Strona 14 z 36
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
: 04 lut 2017, 13:36
autor: wisera
A jak postępy prac nad 55?

RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
: 04 lut 2017, 14:25
autor: widelec77
Narazie sa piaskowane te elementy drobne co pojechaly osobno.A jest ich troche bo pojechaly tez felgi i czesci ktore byly w szarym z drugiego ciagnika razem.Trzeba dobrac jeszcze odcien tego jasnego niebieskiego z drugiego ciagnika
Ciagnika jeszcze jednak nie zaczeli piaskowac .Potrwac to moze do 2 tygodni jeszcze.
Dzis przyjechaly wszystkie elementy malowane proszkowo-beda zdjecia w najblizszych dniach..
Jeszcze sprawa uszczelek sie nie wyjasnila tez.Narazie nic niewiem.
Blacharka z drugiego ciagnika tez juz jest przygotowywana do lakierowania na mokro.
Ujawnie tez ten kolor z palety RAL w najblizszych dniach:) dobrany na podstawie orginalu zeby potem nie robic zamieszania bo dostaje duzo priva zeby ujawnic ten odcien:)
Kosztowalo to troche zachodu wiec mam nadzieje ze docenicie wklad kilku osob ktore sie tego podjelo:)
Na koniec tematu rozrysuje na 2 ciagnikach tez to tak jak zrobilem na stronie 1szej tematu jakich kolorow z palety RAL ostatecznie uzylem.
Generalnie jest duzo dzwonienia i zalatwiania zeby to wszystko juz zwiesc do warsztatu i zaczac skladanie.
Niespodziewalem sie takiego zainteresowania moim tematem:) 33000 wyswietlen w ciagu 3 miesiecy:).Mam nadzieje ze moj temat ulatwi wielu osobom odbudowe tych modeli ciagnikow w przyszlosci

RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
: 04 lut 2017, 14:30
autor: wisera
Ja śledze twój temat, bo mam nadzieję że będzie jak nowy ten traktor

Za kilka lat planuje odnowić swoją C-360 to napewno będe się wzrował na twoim temacie

RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
: 07 lut 2017, 19:06
autor: widelec77
Czyli na to wyglada ze model DS44/7 przesuwny nie byl montowany fabrycznie w ursusie jednak i wymaga przerobek zeby go zamontowac.Napewno byl montowany w bizonach bo moje pochodzi wlasnie od bizona.
Czyli kolega Rafallll360V1 mial racje.
Elementy malowane proszkowo.
Pierwsze zdjecia filtrow powietrza.Kolor zostal dobrany z wnetrrza jednego z filtrow.
Jesli was interesuje jaki to jest kod z palety RAL to podam pozniej, przypomnijcie mi pozniej bo mam teraz 100 000 tys spraw na glowie i moge zapomniec:)
Wszystkie obudowy lamp,szperaczy i kierunkow z 2 ciagnikow tez zostaly spiakowane i pomalowane proszkowo,wiecej zdjec wkrotce.

Kolega z forum Ursus c-325 mial racje: rocznik 1973 ursus C355 to siatka maski w kolorze korpusow,jasny niebieski.
Po odkreceniu tla napisu mamy jak na dloni jasnoniebieski kolor orginalny i tu najlepiej sie wlasnie utrzymal i dobrany zostanie na podstawie tego elementu.
Wiecej informacji i zdjec pod koniec tygodnia
Pod koniec tygodnia tez ujawnie odcien zoltego- kod lakieru z palety RAL ktory zostal dobrany na podstawie orginalnego lakieru z wspornika deski rozdz.ursusa C355.
Drudi ciagnik bedzie lakierowany technika taka jak sie lakieruje ciezarowki w kolejnosci:
-podklad
-lakier bazowy(mat)
-napisy
-lakier bezbarwny
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
: 07 lut 2017, 19:25
autor: Rafallll360V1
Wszystko piękne ale ten młotkowy na tych deskach rozdzielczych to trochę dramat.Chyba najlepiej odwzorowuje oryginalny kolor farba Hammerite młotkowy srebnoszary. [img]
https://www.pmtbud.pl/fotky3302/fotos/_ ... -szary.jpg[/img]
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
: 07 lut 2017, 19:47
autor: widelec77
W sprayu byl zamawiany na oko.Troche za ciemny.
Pod slonce jest lepiej(strona 12 tematu):)
Jednym slowem ciezki kolor do dobrania,taki jego urok.
Moze trzeba bylo zamowic calkiem jasny i nie kombinowac,ale wtedy bylby za jasny:)
Moze ktos trafi idealny w przyszlosci i poda jakis kod lub nazwe.
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
: 07 lut 2017, 19:55
autor: Rafallll360V1
Dużego wyboru tej srebno-szarości to raczej nie ma,ale tak jak pisałem ten Hammerite jest chyba w miarę bardzo zbliżony do fabrycznego.Jutro postaram się wrzucić zdjęcie wewnętrznej strony deski rozdzielczej tylko niestety nie będzie to jakoś super miarodajne przy lampie błyskowej ale zawsze coś *yes*
Wogule da się dorobić w zwykłej mieszalni farbę młotkową ?
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
: 07 lut 2017, 20:08
autor: widelec77
W mieszalni sie niekalkuluje dobierac takiej malej ilosci.Mialbyc taki sam jak wlasnie pokazales,moze troszke ciemniejszy.Na alledrogo byl zamawiany-mlotkowy szary.
Moze trzeba bylo wybrac mlotkowy srebrny i by wyszlo w sam raz.Ale nie ma nigdzie zadnych konkretnych informacji na temat kolorow RAL itd ,wszyscy tylko domniemaja:)
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
: 07 lut 2017, 20:16
autor: bossmann
ladne. oko cieszą te świeże bez rdzy elementy... a jaka przyjemność ze składania.
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
: 08 lut 2017, 20:23
autor: widelec77
Powoli idzie do przodu,zobaczymy jak to sie wszystko zegra kolorystycznie .
Lakiernik mi powiedzial ze tez Hammerite mlotkowy to sie najlepiej pedzlem naklada na takich malych elementach i wtedy sa najlepsze efekty i zebym mu glowy niezawracal bo on z tym mlotkowym ma zle doswiadczenia hahaha
Zostaje tak jak jest.Trzeba bylo poprostu zamowic ten srebrny mlotkowy i by wyszedl moze odcien srebrny.
Uszczelki kabiny.
Chodzi o uszczelki co ida dookola szyb.Reszta dostepna bez problemu.
Dostalem wszystkie mozliwe probki dostepne na rynku i niepasuje nic.
Pozostaje zrobienie uszczelki na zamowienie -projekt(forma) wedlug starej uszczelki.
Jesli ktos bylby zainteresowany kompletem.Cena za metr ok.16zl wyjdzie(bardzo duzy koszt formy).Prosze wiadomosc na priva.
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
: 08 lut 2017, 21:07
autor: kombi
pokaz wzór tej uszczelki
przez ostatnie dwa tygodnie tez przerabiałem temat uszczelki s-819 do kabiny OSINA z kwadratowych profili internet to załatwił znzlazłem firme z tom. mazowieckiego i tam bez problemu załatwią i za pobraniem ma być w przyszły poniedziałek
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
: 08 lut 2017, 21:55
autor: bossmann
ja malował em tym mlotkowym i rolką gombkową ,efekt ok.
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
: 08 lut 2017, 22:10
autor: widelec77
Czyli jednak mial racje ze pistoletem sa marne efekty...
A myslalem ze zartowal skubany:)
PS.Kolego ~kombi moje uszczelki leza gdzies w Polsce w kilku firmach wszystkie teraz:) i mialem wszystkie mozliwe probki.Moja kabina jest z lat 70tych i nigdzie nic nieporadzili
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
: 08 lut 2017, 22:37
autor: bossmann
mlotkowy wychodzi tylko wtedy kiedy jest grubo nałożony a pistoletem to cieniutki i ta farba niema szans się zestrukturzyć "zestrukturzyć " to słowo które teraz wymyśliłem. *annoy*;)
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
: 09 lut 2017, 3:02
autor: chrapek3011
Dajcie mi te blachy to Wam za darmo wymaluję bo to ciemne to gówno...
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
: 09 lut 2017, 20:03
autor: widelec77
Dzieki kolego chrapek3011 za zaoferowana pomoc doceniam to naprawde.Rozwiazala sie sprawa koloru konsol juz.
Dostalem z zaprzyjaznionego forum ten nr.farby w proszku ktory jest naprawde dobry i konsole wrocily dzis do lakierni proszkowej.
Farba w proszku to szary antyczny,a tu widzimy efekty:
http://www.lowrider.pl/forum/viewtopic. ... &start=120
Dzis przyjechal znajomy od dobierania lakierow zabral tlo napisu i mowi ze dobierze po swojemu ten odcien zoltego i ze to nie jest odcien z palety RAL classic.Pomaluje tlo i dostarczy kod farby gotowy do mieszalni.Ja sie na tym nie znam wiec zobaczymy jak to bedzie,ale podziwiam takich ludzi.
Interesuje mnie jedna drobny element z foto ponizej.Ten element ochronny przewodu lampy przod byl montowany fabrycznie?
Mozna gdzies dostac te przelotki gumowe wciskane w maske jeszcze?

RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
: 09 lut 2017, 20:33
autor: Rafallll360V1
Tak ta guma ochronna była fabrycznie zakładana by wilgoć się nie dostawała do środka,co do dostępności to trzeba szukać i dobierać z jakiś innych pojazdów co do przelotek to są dostępne
http://allegro.pl/przelotka-gumowa-inst ... _c=Product
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
: 09 lut 2017, 21:01
autor: tomasinho09
Raczej jest to jakaś przeróbka. Wsporniki lamp przednich są wyższe od tego z zdjęcia ( przynajmniej jak na twój rocznik). W samą maskę montowali jakiś pancerz do kabla, nie wiem tylko jaki był on długi
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
: 09 lut 2017, 21:13
autor: Rafallll360V1
tomasinho09 napisał/a:
Raczej jest to jakaś przeróbka. Wsporniki lamp przednich są wyższe od tego z zdjęcia ( przynajmniej jak na twój rocznik). W samą maskę montowali jakiś pancerz do kabla, nie wiem tylko jaki był on długi
Zdjęcia co kolega Wdielec zamieścił jest całkiem innego ciągnika który jest z 1984 a w tedy te wsporniki były krótsze. Pancerz kabla co masz na myśli

Są 3 przewody włożone w najzwyklejszą koszulkę czy tam wężyk przewody są połączone na tunelu chłodnicy na konektory.
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
: 09 lut 2017, 22:29
autor: tomasinho09
Pancerz to złe określenie, była po prostu gumowa wkładka w otwór poprzez który przechodzi kabel. Pewnie miała za zadanie chronić kabel przed otarciami.