał dać do piaskowania. W sumie jak by policzyć zużycie szczotek, prąd no i ile pracy w to trzeba włożyć...
bossmann napisał:
I jak bedziesz robil felgi? Na tych uszach czu klockach?
Zostaną te oryginalne "uszy". Ale pomysł Dambera z tymi "klockami" bardzo fajny i zgadzam się, że pewniejszy. Niestety nie mam takich możliwości wykonać czegoś takiego, bo nawet spawarki nie mam, a jeździć po ludziach i się prosić...o_O
Na szczęście u mnie te "uszy" trzymają się dobrze, wiec się tym nie martwię.
Dzięki Damber. Będę musiał w ten sylikon się zaopatrzyć. Tylko teraz mam taki problem, bo miedzy dętką a obręczą powinien być taki pasek gumy tzw. fartuch, ale pytałem w sklepie i powiedzieli mi, że tego już nie produkują...
I co tam teraz dać, bo sam sylikon pewnie nie wystarczy.
RE: URSUS c-328-ciśnienie oleju
: 13 sie 2014, 12:22
autor: warsztat777
kupowałem grube oringi i kleiłem tak aby był trochę naciągnięty potem silikon i fajnie to się wypełniło *tup*