Strona 15 z 76

RE: Remont-URSUS C-325

: 31 lip 2011, 13:03
autor: Rolnik122894
Szukam, nie tylko szperacza ale i wiele innych części.:D Ale bez skutku. Damber mógłbyś wrzucić dokładniejsze zdjęcia tego szperacza.?

RE: Remont-URSUS C-325

: 31 lip 2011, 18:39
autor: damber
OK! zrobi się :)
Wieczorem wrzucę foto *yes*



Obrazek

RE: Remont-URSUS C-325

: 31 lip 2011, 19:29
autor: Rolnik122894
Dziękuje bardzo:D

Te moje nowe drążki też mają po 84,5cm...

RE: Remont-URSUS C-325

: 31 lip 2011, 19:43
autor: Ursus
Te lampy tylne to są takie wszechobecne do dziś w sklepach :) Ja czasowo u siebie takie same montuje w Zetorze.

RE: Remont-URSUS C-325

: 31 lip 2011, 19:50
autor: damber
Dokładnie Paweł :)
Środki są nowe, na dodatek H4 :D
Kiedyś pisałem, że pewne elemęty ciągnika będą w stylu HOT-ROD, miałem na myśli właśnie lampy - czyli stara obudowa - nowy środek i tak już to zostawię.

RE: Remont-URSUS C-325

: 31 lip 2011, 19:59
autor: chrapek3011
Dokładnie tak Damber.Ja robię tak samo.Obudowy odnowione a środki współczesne i na dodatek H4.U mnie w majorku jest jeszcze alternator,bo mam 100W żarówki.

RE: Remont-URSUS C-325

: 31 lip 2011, 20:04
autor: Ursus
Damber, piszesz że H4 więc masz na myśli reflektor roboczy, a ja mówiłem o lampach zespolonych.

U mnie za roboczy jest duży reflektor PAL, ale nie od Zetora.



Alternator niby dobra rzecz, bo lepsze ładowanie, ale jednak to już moim zdaniem trochę za ostra ingerencja w oryginał.

RE: Remont-URSUS C-325

: 31 lip 2011, 20:10
autor: damber
No właśnie chciał bym pozostać przy prądnicy, ale mi tego nie uciągnie *no*
Mam pewien plan, żeby optycznie wyglądało na to, że jest prądnica, a w rzeczywistości będzie alternator, ale nie wiem czy wypali mój pomysł. Musze pogadać z elektrykami *yes*

RE: Remont-URSUS C-325

: 31 lip 2011, 20:29
autor: Rolnik122894
Na prądnicy żarówki 100W ledwo uciągnie. A jak włączysz przednie światła i inne duperele to wypier####sz aku w momencie. Wiem bo już przerabiałem to u sąsiada.....(Ładowanie aku + zmiana na altka):D

Damber no to dawaj. Ja elektryk.

:D:D:D:D

RE: Remont-URSUS C-325

: 31 lip 2011, 20:35
autor: chrapek3011
To jest ingerencja w oryginał,ale...W kwestii Majorka Już pisałem,że będzie iście HOT-ROD-owy.Rozrusznik też mam czeski z przekładnią.Jak się naumię wrzucać fotki to sami zobaczycie...

RE: Remont-URSUS C-325

: 31 lip 2011, 20:36
autor: Rolnik122894
Ja Cie naumie:D

RE: Remont-URSUS C-325

: 31 lip 2011, 20:40
autor: chrapek3011
Do Zetora25 na pewno bym nie założył alternatora.Tak jak z motocyklami,ale w Junaku mam alternator z racji tego,że dużo jezdziłem i ta słaba prądniczka no co tu gadać po prostu nie daje rady.Co jednak oryginał to oryginał.

RE: Remont-URSUS C-325

: 31 lip 2011, 20:56
autor: Rolnik122894
Zgadza się co oryginał to oryginał ale.... wtedy by musiał zastosować żarówkęw reflektorze roboczym bodajże 35W a nie 100W w światłach przednich po 25W. I prądnica musiała by być super sprawna żeby aku naładować.

RE: Remont-URSUS C-325

: 31 lip 2011, 21:18
autor: chrapek3011
Dokładnie tak jak piszesz.Na prawde jak z fabryki,ale...Przy dzisiejszych realiach jazdy z włączonymi światłami mijania całą dobę nawet przy pełnosprawnym układzie ładowania na prądnicy oczywiście to ładowanie może się okazać nie wystarczające dla akumulatora nawet jak będą zastosowane żarówki przewidziane przez wytwórnię.

RE: Remont-URSUS C-325

: 01 sie 2011, 7:31
autor: pazur
może to ciekawostka a może nie? ale c 325 miał inne rozwiązanie światełek i mianowicie żeby nie jeździć w dzień na światłach "krótkich", czyli obecnie mijania, to miał w stacyjce tzw. światła miejskie 2x10w a gdy zapadał zmrok to traktorzysta przełączał na światła krótkie czy długie. jast to fajne rozwiązanie właśnie w trosce o lepsze naładowanie aku. ja tez tak podłączyłem moje lampki.(ale jest to możliwe tylko na oryginalnych odbłyśnikach i oprawkach żarówek z tych lamp) fajna sprawa przy dzisiejszym systemie jazdy za światłach w dzień.

RE: Remont-URSUS C-325

: 01 sie 2011, 8:24
autor: chrapek3011
Wszystkie stacyjki do tej pory mają ten zacisk(57)to są normalne postojówki tylko żaróweczki były większej mocy i posiadały cokół taki jak np żarówka 21 wat.

RE: Remont-URSUS C-325

: 01 sie 2011, 21:49
autor: pazur
nie nie kolego to nie były zwykłe postojówki. ponieważ te właśnie Swiatełka miejskie gasły po przekręceniu kluczyka na swiatła długie bądż krótkie (tak wiec pozycyjne nie gasną po włączeniu mijania czy drogowych kolego) a ciekawe było tez to że za raz po miejskich zapalały sie gługie a dopiero na końcu były krótkie mam na to dowód*pray*:D

Obrazek

i dobrze napisałeś są to żarówki 10w z trzonkiem jak od 21w tylko mała bańka, bo duża nie wejdzie w otwory w odbłyśnikach.

RE: Remont-URSUS C-325

: 01 sie 2011, 22:25
autor: chrapek3011
Postojówki kiedyś się nazywały właśnie miejskie .I teraz wyjaśnię Ci kwestię podłączenia.Prąd dochodzi do zacisku 30 stacyjki ,przekręcasz kluczyk na raz ,ze zacisku 30 prąd płynie do zacisków 57 i 58czyli postój przód 57( albo te miejskie) i do zacisku 58 postój tył .Przekręcasz na dwa i gasną przednie postojówki czy tam miejskie ale masz prąd na 58 czyli tył i 56b czyli krótkie .Przekręcasz na trzy i masz 58 cały czas czyli 1,2,3 i 56a czyli długie.a z tymi żarówkami to to wszystko przerabiałem w motocyklach SHL,WFM i WSK pierwsze wersje miały identyczne szkła,odbłyśniki,oprawki żarówek i żarówki z tym ,że na 6V jak w c-325/28.A to ,że najpierw się zapalały długie a potem krótkie to kwestia podłączenia stacyjki.Jak coś niezrozumiałe to pisz .Pół życia w tym grzebie .Te oznaczenia zacisków dotyczą stacyjek współczesnych,Twój schemat jest z początku produkcji.W 62 roku już oznaczenia były takie jak podałem powyżej.

RE: Remont-URSUS C-325

: 01 sie 2011, 22:25
autor: Ursus
To że najpierw są długie, a w ostatniej pozycji krótkie to kwestia praktyki. Najczęściej jeździ się na krótkich, więc po co "celować"? Lepiej przekręcić maksymalnie w prawo i są krótkie. Chcemy długie - to jeden stopień w lewo.

RE: Remont-URSUS C-325

: 01 sie 2011, 22:40
autor: chrapek3011
Tak,zgadza się .Tak powinno być prawidłowo podłączone.