Strona 14 z 14

Re: Zetor 3011 Major z 1962 roku do kompletu

: 24 mar 2025, 12:45
autor: Ursus
Tak, nieco inny jest, ja przerobię raczej ze współczesnego, albo dotoczę - bo w sumie i tak od nowa będzie musiał w ocynk iść. Ale wydaje mi się, że zapadka powinna na obu działać. Chociaż to może być kwestia lekkiego zużycia krawędzi tej zapadki, że wpuszcza po prostu ten sworzeń - albo luzu w otworze zaczepu.

Udało mi się namierzyć też wspornik listwy wychylnej starego typu, taki co obejmuje tylko po 2 śruby po bokach, a nie dookoła WOM - ale na razie skłaniam się bardziej do założenia przystawki pasowej, więc nie wiem czy będę go kupował.

Re: Zetor 3011 Major z 1962 roku do kompletu

: 25 mar 2025, 23:30
autor: Ursus
Przypadkiem trafiłem Majorka zaczep w starej wersji - też ma otwór w tej poprzeczce.
Obrazek

Re: Zetor 3011 Major z 1962 roku do kompletu

: 01 kwie 2025, 0:10
autor: Ursus
Z tego mam nadzieję powstaną błotniki na wzór oryginalnych :)


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Zetor 3011 Major z 1962 roku do kompletu

: 01 kwie 2025, 0:38
autor: Adam03
Odważnie, sam się zastanawiam czy po zakupie nowych błotników nie spróbować usunąć rantu. Niby szczegół, ale przetłoczenie kłuje w oczy :)

Re: Zetor 3011 Major z 1962 roku do kompletu

: 01 kwie 2025, 7:25
autor: szubinska
Paweł, sam będziesz składał te błotniki ? Jaką techniką będą łączone poszczególne elementy ?

Re: Zetor 3011 Major z 1962 roku do kompletu

: 01 kwie 2025, 8:14
autor: Ursus
Tak, planuje zrobić sam tak jak 99% Majorka i innych :)

Nie mam zgrzewarki, więc prawdopodobnie będę nawiercał i spawał punktowo.

Re: Zetor 3011 Major z 1962 roku do kompletu

: 01 kwie 2025, 15:31
autor: klusek-rolnik
Gdzie nabyłeś te boczne elementy do błotników?
Będę miał do zregenerowania błotniki do C-360 i ratowały by mnie bardzo takie reparaturki :roll:

Re: Zetor 3011 Major z 1962 roku do kompletu

: 01 kwie 2025, 22:20
autor: Ursus
Są na olx chyba firma Roland się nazywa - brałem od nich do C-328 reperaturki.
Te zamówiłem cały komplet u producenta - samych elementów nie sprzedają raczej.

Re: Zetor 3011 Major z 1962 roku do kompletu

: 02 kwie 2025, 23:45
autor: qkohe155
Chciałem zapytać odnośnie 2 rzeczy poruszanych na ostatnich stronach.
1. Czy do C-360 da się gdzieś kupić pedał sprzęgła z blachą w kratkę? Bo wszystkie współczesne jakie widziałem są w łezki, a z tego co wiem to oryginalnie przez cały okres produkcji od C-4011 były w kratkę, tak samo jak i przez cały okres produkcji spawali je źle - wargą do środka, przez co noga może się ześlizgnąć, w przeciwieństwie do hamulca. Za to lewy hamulec jest tak wąski, że trzeba wciskać palcami, by nie zgasić ciągnika.
2.Czemu ta przedłużka zaczepu była dostępna tylko na Polskę? Zaczep z nią wydaje się być bardzo praktyczny i o wiele lepszy niż ten nieśmieszny żart w Ursusach, co zawsze ma luzy na 0,5 metra. Chociaż jak się nie mylę ten najgorszy zaczep to akurat Czesi wprowadzili później. A wy co uważacie - ten zwykły krótki od Majora lepszy niż późniejsze mocowane bolcem do grzebienia? Swoja drogą to ostatnio sporo ich widziałem na OLX.

Re: Zetor 3011 Major z 1962 roku do kompletu

: 03 kwie 2025, 0:34
autor: Ursus
Co do pedałów to w sumie nie spotkałem tych " w kratkę" wśród współczesnych. Ale w sumie nie jest to aż tak duży problem, żeby sobie to przespawać jak komuś zależy na oryginalnym wykonaniu. Blacha w kratkę jest jeszcze czasem dostępna, sam mam jakiś skrawek ze złomu, który czasem używam do dorabiania różnych elementów tego typu jak np. stopnie do wsiadania.

Odnośnie zaczepów - nie potrafię odpowiedzieć na Twoje pytanie. Być może Czesi nie stosowali tego bo nie uważali za konieczne, a Polacy po prostu zażądali przy zamówieniu. U nas w Ursusie też czasem wersje na eksport posiadały coś, czego w krajowych się nie stosowało.

Jak dla mnie to ten wspornik jest bardzo praktyczny. Sam zaczep również jest w mojej ocenie lepszy bo ma sprężynę, która tłumi ewentualne szarpnięcia - jednak te zaczepy występowały jedynie w wersji, która miała stary typ podnośnika, a o nim niestety już tak dobrego zdania nie mam. Głównie z powodu nagminnego urywania się ucha od łącznika centralnego. W Majorkach też często pękały korpusy podnośnika, a to z kolei kończyło się najczęściej wyrwaniem kawałka tylnego mostu. W wersji nowszej, już takie rzeczy się nie działy, bo jednak rozkład sił jest nieco inny, a kształt korpusu podnośnika również jest zmodyfikowany.

Owszem na OLX ostatnio pojawiło się co najmniej kilka zaczepów i w ogóle jest więcej części do Majorka, w tym oznaczonych jako "stary typ" itd. Może zabrzmi to nieskromnie, ale uważam, że często takie lekkie zwiększenie podaży powodują często nasze filmy - parę razy obserwowałem jak pokazaliśmy coś ciekawego na filmie - potem w ogłoszeniach pojawiały się odpowiedniki na sprzedaż. Wynika to pewnie z faktu, że czasem ludzie nie wiedzą co mają, a gdy trafią na informację, po prostu wiedzą jak daną rzecz wystawić i przy okazji łatwiej jest znaleźć ją zainteresowanym.

Pierwsze elementy pomalowane - udało mi się skompletować sterowanie podnośnika w lepszym stanie, po oczyszczeniu i pomalowaniu teraz będę mógł kontynuować składanie podnośnika.
Obrazek

Re: Zetor 3011 Major z 1962 roku do kompletu

: 03 kwie 2025, 22:15
autor: piorun1234
Wygląda jak fabryki, nie tylko ten element ale wogóle całość. Paweł, Ty to masz cierpliwosc i dokładność do takich rzeczy. Musisz mieć także naprawdę wyrozumiałą i cierpliwą żonę.

Re: Zetor 3011 Major z 1962 roku do kompletu

: 04 kwie 2025, 8:03
autor: Ursus
Dziękuję za uznanie. Staram się :) Choć wiadomo, różnie bywa - nie ze wszystkiego jestem w pełni zadowolony, ale zawsze patrzę na swoją robotę krytycznie, choć może nie zawsze się tym chwalę:)
Ale faktycznie, żonę mam bardzo wyrozumiałą na nasze fanaberie traktorowe, ale oczywiście sam też staram się odpowiednio dzielić uwagę na rodzinę i hobby, tak aby nikt nie poczuł się pominięty :) Wiadomo, że za kawalera więcej było czasu na grzebanie w garażu, ale teraz bardzo dużo mam satysfakcji jak Miłosz ze mną zaczyna coś powoli działać albo chociaż się przyglądać :) Także nie zamieniłbym się już :D