Forum RetroTRAKTOR

Na necie była jeszcze kiedyś fotka broszury reklamowej ciapka i na masce też był taki sam napis jak u góry. Ta broszura była w jakimś innym języku. Na kraj, to chyba tylko były napisy "URSUS - 25" i taki moim zdaniem najlepiej pasuje do ciapka, który ma jeszcze lampy w masce montowane.

Ale na pewno napis był taki sam? Czy może stylizowany już lekko, coś pod C328 wzór?

Tak czy inaczej u nas w kraju raczej było URSUS - 25. Za miedzą dawali inne napisy, żeby się ludzie połapali, bo w Polsce był bałagan z oznaczeniami.
Ursus C-45 oficjalnie, a w literaturze Ursus 45 albo 45 KM.

Ursus C-325 oficjalnie, a w literaturze czasem i na ciągniku Ursus 25, C25, C-325... Strasznie to nieuporządkowane było.



Udało mi się zdobyć ciekawy gadżet

Ciśnieniomierz do kół...produkcji KFM...coś pięknego!!!

chrapek3011 napisał/a:
Ciśnieniomierz do kół...produkcji KFM...coś pięknego!!!

Kiedyś miałem taki czarny, plastikowy, mniejszy nieco, z szybką, za którą unosiła się czerwona jakby wskazówka. Sprezentowałem Jackowi

Pamiętam, że logo miał podobne do logo ZM Ursus, więc pewnie też tego samego producenta był.

Te wskazówkowe i zegarowe do końca produkcji prawdziwego Ursusa były w zestawach narzędziowych na wyposażeniu nowych ciągników.

Miałem na myśli taki:

Tak,dokładnie taki.

Ursus napisał/a:
Ale na pewno napis był taki sam? Czy może stylizowany już lekko, coś pod C328 wzór?

Tak, dokładnie taki sam wzór czcionki był jak na tym foto z testów ciapka. Zapamiętałem, bo cyfra "3" nie jest taka "zaokrąglona" tylko bardziej na "ostro" napisana.

Fajny ten wskaźnik ciśnienia - pierwszy raz taki widzę

Będę musiał po pegeerze przejść i popytać może któryś z traktorzystów nieoddał w pore i gdzies taki posiada.Gadzet fajowy.

Dziś odebrałem na trasie swoje obciążniki ćwiartkowe.



Dzięki za pomoc



Potrzebuję jeszcze pedałów hamulca - jednego i drugiego. Zapomniałem, że u mnie było nakombinowane przy zakładaniu kabiny...

A co dokładnie było nakombinowane z tymi pedałami?
U mnie też była pucha założona i kombinowania nie było, tylko przy ostrym hamowaniu można było wywalić tą małą szybkę ;D

Ktoś je uciął i przespawał jakby trochę pod innym kątem... chociaż spawaniem ciężko to nazwać. Jakby było nie tak poglutowane to może bym się zdecydował na ich ratowanie.

A tu fotka z małej przymiarki






***********************************

Dziś udało się zdobyć ławeczkę, jeszcze nie ma jej u mnie, ale dobry kumpel już się za nią zabrał, przy okazji dorzuci do porcji piaskowania







Dziś też pojechały felgi do piaskowania.

Elegancko!
I w tym tempie na pewno mnie przegonisz z remontem...
Taką ławeczkę bym i u siebie widział, ale u mnie łatwiej o znaczek, nawet mam jeden na oku, muszę go mieć ;D

A co do pedałów to przy wymianie warto zwrócić uwagę na ich mocowanie, bo latają (klasycznie) na boki...

Tak się nie martw U mnie na razie to takie podrygi remontowe na razie - co się trafi z brakujących elementów to staram się nabyć, a koła chciałem przygotować i jak zwykle od nich zacznę malowanie. Potrzebne mi są szczególnie tylne, bo chcemy poskładać tylny most (muszę dokupić tylko jeszcze 2x uszczelniacze 100x125x14) i postawić go na kołach, żeby ewentualnie przetoczyć.

Jak będzie jakiś zastrzyk gotówki to trzeba dokupić wałki do sprzęgła i tarcze i będzie można składać skrzynie. Chciałbym też idąc za wskazówką Dambera uszczelnić dźwignie WOMu i pompy.

Maska co prawda też pewnie lada dzień będzie już klepana, to coś tam ogólnie się dzieje, ale i tak za mało, żeby to nazwać tempem, np. na wzór Sławka ;D

Różnica pomiędzy nami jest taka,że Ty oprócz głupot pracujesz,a ja mogę między ,,przerwami na papierosa,, oddawać się całkowicie hobby.

No tak, to też prawda. Nie mniej jednak u mnie zawsze jest podstawowym błędem to, że rozgrzebuje na raz kilka rzeczy... Aktualnie oprócz Ursusika mam żniwiarkę, prawie uruchomionego Zetora 25K i jeszcze staruszek z 48 do wykończenia. Od jakiegoś czasu sobie powtarzam, że nie można tak, ale na razie nie udało mi się tego wprowadzić w życie.

Przy okazji pytanko, czy ławka była oryginalnie malowana w kolor ciągnika? Listewki też?

W kolor ciągnika razem z listewkami.Oczywiście w kolor blach,nie korpusów.

To u mnie będzie wiśnia.



Chociaż chwilę myślałem nad pomalowaniem czarno ławeczki i listewki jakąś lakierobejcą, co by elegancko było he he

Oprócz ławeczki cały stelaż budki był pod kolor blach. Nie wiem jak było z ramką przedniej szyby, ale może jeszcze na starej ramce znajdę oryginalny kolor jak zdrapię kilka warstw farby.

A to w ogóle załamuje mój pogląd Bo też miałem na czarno malować dla urozmaicenia. A tu "zonk"



Razem z Przemka blacharką pojechały koła do piaskowania