Forum RetroTRAKTOR

Słuchajcie, mam pytanie odnośnie tego elementu odlewanego... do czego on służył? Czy w starszych silnikach Zetorów była np. ... no właśnie? Mam pewne domysły, ale nie chce sugerować

Czy ktoś ma informacje?

Chodzi mi o odlew po prawej stronie, za pompą wtryskową. Dodam, że spotkałem się z tym w wersji bez miejsca na sprężarkę.

Poniżej zaznaczyłem to strzałką.

Może pozostałości po odlewie korpusu silnika?.

No właśnie, ale kształt jakiś taki jakby nieprzypadkowy. No sam nie wiem. Nowsze silniki nie mają tego. Przynajmniej 3 sztuki, które mam na podwórku, z wyjściem na sprężarkę, mają to miejsce gładkie.

za małe na jakieś napędy i za blisko pompy/filrta olejowego

To może być nadlewka technologiczna.

Wyaje mi się, że to oznaczenie fabryki, która to odlewała. Na innych są znaki trójkąty i jakieś strzałki. Na jeszcze innych już nie ma nic. To może być znak firmy

Czy to pozostałość po bezpieczniku od pługa? Czy po prostu jakieś kombinacje?

Tak, to jest pozostałość po bezpieczniku od pługa, nawet mam jakieś części do tego, ale podobno po dłuższym użytkowaniu to się wyrabiało i nie dało się z tym pracować.

No to jakby ktoś potrzebował coś z tego to może uda mi się zamienić tą pokrywę na inną. Bez tego ustrojstwa.

URSUS ja u siebie mam oryginalne cięgno i takie ustrojstwo by mi pasowało ale moja pokrywa nie wygląda imponująco ,jedno ucho urwane wyszczerbiona przy dwóch śrubach mocujących wiec na zamianę nie proponuje ,może byś chciał sprzedać ,jak tak to daj dokładniejsze zdjęcia

Paweł pokrywa dla ciebie leży u mnie jakby co.

piotr270575 napisał/a:
URSUS ja u siebie mam oryginalne cięgno i takie ustrojstwo by mi pasowało ale moja pokrywa nie wygląda imponująco ,jedno ucho urwane wyszczerbiona przy dwóch śrubach mocujących wiec na zamianę nie proponuje ,może byś chciał sprzedać ,jak tak to daj dokładniejsze zdjęcia

Ja nie mam pokrywy na sprzedaż, ta która jest na fotce nie jest moja.

Jacek ze Skansena napisał/a:
Paweł pokrywa dla ciebie leży u mnie jakby co.

Dzięki

Skąd mogła się wziąść odrobina wody w kolektorze dolotowym??? Czyżby pęknięta głowica??

Być może, że pęknięta głowica albo uszczelka pod głowicą?.

Paweł ta pokrywa nadal jest dla ciebie. Ostatnio nie zabrałem jej ale jest zarezerwowana oczywiście dla cię.

Niedawno zaglądałem do filtra powietrza w bocianie i w środku było naupychane trochę siatki.

Oryginalnie we filtrze był jakiś wkład, czy tylko olej?

U mnie filtr powietrza w rozłożeniu wygląda tak:

Czyli jednak powinien być wkład...

Tak, u Ciebie nie było nic?

Pusto, tylko ta siatka co na foto...